półpasiec
2017-09-09 23:41:54 - g...@g...com
wychodzą ludzie. Autobus odjeżdża i odsłania połowę przejścia dla pieszych, druga
połowa pasów zniknęła po robocie drogowców, widać świerzy asfalt.
Pytanie, jak to byłoby potraktowane gdyby przejechano pieszego w tego typu sytuacji.
Re: półpasiec
2017-09-10 00:07:41 - Czarek
W dniu 09.09.2017 o 23:41, g...@g...com pisze:
> Tak sytuacja: na przeciwnym pasie stoi autobus na przystanku, zza niego nagle
wychodzą ludzie. Autobus odjeżdża i odsłania połowę przejścia dla pieszych, druga
połowa pasów zniknęła po robocie drogowców, widać świerzy asfalt.
>
> Pytanie, jak to byłoby potraktowane gdyby przejechano pieszego w tego typu
sytuacji.
>
Czy przejście dla pieszych nie jest też oznakowane znakami pionowymi?
Pasy mogą być nie całkiem widoczne ale znaki pionowe mimo wszystko
obowiązują.
PS. świeŻy.
--
Czarek
Re: półpasiec
2017-09-10 07:26:57 - Shrek
> Pytanie, jak to byłoby potraktowane gdyby przejechano pieszego w tego typu
sytuacji.
Znaki pionowe?
Re: półpasiec
2017-09-10 10:52:19 - g...@g...com
> Znaki pionowe?
Był
Re: półpasiec
2017-09-10 10:55:33 - Shrek
>> Znaki pionowe?
>
> Był
Czyli pozamiatane. Potrącenie na przejściu, pół pasów nie ma znaczenia.
Shrek
Re: półpasiec
2017-09-10 11:04:03 - "J.F."
> W dniu 10.09.2017 o 10:52, g...@g...com pisze:
>>> Znaki pionowe?
>>
>> Był
>
> Czyli pozamiatane. Potrącenie na przejściu, pół pasów nie ma znaczenia.
Ale "zza autobusu", co otwiera pole do popisu dla adwokata,
no i znak pionowy byl, ale przejscie nie wiadomo dokladnie gdzie, wiec
ma dodatkowy argument.
Pojsc, zdjecia zrobic, poczekac na autobus, znow zrobic - zanim
domaluja.
Moze nawet film nagrac jak to wyglada w praktyce.
J.
Re: półpasiec
2017-09-10 11:12:00 - Poldek
> Dnia Sun, 10 Sep 2017 10:55:33 +0200, Shrek napisał(a):
>> W dniu 10.09.2017 o 10:52, g...@g...com pisze:
>>>> Znaki pionowe?
>>>
>>> Był
>>
>> Czyli pozamiatane. Potrącenie na przejściu, pół pasów nie ma znaczenia.
>
> Ale "zza autobusu", co otwiera pole do popisu dla adwokata,
Nie otwiera tylko zamyka i dodatkowo obciąża kierującego pojazdem, który
potrącił. Jak byłem na kursie prawa jazdy, to mi wbijali do głowy, że
omijając autobus stojący na przystanku należy zachować szczególną
ostrożność, aby w żadnym razie nie potrącić człowieka wychodzącego z za
autobusu. To nie zalecenie instruktora, to jest przepis.
Ale ja robiłem prawo jazdy dawno. Teraz mogło się coś pozmieniać...
Re: półpasiec
2017-09-10 11:14:02 - Shrek
>> Czyli pozamiatane. Potrącenie na przejściu, pół pasów nie ma znaczenia.
>
> Ale "zza autobusu", co otwiera pole do popisu dla adwokata,
Ale my nie o tym, a o braku połowy pasów.
"za autobusy" to temat na inną dyskusję, ale uprzedzając to na
przejściach sytuacja zaskakuje mnie bardzo rzadko (na szczęscie), a jak
już zaskoczy to zwykle jest to moja wina (pomijając kretynów
wyprzedzajacych na przejściach, bo ci potrafią zaskoczyć, mimo że staram
się ich kretynizm przewidzieć)
Shrek
Re: półpasiec
2017-09-10 11:59:41 - "J.F."
> W dniu 10.09.2017 o 11:04, J.F. pisze:
>>> Czyli pozamiatane. Potrącenie na przejściu, pół pasów nie ma znaczenia.
>>
>> Ale "zza autobusu", co otwiera pole do popisu dla adwokata,
>
> Ale my nie o tym, a o braku połowy pasów.
>
> "za autobusy" to temat na inną dyskusję, ale uprzedzając to na
> przejściach sytuacja zaskakuje mnie bardzo rzadko (na szczęscie),
Moze drogowcy madrzy i daja odstep od przystanku, a moze minister
madry i tak rozporzadzil ...
J.
Re: półpasiec
2017-09-10 12:23:17 - "J.F."
> W dniu 2017-09-10 o 11:04, J.F. pisze:
>> Dnia Sun, 10 Sep 2017 10:55:33 +0200, Shrek napisał(a):
>>>>> Znaki pionowe?
>>>> Był
>>>
>>> Czyli pozamiatane. Potrącenie na przejściu, pół pasów nie ma znaczenia.
>>
>> Ale "zza autobusu", co otwiera pole do popisu dla adwokata,
>
> Nie otwiera tylko zamyka i dodatkowo obciąża kierującego pojazdem, który
> potrącił. Jak byłem na kursie prawa jazdy, to mi wbijali do głowy, że
> omijając autobus stojący na przystanku należy zachować szczególną
> ostrożność, aby w żadnym razie nie potrącić człowieka wychodzącego z za
> autobusu. To nie zalecenie instruktora, to jest przepis.
o ile zrozumialem sytuacje - autobus jechal z przeciwka,
stanal (na jezdni i przystanku jednoczesnie) ... i czy to jest
omijanie ?
> Ale ja robiłem prawo jazdy dawno. Teraz mogło się coś pozmieniać...
Np. mozna sie doczytac w definicji omijania ze nic tam nie pisza o
kierunku wczesniejszego ruchu i stronie postoju :-)
Mozna sie tez doczytac, ze pieszym nie wolno wychodzic na jezdnie zza
pojazdu/przeszkody, ale tego przypadku w zasadzie nie dotyczy.
J.