Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-14 12:33:59 - Katanka
Kupiłem w wersjach PL, bo zafascynowany F3 mam ochotę zagrać wreszcie w te
starsze części (nigdy w nie nie grałem). Pytanie przechodząc pierwszą część,
lepiej drugiej nie odpalać, bo można sobie jakoś zepsuć rozgrywkę (np.
zaspoilowac coś z pierwszej części)? Czy można spokojnie odpalić 2 lub Tacticsa,
bo nie łączą się fabularnie?
PS. Poczatek F1 i dialogi bardzo, ale to bardzo mi się podobają. O wiele
bardziej niż drętwe dialogi w F3.
--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-14 12:41:57 - Mateusz Ludwin
> Kupiłem w wersjach PL, bo zafascynowany F3 mam ochotę zagrać wreszcie w te
> starsze części (nigdy w nie nie grałem). Pytanie przechodząc pierwszą część,
> lepiej drugiej nie odpalać, bo można sobie jakoś zepsuć rozgrywkę (np.
> zaspoilowac coś z pierwszej części)? Czy można spokojnie odpalić 2 lub Tacticsa,
> bo nie łączą się fabularnie?
Tactics się nie łączy.
1 i 2 się łączą i należy w nie grać po kolei.
--
We must kill them. We must incinerate them. Pig after pig. Cow after cow.
Village after village. Army after army.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-14 12:46:42 - Katanka
> Rzecze Katanka:
>
>> Kupiłem w wersjach PL, bo zafascynowany F3 mam ochotę zagrać
>> wreszcie w te starsze części (nigdy w nie nie grałem). Pytanie
>> przechodząc pierwszą część, lepiej drugiej nie odpalać, bo można
>> sobie jakoś zepsuć rozgrywkę (np. zaspoilowac coś z pierwszej
>> części)? Czy można spokojnie odpalić 2 lub Tacticsa, bo nie łączą
>> się fabularnie?
>
> Tactics się nie łączy.
>
> 1 i 2 się łączą i należy w nie grać po kolei.
Ok, czyli nie ruszę dwójki zanim nie skończę jedynki. Dzięki!
--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-14 12:47:23 - piorun
użytkownik *Katanka* napisał:
> Czy te gry wiążą się fabularnie?
>
> Kupiłem w wersjach PL, bo zafascynowany F3 mam ochotę zagrać wreszcie w te
> starsze części (nigdy w nie nie grałem). Pytanie przechodząc pierwszą część,
> lepiej drugiej nie odpalać, bo można sobie jakoś zepsuć rozgrywkę (np.
> zaspoilowac coś z pierwszej części)? Czy można spokojnie odpalić 2 lub Tacticsa,
> bo nie łączą się fabularnie?
Graj w 1, a potem w 2. Fabuła dwójki dzieje się trochę później i jak
najbardziej łączą się. Inaczej: naprawdę nie widzę po co miałoby się grać
najpierw w 2. A Tactics to możesz odpuścić. To zupełnie co innego, a
fabularnie nie pamiętam nawet ? nie wciągnęło, ale jakoś specjalnie chyba
nawet nawiązań do poprzednich (poza światem praktycznie) nie było.
> PS. Poczatek F1 i dialogi bardzo, ale to bardzo mi się podobają. O wiele
> bardziej niż drętwe dialogi w F3.
:>
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-14 13:22:58 - diuka
> Czy te gry wiążą się fabularnie?
Ech, za późno, już Ci odpowiedzieli.
> PS. Poczatek F1 i dialogi bardzo, ale to bardzo mi się podobają. O wiele
> bardziej niż drętwe dialogi w F3.
Niesamowite, główny konsolero PL zauważa, że bethesdowe dialogi brzmią
jak kwestie z przedstawienia w szkółce niedzielnej Nie wstępujmy w
ślady Onana, bo to ZUO. Może będzie kiedy z Ciebie pececiarz. ;)
A poważniej, fajnie, że się zabrałeś za pierwsze Fallouty, bo bardzo
warte poznania. Szkoda, że tylko Ty, a inni wolą jakieś Zombie Driver.
:P
--
pozdrawiam
diuka
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-14 13:47:20 - Cezar Matkowski
Użytkownik diuka
news:i45uau$iea$1@inews.gazeta.pl...
> A poważniej, fajnie, że się zabrałeś za pierwsze Fallouty, bo bardzo
> warte poznania. Szkoda, że tylko Ty, a inni wolą jakieś Zombie
> Driver.
> :P
Ale zobacz, jaki to szczęsliwy człowiek. On odkrywa Fallouta, a starzy
pececiarze psioczą, że na razie nie ma w co grać :8]
Pozdrawiam
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-14 16:27:27 - diuka
>> A poważniej, fajnie, że się zabrałeś za pierwsze Fallouty, bo bardzo
>> warte poznania. Szkoda, że tylko Ty, a inni wolą jakieś Zombie
>> Driver.
>> :P
>
> Ale zobacz, jaki to szczęsliwy człowiek. On odkrywa Fallouta, a starzy
> pececiarze psioczą, że na razie nie ma w co grać :8]
No. Za wyjątkiem tych (pececiarzy) zadowolonych z F3. ;> Też byłam
szczęśliwa jak odkrywałam Fallouta, żałuję, że teraz nie mam nic
podobnego do odkrycia w cRPGach. :(
--
pozdrawiam
diuka
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-14 20:03:47 - dziki
> No. Za wyjątkiem tych (pececiarzy) zadowolonych z F3. ;> Też byłam
> szczęśliwa jak odkrywałam Fallouta, żałuję, że teraz nie mam nic
> podobnego do odkrycia w cRPGach. :(
od czasow 2och pierwszych Falloutow to nie bylo za duzo do odkrywania
w kolejnych cRPG. Dla mnie osobiscie nic sie od tamtej pory nie
pojawilo co przebiloby tamten klimat i fabule.
pozdrawiam,
dziki.
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-15 00:04:40 - Cezar Matkowski
Użytkownik dziki
news:d60436cd-b8a2-45fe-b2dc-044daff20e56@p7g2000yqa.googlegroups.com...
On 14 Sie, 16:27, diuka
> od czasow 2och pierwszych Falloutow
> to nie bylo za duzo do odkrywania
> w kolejnych cRPG.
eTam. Na uwagę zasługiwały przynajmniej Planescape: Torment, Deus
Ex, Gothic, Morrowind i Wiedźmin. Właśnie ze względu na klimat
i fabułę, bo z innymi rzeczami już różnie u nich bywało. Kurczę,
wynika z tego, że z mojego punktu widzenia złoty okres cRPG przypadał
na lata 1997-2002.
Pozdrawiam
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-15 03:35:09 - piorun
użytkownik *Cezar Matkowski* napisał:
> Użytkownik dziki
> news:d60436cd-b8a2-45fe-b2dc-044daff20e56@p7g2000yqa.googlegroups.com...
> On 14 Sie, 16:27, diuka
>> od czasow 2och pierwszych Falloutow
>> to nie bylo za duzo do odkrywania
>> w kolejnych cRPG.
>
> eTam. Na uwagę zasługiwały przynajmniej Planescape: Torment, Deus
> Ex, Gothic, Morrowind i Wiedźmin. Właśnie ze względu na klimat
> i fabułę, bo z innymi rzeczami już różnie u nich bywało. Kurczę,
> wynika z tego, że z mojego punktu widzenia złoty okres cRPG przypadał
> na lata 1997-2002.
Morrowind!? Wiedźmin!? Nie powiem, że to złe tytuły, ale taki Morek to w
sumie mnie odrzucił. Za to Wiedźmaka porównywać do Falloutów to raczej
nadużycie jest. Dość ograniczony jednak był.
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-15 10:27:25 - dziki
> eTam. Na uwagę zasługiwały przynajmniej Planescape: Torment, Deus
> Ex, Gothic, Morrowind i Wiedźmin. Właśnie ze względu na klimat
> i fabułę, bo z innymi rzeczami już różnie u nich bywało. Kurczę,
> wynika z tego, że z mojego punktu widzenia złoty okres cRPG przypadał
> na lata 1997-2002.
kwestia gustu; ktos inny wymienilby tu pewnie BG, albo NWN co nie
zmienia faktu, ze dla mnie te gry to sredniaki; monotonne na dluzsza
mete. W te co wymieniles to w pierwsze 3 nie gralem; PT pojawil sie
jakos rownolegle z BG i AFAIR na tym samym silniku wiec stwierdzilem,
ze na ta sama bajke tyle ze w zaswiatach juz ochoty nie mam, deus ex i
gothic tez pominalem, bo wtedy zagrywalem sie w jRPG, w ktorych glowny
akcent stawiany jest wlasnie na fabule i to mi wtedy odpowiadalo.
Morka nie skonczylem, bo glupi stwierdzilem, ze zalicze wszystkie
questy i bede zagadywal z kazdym pionkiem w kazdym miescie; uschnalem
z nudow po kilkunastu/kilkudziesieciu godzinach. W Wiedzminie podobalo
mi sie pare questow z wyborami i ich nastepstwami, kilka scenek (przy
piwnych dywagacjach na temat psychiki kobiet parskalem ze smiechu), w
miare dojrzale dialogi. Natomiast samo machanie mieczykiem co w sumie
jest sola RPG jest tam dla mnie mocno takie se, nie mowiac juz o
kfiatkach w stylu zbieraniu kufli z piwem wyciaganych z beczek obok
stodol i bieganie z nimi w ekwipunku.
pozdrawiam,
dziki.
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-15 17:54:59 - slawek
Użytkownik dziki
dyskusyjnych:f7f91902-e006-492d-b054-32caef6e750d@u26g2000yqu.googlegroups.com...
> ze na ta sama bajke tyle ze w zaswiatach juz ochoty nie mam, deus ex i
> gothic tez pominalem, bo wtedy zagrywalem sie w jRPG, w ktorych glowny
> akcent stawiany jest wlasnie na fabule i to mi wtedy odpowiadalo.
DeusEX jest jak najbardziej fabularny. Ponadto ma to COŚ. Jeżeli nie
grałeś - zagraj.
slawek
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-16 15:34:35 - dziki
> DeusEX jest jak najbardziej fabularny. Ponadto ma to COŚ. Jeżeli nie
> grałeś - zagraj.
jest na dluuugiej liscie zaleglosci jak wiele tytulow z roznych
platform, chociaz podejrzewam, ze szybciej moje drogi skrzyzuja sie z
DEx 3.
A wlasnie; jak juz jestesmy przy archeologii i JA2 to mam pytanie.
Pojawila sie od tamtego czasu jakas rownie grywalna strzelanka
taktyczna? Z checia bym sobie odswiezyl gatunek.
pozdrawiam,
dziki.
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-16 16:04:36 - Saiko Kila
>> DeusEX jest jak najbardziej fabularny. Ponadto ma to COŚ. Jeżeli nie
>> grałeś - zagraj.
>
> jest na dluuugiej liscie zaleglosci jak wiele tytulow z roznych
> platform, chociaz podejrzewam, ze szybciej moje drogi skrzyzuja sie z
> DEx 3.
> A wlasnie; jak juz jestesmy przy archeologii i JA2 to mam pytanie.
> Pojawila sie od tamtego czasu jakas rownie grywalna strzelanka
> taktyczna? Z checia bym sobie odswiezyl gatunek.
Najlepszymi strzelankami taktycznymi, turowymi po JA2 to były chyba
Silent Stormy.
--
Saiko Kila
What happened to the squirrels?
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-16 16:51:50 - Cezar Matkowski
Użytkownik dziki
news:d57a405a-82fc-4096-9f6c-a4a1a745c3f9@t20g2000yqa.googlegroups.com...
> Pojawila sie od tamtego czasu jakas rownie grywalna strzelanka
> taktyczna?
Zależy jak zdefiniujesz grywalność. Równie rozbudowanej i dopracowanej
gry tego typu nie stworzono do dziś.
Silent Storm jest niezły, ale ma dużo bugów, małe mapy i nie posiada
sandboksowej kampanii. Pozostałe gry to raczej strata czasu.
Pozdrawiam
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-16 17:53:47 - Saiko Kila
błąd:
>> Pojawila sie od tamtego czasu jakas rownie grywalna strzelanka
>> taktyczna?
>
> Zależy jak zdefiniujesz grywalność. Równie rozbudowanej i dopracowanej
> gry tego typu nie stworzono do dziś.
> Silent Storm jest niezły, ale ma dużo bugów, małe mapy i nie posiada
> sandboksowej kampanii. Pozostałe gry to raczej strata czasu.
JA2 też miał małe mapy :) No, przynajmniej ZA małe. W S2 a zwłaszcza
S3 mapy z misji bywają spore, natomiast mapy spotkań losowych są małe i
mogą się znudzić. W mapach misji można spędzić godziny robiąc zwiad.
Ja nie przypominam sobie jakichś bugów po drugim patchu? Jak to bywa z
grami rosyjskimi, lepszy jest nowszy S3 niż starszy S2, ale gra się
trochę inaczej.
--
Saiko Kila
What happened to the squirrels?
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-17 00:35:26 - slawek
Użytkownik Cezar Matkowski
w wiadomości grup dyskusyjnych:i4bjb2$3ij$1@inews.gazeta.pl...
> Zależy jak zdefiniujesz grywalność. Równie rozbudowanej i dopracowanej gry
> tego typu nie stworzono do dziś.
Brygada E5 i jej sequel.
Ale jak już napisałem - fabularnie JA2 jest the best.
SS2/SS3 są do bani, bo zupełnie nie na temat - niby IIWW+, ale...
infantylnie i niezabawnie.
Owszem, można robić ciekawe rzeczy - np. walić pałką bejzbolową w ścianę, aż
ściana domu się rozleci... i przez taki wyłom wejść tam, gdzie nas nie
powinno być.
slawek
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-17 00:29:32 - slawek
Użytkownik dziki
dyskusyjnych:d57a405a-82fc-4096-9f6c-a4a1a745c3f9@t20g2000yqa.googlegroups.com...
> On 15 Sie, 17:54, slawek
>
>> DeusEX jest jak najbardziej fabularny. Ponadto ma to COŚ. Jeżeli nie
>> grałeś - zagraj.
>
> jest na dluuugiej liscie zaleglosci jak wiele tytulow z roznych
> platform, chociaz podejrzewam, ze szybciej moje drogi skrzyzuja sie z
> DEx 3.
> A wlasnie; jak juz jestesmy przy archeologii i JA2 to mam pytanie.
> Pojawila sie od tamtego czasu jakas rownie grywalna strzelanka
> taktyczna? Z checia bym sobie odswiezyl gatunek.
Rzuć w cholerę JA2 i przejdź DeusEx-1 zanim zaczniesz grać w 3-kę. JA2
dobre, ale jak już przeszedłeś demo lub misję numer 1, to do końca gry
będzie to samo... bardzo przyjemnie, wciąąąągająco... i tyle. Natomiast
DeusEx jest ślicznie cyberpunkowy, fabularny i ogólnie - a walka itp. to
tylko lukier, całkiem smacznie zrobiony. Powala zakończenie DeusEx-1. Przez
chyba pół godziny (no, może trochę krócej) zastanawiałem się, jak je
przejść... nie dlatego że trudne... ale po prostu nie wiedziałem które
chcę wybrać. Jakie zakończenie tej historii uważam za najlepsze.
Co do JA2, to jest jeszcze JA2.5UB i jeszcze jakieś wersje. Ale w sumie nic
rewelacyjnego, no może poza tym że Mike nie żyje, że M.E.R.C. rozwinęło się
w dość porządną firmę itd.
Niegłupia jest Brygada E5 i jej sequel. Zupełnie inna mechanika gry, ale
bardzo precyzyjna gra - czas odliczany w milisekundach real time, pauza plus
programowanie naszych najemników włącznie z synchronizacją, celowniki różne,
możliwość załadowania magazynka np.
przeciwpancerny-dumdum-przeciwpancerny-dumdum, ogólnie full wypas plus
sandbox. Możliwość patrzenia z oczu najemnika - tj. tryb FPP - łół !!!
Wielkim minusem jest drętwa fabuła, syndrom urwa, co ja tu robię. Grałem,
sypnął mi się PC... i jakoś mnie nie ciągnie. Technicznie cudo (wszystko to,
co chciałoby się mieć w JA2, a czego tam nie było) - fabularnie dno. Acha:
nie ma możliwości kreowania swojego awatara (nie ma IMP), nie ma dialogów
takich jak w JA2. Nie ma jednak wątpliwości, że z gier japodobnych ta
jedynie trzyma przyzwoity poziom. Reszta - to kompletne dno lub duże
rozczarowanie.
slawek
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-17 13:31:12 - dziki
> Rzuć w cholerę JA2 i przejdź DeusEx-1 zanim zaczniesz grać w 3-kę. JA2
> dobre, ale jak już przeszedłeś demo lub misję numer 1, to do końca gry
> będzie to samo... bardzo przyjemnie, wciąąąągająco... i tyle. Natomiast
> DeusEx jest ślicznie cyberpunkowy, fabularny i ogólnie - a walka itp. to
> tylko lukier, całkiem smacznie zrobiony. Powala zakończenie DeusEx-1. Przez
> chyba pół godziny (no, może trochę krócej) zastanawiałem się, jak je
> przejść... nie dlatego że trudne... ale po prostu nie wiedziałem które
> chcę wybrać. Jakie zakończenie tej historii uważam za najlepsze.
>
> Co do JA2, to jest jeszcze JA2.5UB i jeszcze jakieś wersje. Ale w sumie nic
> rewelacyjnego, no może poza tym że Mike nie żyje, że M.E.R.C. rozwinęło się
> w dość porządną firmę itd.
po takiej rekomendacji przesuwam go na gore listy ;) A tak na serio to
postaram sie go obadac przy najblizszej okazji.
Co do JA2 to ja to przeszedlem 2 razy, a 2.5 lyknalem jak pelikan
chociaz numerek 2.5 calkiem dobrze oddawal te kilka godzin gry jakie
oferowal.
pozdrawiam,
dziki
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-17 14:50:50 - slawek
Użytkownik dziki
dyskusyjnych:67106e5d-3c46-4ecd-a8f1-e7d6d0df778d@l14g2000yql.googlegroups.com...
> po takiej rekomendacji przesuwam go na gore listy ;) A tak na serio to
> postaram sie go obadac przy najblizszej okazji.
Czytaj co pisze na terminalach publicznych (w DeusEx-1). To nie jest
konieczne dla ukończenia gry, ale buduje klimat.
Druga średnio ważna rzecz - podejmuj własne decyzje. Nie rób tego, co każe
HQ, lecz to co uważasz, że bohater powinien zrobić. Bez spoilowania: można
tak oszczędzić sobie dużo wysiłku, włącznie zaliczaniem bossów. Cel misji
trzeba zrealizować - ale kto przy tym zginie - twój wybór. Zalecałbym
ogólnie szanować ludzkie życie. Z pewnymi wyjątkami.
slawek
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-16 01:23:32 - Cezar Matkowski
Użytkownik dziki
news:f7f91902-e006-492d-b054-32caef6e750d@u26g2000yqu.googlegroups.com...
> kwestia gustu;
Oczywiście. Dlatego nie ma sensu mówić, że nic nie było do
odkrywania. Dla jednych było, dla innych - nie. Sam wymieniłem
wyłącznie gry albo wprowadzające nowe elementy, albo odznaczające się
wspomnianymi wcześniej klimatem i fabułą. A jak wiadomo, klimat to
kwestia bardzo osobista. Jeden woli panienki, inny mordobicia.
> PT pojawil sie jakos rownolegle z BG i AFAIR na tym samym silniku
> wiec
> stwierdzilem, ze na ta sama bajke tyle ze w zaswiatach juz ochoty
> nie mam,
I to był spory błąd. Chociaż jeśli ktoś nie lubi fantasy, to dość
zrozumiałe.
> deus ex i gothic tez pominalem, bo wtedy zagrywalem sie w jRPG, w
> ktorych glowny akcent stawiany jest wlasnie na fabule i to mi wtedy
> odpowiadalo.
To bardzo dziwne, dlaczego pominąłeś Deus Ex, który w zasadzie jest
oparty na fabule, a cała akcja jest całkiem sympatycznym dodatkiem :8]
> Morka nie skonczylem, bo glupi stwierdzilem, ze zalicze
> wszystkie questy i bede zagadywal z kazdym pionkiem w kazdym miescie
Sam tego chciałeś, Grzegorzu Dyndało. To zresztą główna wada
Morrowinda z punktu widzenia człowieka, który ma problem ze
skupieniem uwagi. Sam też z tego samego powodu się zniechęciłem, a
potem zrobiłem inaczej - wykonywałem przede wszystkim główny wątek, a
zadanai poboczne tylko wtedy, gdy mnie zainteresowały. I było to
dobre. Przypominam, że mówimy o klimacie (nie wiem, czy Morrowind
nie najlepszą grą pod względem atmosfery obcego, fantastycznego
świata) i fabule (główny wątek jest bardzo dobry, jak na cRPG,
poboczne są w większości nudne).
> Natomiast samo machanie mieczykiem co w sumie jest sola RPG
Ale tę grę wymieniłem dlatego, że mówiliśmy o fabule i klimacie, a
nie o walce (którą osobiście uznaję za rzecz drugorzędną i mało
potrzebną w cRPG). W wielu grach ilość walk mi zdecydowanie
przeszkadza.
Pozdrawiam
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-18 16:35:52 - flower
news:f7f91902-e006-492d-b054-32caef6e750d@u26g2000yqu.googlegroups.com...
On 15 Sie, 00:04, Cezar Matkowski
> eTam. Na uwagę zasługiwały przynajmniej Planescape: Torment, Deus
> Ex, Gothic, Morrowind i Wiedźmin. Właśnie ze względu na klimat
> i fabułę, bo z innymi rzeczami już różnie u nich bywało. Kurczę,
> wynika z tego, że z mojego punktu widzenia złoty okres cRPG przypadał
> na lata 1997-2002.
kwestia gustu; ktos inny wymienilby tu pewnie BG, albo NWN co nie
zmienia faktu, ze (...)
-----------------------
....że nadal to 1997-2002 :-)
--
Żałuj za dowcipy, synu!
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-16 13:16:19 - Mariusz Chwalba
>> No. Za wyjątkiem tych (pececiarzy) zadowolonych z F3. ;> Też byłam
>> szczęśliwa jak odkrywałam Fallouta, żałuję, że teraz nie mam nic
>> podobnego do odkrycia w cRPGach. :(
>
> od czasow 2och pierwszych Falloutow to nie bylo za duzo do odkrywania
> w kolejnych cRPG. Dla mnie osobiscie nic sie od tamtej pory nie
> pojawilo co przebiloby tamten klimat i fabule.
Odgrzewam właśnie Arcanum, i muszę przyznać, że bardzo pozytywnie
zaskakuje.
Staram sobie usilnie przypomnieć, dlaczego gdy wyszło, to nie zrobiło na
mnie dobrego wrażenia.
pozdrawiam,
--
Mariusz 'koder' Chwalba
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-16 14:19:24 - Cezar Matkowski
Użytkownik Mariusz Chwalba
wiadomości news:op.vhi2xhwta6rut4@koder...
> Odgrzewam właśnie Arcanum, i muszę przyznać, że bardzo pozytywnie
> zaskakuje.
> Staram sobie usilnie przypomnieć, dlaczego gdy wyszło, to nie
> zrobiło na
> mnie dobrego wrażenia.
Liczbe bugi z krytycznymi włącznie (te ostatnie wyeliminowane w
patchach), mocno niedopracowana walka, brak sugestii dotyczących
szybkości przechodzenia głównego wątku [1]?
[1] Mam na myśli sytuację, w której gra nie sugeruje, kiedy należy iść
w dane miejsce, przez co bardziej niecierpliwi gracze mogą dojść do
wniosku, że gra jest słabo zbalansowana, gdyż w miejscu, które
pojawiło się właśnie w wątku głównym są stanowczo za silni przeciwnicy
(pamiętam, że było to dość częstym zarzutem), chociaż liczba zadań
pobocznych daje do zrozumienia, że dobrze było najpierw rozwinąć
postać.
Pozdrawiam
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-16 15:32:41 - Mariusz Chwalba
>> Odgrzewam właśnie Arcanum, i muszę przyznać, że bardzo pozytywnie
>> zaskakuje.
>> Staram sobie usilnie przypomnieć, dlaczego gdy wyszło, to nie zrobiło na
>> mnie dobrego wrażenia.
>
> Liczbe bugi z krytycznymi włącznie (te ostatnie wyeliminowane w
> patchach), mocno niedopracowana walka, brak sugestii dotyczących
> szybkości przechodzenia głównego wątku [1]?
Fakt, nieoficjalne patche mają długą listę bugfixów. W każdym razie
obecnie gra się bardzo przyjemnie, przez 20h rozgrywki żadne bugi w
oczy się nie rzuciły.
> [1] Mam na myśli sytuację, w której gra nie sugeruje, kiedy należy iść w
> dane miejsce, przez co bardziej niecierpliwi gracze mogą dojść do
> wniosku, że gra jest słabo zbalansowana, gdyż w miejscu, które pojawiło
> się właśnie w wątku głównym są stanowczo za silni przeciwnicy (pamiętam,
> że było to dość częstym zarzutem), chociaż liczba zadań pobocznych daje
> do zrozumienia, że dobrze było najpierw rozwinąć postać.
To akurat poczytuję jako zaletę. Dużo bardziej drażni mnie dostosowywanie
się świata do poziomu PC. Za zaletę również biorę wynikający z tego brak
automatycznego dostosowania poziomu NPC do PC - można zatem rekrutować tak
słabeuszy, jak i przekafarów :-)
pozdrawiam,
--
Mariusz 'koder' Chwalba
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-16 15:33:24 - Michał Gancarski
[...]
>> [1] Mam na myśli sytuację, w której gra nie sugeruje, kiedy należy iść w
>> dane miejsce, przez co bardziej niecierpliwi gracze mogą dojść do
>> wniosku, że gra jest słabo zbalansowana, gdyż w miejscu, które pojawiło
>> się właśnie w wątku głównym są stanowczo za silni przeciwnicy (pamiętam,
>> że było to dość częstym zarzutem), chociaż liczba zadań pobocznych daje
>> do zrozumienia, że dobrze było najpierw rozwinąć postać.
>
> To akurat poczytuję jako zaletę. Dużo bardziej drażni mnie dostosowywanie
> się świata do poziomu PC. Za zaletę również biorę wynikający z tego brak
> automatycznego dostosowania poziomu NPC do PC - można zatem rekrutować tak
> słabeuszy, jak i przekafarów :-)
Arcanum warto więc po załataniu bugów?
--
Michał Gancarski
michal.gancarski.com
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-16 15:44:01 - Mariusz Chwalba
[...]
>> To akurat poczytuję jako zaletę. Dużo bardziej drażni mnie
>> dostosowywanie
>> się świata do poziomu PC. Za zaletę również biorę wynikający z tego brak
>> automatycznego dostosowania poziomu NPC do PC - można zatem rekrutować
>> tak
>> słabeuszy, jak i przekafarów :-)
>
> Arcanum warto więc po załataniu bugów?
Ja bym polecił. Nietypowy, lecz spójny, setting i świetne replayability
(jak to na Troikę przystało).
Co do patcha, korzystam z: rpgcodex.net/phpBB/viewtopic.php?t=39612
pozdrawiam,
--
Mariusz 'koder' Chwalba
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-16 16:48:01 - Cezar Matkowski
Użytkownik Michał Gancarski
wiadomości news:2plkom6hwrwr.1vs3vbl652rk$.dlg@40tude.net...
> Arcanum warto więc po załataniu bugów?
Kwestia gustu. Pod względem gameplaya to jest Fallout w świecie
fantasy. Innej rekomendacji czy odstraszenia chyba nie potrzeba :8]
Pozdrawiam
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-16 17:47:25 - Michał Gancarski
> Użytkownik Michał Gancarski
> wiadomości news:2plkom6hwrwr.1vs3vbl652rk$.dlg@40tude.net...
>> Arcanum warto więc po załataniu bugów?
>
> Kwestia gustu. Pod względem gameplaya to jest Fallout w świecie
> fantasy. Innej rekomendacji czy odstraszenia chyba nie potrzeba :8]
Wpisuję na listę.
--
Michał Gancarski
michal.gancarski.com
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-16 21:08:17 - slawek
Użytkownik Cezar Matkowski
w wiadomości grup dyskusyjnych:i4bj1v$2ri$3@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik Michał Gancarski
> wiadomości news:2plkom6hwrwr.1vs3vbl652rk$.dlg@40tude.net...
>> Arcanum warto więc po załataniu bugów?
>
> Kwestia gustu. Pod względem gameplaya to jest Fallout w świecie fantasy.
> Innej rekomendacji czy odstraszenia chyba nie potrzeba :8]
STEAMPUNKA !!!!
slawek
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-16 16:46:00 - Cezar Matkowski
Użytkownik Mariusz Chwalba
wiadomości news:op.vhi88risa6rut4@koder...
> Fakt, nieoficjalne patche mają długą listę bugfixów. W każdym razie
> obecnie gra się bardzo przyjemnie, przez 20h rozgrywki żadne bugi w
> oczy się nie rzuciły.
Oficjalny 1.0.7.4 i UAP091225 dają sporo. Najpaskudniejszym bugiem
było psucie wszystkich sejwów całkowicie uniemożliwiające grę (nie
przytrafiło się to w połowie gry, więc z lekka się zdenerwowałem). Na
szczęście łatki to naprawiły.
> Za zaletę również biorę wynikający z tego brak
> automatycznego dostosowania poziomu NPC do PC - można zatem
> rekrutować tak
> słabeuszy, jak i przekafarów :-)
Akurat w Arcanum to jest rozwiazane bardzo słabo. NPCów jest
niewielu i zwykle nie chcą się przyłączać do postaci słabszej, ale nie
mówią wprost, jaki poziom postaci ich zadowala (co jest dobre, bo nie
burzy czwartej ściany), zaś sami nie rozwijają się w ogóle, a w
drużynie zdobywają poziomy, nie doświadczenie. W wyniku tego, kiedy
brakuje nam 1 poziomu, usłyszymy jesteś nieopierzony, wpadnij do
mnie, jak poznasz więcej świata i przyjdziemy 10 poziomów później
dostaniemy NPC, który do końca gdy będzie miał o 9 poziomów mniej,a
drugiej postaci o tej specjalizacji w grze nie ma. Klasyczny przykład
połączenia samych wad dwóch różnych systemów :8]
A wystarczyłoby sprawić, żeby bohaterowie zdobywali doświadczenie
niezależnie od głównej postaci (jak w starszych grach ze świata
Forgotten Realms) i byłoby fajnie.
Pozdrawiam
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-17 11:33:42 - Mateusz Ludwin
> Oficjalny 1.0.7.4 i UAP091225 dają sporo. Najpaskudniejszym bugiem
> było psucie wszystkich sejwów całkowicie uniemożliwiające grę
LOL
Dobrze że nie grałem w Arcanum kiedy kupiłem go w 2004 :)
--
We must kill them. We must incinerate them. Pig after pig. Cow after cow.
Village after village. Army after army.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-17 12:54:17 - Cezar Matkowski
Użytkownik Mateusz Ludwin
news:i4ds2m.5ng.1@teren.hamstera.pl...
>> Oficjalny 1.0.7.4 i UAP091225 dają sporo. Najpaskudniejszym bugiem
>> było psucie wszystkich sejwów całkowicie uniemożliwiające grę
> LOL
Zdecydowanie najgorszy bug, z jakim spotkałem się w grach
komputerowych.
> Dobrze że nie grałem w Arcanum kiedy kupiłem go w 2004 :)
Nieno, do 2004 zdążyli poprawili najgorsze błędy.
Pozdrawiam
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-20 13:37:01 - Tiber
>>> Oficjalny 1.0.7.4 i UAP091225 dają sporo. Najpaskudniejszym bugiem
>>> było psucie wszystkich sejwów całkowicie uniemożliwiające grę
>> LOL
>
> Zdecydowanie najgorszy bug, z jakim spotkałem się w grach
> komputerowych.
W F2 też się czasem psuwały sejwy.
--
Tiber
judelawfan@gmail.com
Power corrupts. Absolute power is kinda neat. (Discordian Quotes)
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-20 14:03:38 - diuka
>>>> Oficjalny 1.0.7.4 i UAP091225 dają sporo. Najpaskudniejszym bugiem
>>>> było psucie wszystkich sejwów całkowicie uniemożliwiające grę
>>> LOL
>>
>> Zdecydowanie najgorszy bug, z jakim spotkałem się w grach
>> komputerowych.
>
> W F2 też się czasem psuwały sejwy.
^^^^^^^
To słowo też mi się kojarzy. :/
--
pozdrawiam
diuka
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-21 01:20:25 - Cezar Matkowski
Użytkownik Tiber
news:i4lpcu$v42$1@news.onet.pl...
>> Zdecydowanie najgorszy bug, z jakim spotkałem się w grach
>> komputerowych.
> W F2 też się czasem psuwały sejwy.
Ale wszystkie sejwy? Tak, że jedyną możliwością było rozpoczęcie gry
od nowa?
Pozdrawiam
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-25 22:47:07 - Mateusz Ludwin
>>> Zdecydowanie najgorszy bug, z jakim spotkałem się w grach
>>> komputerowych.
>> W F2 też się czasem psuwały sejwy.
>
> Ale wszystkie sejwy? Tak, że jedyną możliwością było rozpoczęcie gry
> od nowa?
Był chyba jakiś problem po instalacji patcha.
--
I watched a snail crawl along the edge of a straight razor. That's my dream.
That's my nightmare. Crawling, slithering, along the edge of a straight...
razor... and surviving.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-25 22:54:42 - slawek
Użytkownik Mateusz Ludwin
dyskusyjnych:i546hb.7b0.1@teren.hamstera.pl...
> Rzecze Cezar Matkowski:
>
>>>> Zdecydowanie najgorszy bug, z jakim spotkałem się w grach
>>>> komputerowych.
>>> W F2 też się czasem psuwały sejwy.
>>
>> Ale wszystkie sejwy? Tak, że jedyną możliwością było rozpoczęcie gry
>> od nowa?
>
> Był chyba jakiś problem po instalacji patcha.
Ale chyba w FT a nie w F2.
slawek
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-26 00:11:42 - Tiber
>>>>> Zdecydowanie najgorszy bug, z jakim spotkałem się w grach
>>>>> komputerowych.
>>>> W F2 też się czasem psuwały sejwy.
>>>
>>> Ale wszystkie sejwy? Tak, że jedyną możliwością było rozpoczęcie gry
>>> od nowa?
>>
>> Był chyba jakiś problem po instalacji patcha.
>
> Ale chyba w FT a nie w F2.
F2 na pewno. Że FT był straszliwie zabugowany w początkowym okresie to
inna brocha.
--
Tiber
judelawfan@gmail.com
You can't be late until you show up. (Discordian Quotes)
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-26 01:08:46 - Mateusz Ludwin
>> Był chyba jakiś problem po instalacji patcha.
>
> Ale chyba w FT a nie w F2.
F2.
Był jakiś konwerter sejwów, ale to nie działało do końca dobrze.
--
Horror and moral terror are your friends.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-14 13:57:28 - Michał Gancarski
> Am Sat, 14 Aug 2010 12:33:59 +0200 schrieb Katanka:
>
>> Czy te gry wiążą się fabularnie?
>
> Ech, za późno, już Ci odpowiedzieli.
>
>> PS. Poczatek F1 i dialogi bardzo, ale to bardzo mi się podobają. O wiele
>> bardziej niż drętwe dialogi w F3.
>
> Niesamowite, główny konsolero PL zauważa, że bethesdowe dialogi brzmią
> jak kwestie z przedstawienia w szkółce niedzielnej Nie wstępujmy w
> ślady Onana, bo to ZUO. Może będzie kiedy z Ciebie pececiarz. ;)
>
> A poważniej, fajnie, że się zabrałeś za pierwsze Fallouty, bo bardzo
> warte poznania. Szkoda, że tylko Ty, a inni wolą jakieś Zombie Driver.
> :P
No przecież gram w F ale ZD to taka drobnostka na pięć godzin. F wymaga
czasu i skupienia, a teraz rzadko mam obie te rzeczy jednocześnie.
--
Michał Gancarski
michal.gancarski.com
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-14 14:08:14 - piorun
użytkownik *diuka* napisał:
> A poważniej, fajnie, że się zabrałeś za pierwsze Fallouty, bo bardzo
> warte poznania. Szkoda, że tylko Ty, a inni wolą jakieś Zombie Driver.
> :P
A ja gram w Two Worlds, Planescape:Torment i Outcast. A i jeszcze Puzzle
Kingdoms ;p
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-14 22:00:41 - Bart Ogryczak
> Czy te gry wiążą się fabularnie?
>
> Kupiłem w wersjach PL, bo zafascynowany F3 mam ochotę zagrać wreszcie w te
> starsze części (nigdy w nie nie grałem). Pytanie przechodząc pierwszą część,
> lepiej drugiej nie odpalać, bo można sobie jakoś zepsuć rozgrywkę (np.
> zaspoilowac coś z pierwszej części)? Czy można spokojnie odpalić 2 lub Tacticsa,
> bo nie łączą się fabularnie?
Tactics jest poza kanonem, fabularnie się nie łączy. Tactics ci się
spodoba, jeśli podoba ci się np. Jagged Aliance. Fabularnie nic
szczególnego.
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-15 03:33:25 - piorun
użytkownik *Bart Ogryczak* napisał:
> Tactics ci się
> spodoba, jeśli podoba ci się np. Jagged Aliance
Bez przesady. JA było świetne, ale F:T co najwyżej przeciętny (IMO).
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-15 17:46:13 - Bart Ogryczak
> Dnia 2010-08-14 22:00:41 w wiadomości
>
> użytkownik *Bart Ogryczak* napisał:
>
> > Tactics ci się
> > spodoba, jeśli podoba ci się np. Jagged Aliance
>
> Bez przesady. JA było świetne, ale F:T co najwyżej przeciętny (IMO).
DGCC. F:T dużo zyskiwało w trybie ciągłym.
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-15 18:12:24 - slawek
Użytkownik piorun
dyskusyjnych:1xoe250k5cvc0.dlg@gangrel.3d.pl...
> Dnia 2010-08-14 22:00:41 w wiadomości
>
> użytkownik *Bart Ogryczak* napisał:
>
>> Tactics ci się
>> spodoba, jeśli podoba ci się np. Jagged Aliance
>
> Bez przesady. JA było świetne, ale F:T co najwyżej przeciętny (IMO).
Tzn. JA2 było świetne, pod warunkiem wyłączenia SF. Error 401 wymiatał.
Nieświetny był rosnący poziom trudności, dynamicznie podbijany tym bardziej,
im bardziej idiota Elliot dostawał po buzi. Plusem były świetne dialogi -
Buzz ;)
F:T było niezłe, lecz.... za krótkie, tzn. za mały świat, za dużo broni,
syndrom zbyt rozrzutnego MG. Milusia była możliwość wydrukowania sobie
figurkowej wersji. W jakimś tam zamiarze było zrobienie z niego sandbox-a
dla modów itd. - ale mimo niezłej grafiki, to nie to co Fallout 1&2. Ponadto
etos Bractwa jakiś taki nieprzekonywujący... Nota bene, optymalną (nie
najprzyjemniejszą, czy najsensowniejszą, ale dającą najwięcej PD) strategią
było rozwalić wszystkich złych palantów tak, aby zginęli wszyscy nasi ludzie
poza głównym herosem. Wtedy PD za misję powinny iść nie do podziału, lecz na
dla tego jednego jedynego. A w bazie czekali nowi rekruci.
Przewagę techniczną, tj. jeżeli chodzi o sam silnik gry, FT miał na JA2 w
tym, że były pojazdy. Co czyniło grę trochę głupowatą, zwłaszcza jak już się
miało czołg. JA2 zaś miało śliczne animacje motion capture, kop z pełnego
obrotu jakiego mógłby pozazdrościć Chuck.
JA2 miał ładny dźwięk, w FT coś strasznie chrypiało, psuł się MSS.
slawek
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-15 18:31:48 - piorun
napisał:
> Tzn. JA2 było świetne, pod warunkiem wyłączenia SF. Error 401 wymiatał.
Nie wiem o jaki błąd chodzi, ale oczywiście, że bez SF grywałem.
> Przewagę techniczną, tj. jeżeli chodzi o sam silnik gry, FT miał na JA2 w
> tym, że były pojazdy
Ale było strasznie skopane w silniku to, że poruszać się mogły tylko po
płaszczyźnie. W jednej misji droga (normalny asfalt) schodziła w dół (jakiś
wjazd do tunelu czy czegoś takiego) i nie można tam wjechać.
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-15 19:36:18 - slawek
Użytkownik piorun
dyskusyjnych:1xbifzgxshtms$.dlg@gangrel.3d.pl...
>> Tzn. JA2 było świetne, pod warunkiem wyłączenia SF. Error 401 wymiatał.
>
> Nie wiem o jaki błąd chodzi, ale oczywiście, że bez SF grywałem.
Jak to o jaki? Witrynka sklepu internetowego się zawieszała w przeglądarce
SirOS z connection refused. To nie był błąd gry - ale błąd pokazany w
grze.
slawek
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-15 21:00:22 - Thomas
Użytkownik piorun
news:1xoe250k5cvc0.dlg@gangrel.3d.pl...
> Dnia 2010-08-14 22:00:41 w wiadomości
>
> użytkownik *Bart Ogryczak* napisał:
>
>> Tactics ci się
>> spodoba, jeśli podoba ci się np. Jagged Aliance
>
> Bez przesady. JA było świetne, ale F:T co najwyżej przeciętny (IMO).
JA bylo dobre, JA2 bardzo dobre, a swietny to byl (jest) mod do JA2 - Urban
Chaos :)
Thomas
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-15 20:49:07 - Matt
> Czy te gry wiążą się fabularnie?
2 z 1 są powiązane, Tactics nie bardzo - i sporo się różni.
Ja akurat najpierw grałem w 2, potem w 1. I wbrew pozorom było bardzo
ciekawie - żeby za bardzo nie spoilować - wydarzenia z 1 są bardziej
legendą w 2, niż bezpośrednio kontynuowane. I granie w dwójkę i
poznanie tej legendy a później przeżycie jej na swój sposób w jedynce
bardzo mi się podobało.
--
Regards
Matt
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-15 20:54:00 - MrJiNks
> Czy te gry wiążą się fabularnie?
>
> Kupiłem w wersjach PL, bo zafascynowany F3 mam ochotę zagrać wreszcie w
> te starsze części (nigdy w nie nie grałem). Pytanie przechodząc pierwszą
> część, lepiej drugiej nie odpalać, bo można sobie jakoś zepsuć rozgrywkę
> (np. zaspoilowac coś z pierwszej części)? Czy można spokojnie odpalić 2
> lub Tacticsa, bo nie łączą się fabularnie?
>
> PS. Poczatek F1 i dialogi bardzo, ale to bardzo mi się podobają. O wiele
> bardziej niż drętwe dialogi w F3.
>
>
Ja zacząłem od części nr 2;), skończyłem, i teraz żałuje, że nie
zacząłem od jedynki... Próbowałem po latach znów grać i nadrobić
zaległości. Jednak gdy odpaliłem F1, to stwierdziłem, że wolę
pozostać przy tym co pozostało w mojej pamięci/wyobraźni :). Czas leci,
teraz mnie grafika odstraszyła i jakoś... Nie mogłem, za stary
jestem ;D. ALE MUZYKA, KLIMAT... Nikt nic już takiego świetnego nie
zrobi, tam muza była taka, że ciary przechodziły po plecach(w cz.1)
JiNx
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-16 00:45:02 - Mateusz Ludwin
> Ja zacząłem od części nr 2;), skończyłem, i teraz żałuje, że nie
> zacząłem od jedynki... Próbowałem po latach znów grać i nadrobić
> zaległości. Jednak gdy odpaliłem F1, to stwierdziłem, że wolę
> pozostać przy tym co pozostało w mojej pamięci/wyobraźni :). Czas leci,
> teraz mnie grafika odstraszyła i jakoś... Nie mogłem, za stary
> jestem ;D. ALE MUZYKA, KLIMAT... Nikt nic już takiego świetnego nie
> zrobi, tam muza była taka, że ciary przechodziły po plecach(w cz.1)
Główny powód grania w jedynkę:
www.youtube.com/watch?v=xOisPiSCD7A
--
You have to have men who are moral... and at the same time who are able to
utilize their primordial instincts to kill without feeling... without
passion... without judgment... without judgment.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-17 23:43:24 - Wojciech Bancer
[...]
> PS. Poczatek F1 i dialogi bardzo, ale to bardzo mi się podobają. O wiele
> bardziej niż drętwe dialogi w F3.
A się podłączę do wątku może.
Ktoś próbował tego?
www.fonline2238.net/wiki/Main_Page
FOnline: 2238 is a Fallout MMORPG based on the FOnline engine. Currently,
it is only available in English. Other languages may be added later,
since the engine supports this feature. The game is set in 2238, 3 years
before Fallout 2. The world has been expanded and includes both the
Fallout and Fallout 2 game areas.
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-18 15:20:08 - kamil
Katanka
news:i45rek$9t4$1@inews.gazeta.pl...
> Czy te gry wiążą się fabularnie?
>
> Kupiłem w wersjach PL, bo zafascynowany F3 mam ochotę zagrać wreszcie w te
> starsze części (nigdy w nie nie grałem). Pytanie przechodząc pierwszą
> część, lepiej drugiej nie odpalać, bo można sobie jakoś zepsuć rozgrywkę
> (np. zaspoilowac coś z pierwszej części)? Czy można spokojnie odpalić 2
> lub Tacticsa, bo nie łączą się fabularnie?
>
> PS. Poczatek F1 i dialogi bardzo, ale to bardzo mi się podobają. O wiele
> bardziej niż drętwe dialogi w F3.
Stworz postac z inteligencja 1 i zobacz, czy wtedy dialogi beda ci sie
podobac. W dwoje dzialalo.
Pozdrwiam
Kamil
Re: Fallout 1,2,T - co je łączy fabularnie?
2010-08-18 16:34:04 - flower
news:i45rek$9t4$1@inews.gazeta.pl...
>
> PS. Poczatek F1 i dialogi bardzo, ale to bardzo mi się podobają. O wiele
> bardziej niż drętwe dialogi w F3.
No to wiedz na dodatek, że dwójka jest jeszcze lepsza niż jedynka.
--
Żałuj za dowcipy, synu!
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII