Hello Liwiusz,

Monday, May 28, 2012, 10:34:34 AM, you wrote:

>> Ale Twoi rodzice i/lub dziadkowie emeryturę pobierają?
> Przecież sobie ją uskładali.

Nie uskładali - poszły na ich rodziców i dziadków. A wcześniej była
wojna. Po wojnie system emerytalny zaczynał od zera. Minęło zaledwie
niecałe 70 lat, z czego 45 lat w systemie, który nie przejmował się
pojęciami kapitału. Chyba, że chodziło Kapitał Marksa.

> Ach, że tych pieniędzy już nie ma? To nie powód, aby ten złodziejski
> system ciągnąć w nieskończoność.

Znaczy swoich rodziców i dziadków przeznaczysz na karmę dla psów?

--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

W dniu 2012-05-28 10:43, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Znaczy swoich rodziców i dziadków przeznaczysz na karmę dla psów?

Jeśli tylko takie rozwiązania widzisz, to współczuję.

--
Liwiusz

Hello Liwiusz,

Monday, May 28, 2012, 11:16:11 AM, you wrote:

>>>> Ale Twoi rodzice i/lub dziadkowie emeryturę pobierają?
>>> Przecież sobie ją uskładali.
>> Nie uskładali - poszły na ich rodziców i dziadków. A wcześniej była
>> wojna. Po wojnie system emerytalny zaczynał od zera. Minęło zaledwie
>> niecałe 70 lat, z czego 45 lat w systemie, który nie przejmował się
>> pojęciami kapitału. Chyba, że chodziło Kapitał Marksa.
>>> Ach, że tych pieniędzy już nie ma? To nie powód, aby ten złodziejski
>> system ciągnąć w nieskończoność.
>> Znaczy swoich rodziców i dziadków przeznaczysz na karmę dla psów?
> Jeśli tylko takie rozwiązania widzisz, to współczuję.

A Ty widzisz inne? To je podaj. Tylko coś realizowalnego, bez
korwinistycznych bajęd.

--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

W dniu 2012-05-28 11:22, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Liwiusz,
>
> Monday, May 28, 2012, 11:16:11 AM, you wrote:
>
>>>>> Ale Twoi rodzice i/lub dziadkowie emeryturę pobierają?
>>>> Przecież sobie ją uskładali.
>>> Nie uskładali - poszły na ich rodziców i dziadków. A wcześniej była
>>> wojna. Po wojnie system emerytalny zaczynał od zera. Minęło zaledwie
>>> niecałe 70 lat, z czego 45 lat w systemie, który nie przejmował się
>>> pojęciami kapitału. Chyba, że chodziło Kapitał Marksa.
>>>> Ach, że tych pieniędzy już nie ma? To nie powód, aby ten złodziejski
>>> system ciągnąć w nieskończoność.
>>> Znaczy swoich rodziców i dziadków przeznaczysz na karmę dla psów?
>> Jeśli tylko takie rozwiązania widzisz, to współczuję.
>
> A Ty widzisz inne? To je podaj. Tylko coś realizowalnego, bez
> korwinistycznych bajęd.

Egzekwowanie obowiązku alimentacyjnego dzieci na rodziców, ewentualnie
(to dla tych, co trzęsą portkami o tych, co dzieci nie mają), podatek
celowy na wypłaty emerytur tym, którzy nabyli już do nich prawo lub
nabędą je w niedługim czasie. Plus kierowanie na emerytury środków z
prywatyzacji.

Obecnie z każdym rokiem będzie gorzej. Wg powyższego sposobu z każdym
rokiem będzie lepiej.

--
Liwiusz

Hello Liwiusz,

Monday, May 28, 2012, 11:32:49 AM, you wrote:

>>>>>> Ale Twoi rodzice i/lub dziadkowie emeryturę pobierają?
>>>>> Przecież sobie ją uskładali.
>>>> Nie uskładali - poszły na ich rodziców i dziadków. A wcześniej była
>>>> wojna. Po wojnie system emerytalny zaczynał od zera. Minęło zaledwie
>>>> niecałe 70 lat, z czego 45 lat w systemie, który nie przejmował się
>>>> pojęciami kapitału. Chyba, że chodziło Kapitał Marksa.
>>>>> Ach, że tych pieniędzy już nie ma? To nie powód, aby ten złodziejski
>>>> system ciągnąć w nieskończoność.
>>>> Znaczy swoich rodziców i dziadków przeznaczysz na karmę dla psów?
>>> Jeśli tylko takie rozwiązania widzisz, to współczuję.
>> A Ty widzisz inne? To je podaj. Tylko coś realizowalnego, bez
>> korwinistycznych bajęd.
> Egzekwowanie obowiązku alimentacyjnego dzieci na rodziców, ewentualnie
> (to dla tych, co trzęsą portkami o tych, co dzieci nie mają), podatek
> celowy na wypłaty emerytur tym, którzy nabyli już do nich prawo lub
> nabędą je w niedługim czasie.

Czyli powtarzasz korwinowskie mrzonki. Ale skoro koniecznie chcesz -
nazwij obecną składkę emerytalną podatkiem celowym - wyjdzie na to
samo. A na swoją emeryturę się ubezpiecz sam - będzie to bardzo
liberalne rozwiązanie.

> Plus kierowanie na emerytury środków z prywatyzacji.

Co chcesz prywatyzować? Już nie ma niczego, co stanowiłoby istotną
wartość.

> Obecnie z każdym rokiem będzie gorzej. Wg powyższego sposobu z każdym
> rokiem będzie lepiej.

Nie podałes żadnego nowego sposobu tylko mrzonki. Niby dlaczego ja,
który już prawie 30 lat uczciwie płacę składki emerytalne, mam nagle
zdychać z głodu czekając na wydumane wpływy z prywatyzacji? Mi do
emerytury zostało niewiele i nie zgadzam się na jakiekolwiek zamachy
na system emerytalny.

Jedyna zmianą jaka OBECNIE ma szanse powodzenia, jest _ZWIĘKSZENIE_
składek emerytalnych tak, żeby w końcu pozbyć się pożyczki
pokoleniowej i uskładać na godziwą własną emeryturę. Nie ma innej
możliwosci. Ale na to nie ma zgody ani pracowników ani pracodawców.


--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

W dniu 2012-05-28 11:44, RoMan Mandziejewicz pisze:

> Czyli powtarzasz korwinowskie mrzonki. Ale skoro koniecznie chcesz -

Dość ograniczony jesteś w swoim fanatyzmie.

> nazwij obecną składkę emerytalną podatkiem celowym - wyjdzie na to
> samo. A na swoją emeryturę się ubezpiecz sam - będzie to bardzo
> liberalne rozwiązanie.

Toż pisałem - trwanie obecnego systemu z każdym rokiem będzie pogarszało
sytuację, aż do jego zupełnego bankructwa. Podałem rozwiązanie problemu.



>> Plus kierowanie na emerytury środków z prywatyzacji.
>
> Co chcesz prywatyzować? Już nie ma niczego, co stanowiłoby istotną
> wartość.

Głupie tłumaczenie, tak jakby złodziej miałby przestać być złodziejem,
bo łup przepił.



>> Obecnie z każdym rokiem będzie gorzej. Wg powyższego sposobu z każdym
>> rokiem będzie lepiej.
>
> Nie podałes żadnego nowego sposobu tylko mrzonki. Niby dlaczego ja,
> który już prawie 30 lat uczciwie płacę składki emerytalne, mam nagle
> zdychać z głodu czekając na wydumane wpływy z prywatyzacji? Mi do

Sam napisałeś - nie płacisz składek, tylko płacisz na swoich rodziców.
Chyba nie chcesz, aby z głodu zdychali?


> emerytury zostało niewiele i nie zgadzam się na jakiekolwiek zamachy
> na system emerytalny.
> Jedyna zmianą jaka OBECNIE ma szanse powodzenia, jest _ZWIĘKSZENIE_
> składek emerytalnych tak, żeby w końcu pozbyć się pożyczki
> pokoleniowej i uskładać na godziwą własną emeryturę. Nie ma innej
> możliwosci.

Naiwnyś.

> Ale na to nie ma zgody ani pracowników ani pracodawców.

Zawsze tak jest z socjalizmem - tylko pieniędzy mu ciągle brakuje. Jakby
były, o, to jakiż to by raj na ziemi nastał.

--
Liwiusz

Hello Liwiusz,

Monday, May 28, 2012, 11:54:13 AM, you wrote:

[...]

>>> Plus kierowanie na emerytury środków z prywatyzacji.
>> Co chcesz prywatyzować? Już nie ma niczego, co stanowiłoby istotną
>> wartość.
> Głupie tłumaczenie, tak jakby złodziej miałby przestać być złodziejem,
> bo łup przepił.

Pytałem o rozwiązanie a nie szukanie winnych obecnego stanu. I
ponawiam pytanie: CO OBECNIE chcesz sprywatyzować, żeby starczyło na
emerytury pokolenia, które juz swoje składki zapłaciło?

>>> Obecnie z każdym rokiem będzie gorzej. Wg powyższego sposobu z każdym
>>> rokiem będzie lepiej.
>> Nie podałes żadnego nowego sposobu tylko mrzonki. Niby dlaczego ja,
>> który już prawie 30 lat uczciwie płacę składki emerytalne, mam nagle
>> zdychać z głodu czekając na wydumane wpływy z prywatyzacji? Mi do
> Sam napisałeś - nie płacisz składek, tylko płacisz na swoich rodziców.
> Chyba nie chcesz, aby z głodu zdychali?

Ale to nie ja żądam likwidacji obecnego systemu.

>> emerytury zostało niewiele i nie zgadzam się na jakiekolwiek zamachy
>> na system emerytalny.
>> Jedyna zmianą jaka OBECNIE ma szanse powodzenia, jest _ZWIĘKSZENIE_
>> składek emerytalnych tak, żeby w końcu pozbyć się pożyczki
>> pokoleniowej i uskładać na godziwą własną emeryturę. Nie ma innej
>> możliwosci.

> Naiwnyś.

>> Ale na to nie ma zgody ani pracowników ani pracodawców.

> Zawsze tak jest z socjalizmem - tylko pieniędzy mu ciągle brakuje. Jakby
> były, o, to jakiż to by raj na ziemi nastał.

Idziesz w dobrym kierunku ale oczekuję konkretów. Krzyczeć
zlikwidować ZUS kazdy głupi potrafi.


--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

W dniu 2012-05-28 12:30, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Idziesz w dobrym kierunku ale oczekuję konkretów. Krzyczeć
> zlikwidować ZUS kazdy głupi potrafi.

Konkrety zostały podane.

--
Liwiusz

Hello Liwiusz,

Monday, May 28, 2012, 12:59:29 PM, you wrote:

>> Idziesz w dobrym kierunku ale oczekuję konkretów. Krzyczeć
>> zlikwidować ZUS kazdy głupi potrafi.
> Konkrety zostały podane.

Konkrety zostały zbite jako nic nie warte - nie ma czego prywatyzować
a podatek już istnieje jako składka właśnie.


--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

W dniu 2012-05-28 11:44, RoMan Mandziejewicz pisze:

>> Egzekwowanie obowiązku alimentacyjnego dzieci na rodziców, ewentualnie
>> (to dla tych, co trzęsą portkami o tych, co dzieci nie mają), podatek
>> celowy na wypłaty emerytur tym, którzy nabyli już do nich prawo lub
>> nabędą je w niedługim czasie.
>
> Czyli powtarzasz korwinowskie mrzonki. Ale skoro koniecznie chcesz -
> nazwij obecną składkę emerytalną podatkiem celowym - wyjdzie na to
> samo.

Skoro obecny system to to samo co podatek celowy, a tenże jest mrzonką,
to i obecny stystem jest mrzonką. W istocie.

> A na swoją emeryturę się ubezpiecz sam - będzie to bardzo
> liberalne rozwiązanie.

Oczywiście, z dokładnością do tego że akurat nie ubezpieczam, tylko zwyczajnie odkładam.
Na składki ZUS kładę lachę - nic lub prawie nic z tego nie będzie.

>> Obecnie z każdym rokiem będzie gorzej. Wg powyższego sposobu z każdym
>> rokiem będzie lepiej.
>
> Nie podałes żadnego nowego sposobu tylko mrzonki. Niby dlaczego ja,
> który już prawie 30 lat uczciwie płacę składki emerytalne, mam nagle
> zdychać z głodu czekając na wydumane wpływy z prywatyzacji?

Uważasz za uczciwe, że płacąc średnio niższe od obecnych składki przez 30 lat, otrzymasz
znacznie wyższą emeryturę (% zastąpienia) od tych, którzy płacą je teraz?
Toż to sytuacja klasycznego wyzysku, tyle że nie klasowego, a pokoleniowego ;)

> Mi do
> emerytury zostało niewiele i nie zgadzam się na jakiekolwiek zamachy
> na system emerytalny.

W Grecji też nadal nikt się nie zgadza na żadne zmiany, obniżki, wręcz przeciwnie...

> Jedyna zmianą jaka OBECNIE ma szanse powodzenia, jest _ZWIĘKSZENIE_
> składek emerytalnych tak, żeby w końcu pozbyć się pożyczki
> pokoleniowej i uskładać na godziwą własną emeryturę. Nie ma innej
> możliwosci. Ale na to nie ma zgody ani pracowników ani pracodawców.

No widzisz, ty się nie zgadzasz na jedno, inni na drugie... a co będzie, to pokaże rzeczywistość.
Która ma w nosie, czy ktoś wyraża na nią zgodę. Ba: im dłużej wobec braku zgody potrwa narastanie
nierównowagi, tym bardziej odległe od jakiekolwiek zgody będzie jej rozwiązanie.

--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.

Hello Jakub,

Monday, May 28, 2012, 1:45:10 PM, you wrote:

[...]

>> Nie podałes żadnego nowego sposobu tylko mrzonki. Niby dlaczego ja,
>> który już prawie 30 lat uczciwie płacę składki emerytalne, mam nagle
>> zdychać z głodu czekając na wydumane wpływy z prywatyzacji?
> Uważasz za uczciwe, że płacąc średnio niższe od obecnych składki przez 30 lat, otrzymasz
> znacznie wyższą emeryturę (% zastąpienia) od tych, którzy płacą je teraz?
> Toż to sytuacja klasycznego wyzysku, tyle że nie klasowego, a pokoleniowego ;)

Nie. To statystyka. Bo ja wcale nie płaciłem średnio niższych tylko
całkiem wysokie składki. I chętnie płaciłbym jeszcze wyższe, byleby
mieć tylko jakąkolwiek perspektywę.
Moja matka zapieprzała jak dziki osioł przez prawie 60 lat i teraz nie stać
ją na papierosy, bo nie może juz dorabiać - zaćma i dwa lata czekania
na operację. Nie podoba mi się taka perspektywa.

Niestety - nie ruszyły sensowne III filary, II filar nas okrada jeszcze
bardziej niż ZUS, firmom ubezpieczeniowym nie ufam.
Na dokładkę obiecywano mozliwość przekazywania do OFE dodatkowych 4%
podstawy i jakoś to ucichło :(

>> Mi do emerytury zostało niewiele i nie zgadzam się na jakiekolwiek
>> zamachy na system emerytalny.
> W Grecji też nadal nikt się nie zgadza na żadne zmiany, obniżki,
> wręcz przeciwnie...

Sorry, ja nie strajkuję tylko ciężko zapierdalam na swoją emeryturę.

>> Jedyna zmianą jaka OBECNIE ma szanse powodzenia, jest _ZWIĘKSZENIE_
>> składek emerytalnych tak, żeby w końcu pozbyć się pożyczki
>> pokoleniowej i uskładać na godziwą własną emeryturę. Nie ma innej
>> możliwosci. Ale na to nie ma zgody ani pracowników ani pracodawców.
> No widzisz, ty się nie zgadzasz na jedno, inni na drugie... a co
> będzie, to pokaże rzeczywistość. Która ma w nosie, czy ktoś wyraża
> na nią zgodę. Ba: im dłużej wobec braku zgody potrwa narastanie
> nierównowagi, tym bardziej odległe od jakiekolwiek zgody będzie
> jej rozwiązanie.

NIE MA innego rozwiązania niż zwiększenie obciążeń. Nie ma już czego
prywatyzować a jakiekolwiek wydatki z budżetu sa wydatkami z naszych
kieszeni.

Znaczy - jest inne rozwiązanie - próba cichej eutanazji emerytów
poprzez coraz bardziej głodowe emerytury. I Bacutil.

--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)