Ale wtopiłem... aż się pochwalę

anacron Data ostatniej zmiany: 2012-05-05 18:59:19

Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:00:12 - anacron

Zamówiłem sobie i30, zanim przyszedł do Polski kupiłem Sirio TwinCar i
zamocowałem na to Lemm AT-900. Czyli wyszło coś takiego:

dl.dropbox.com/u/19673278/SIRIO%20TWINCAR%20LEMM%20AT%20900.jpg

Myślę sobie, założą mi na oryginalną dziurę i będzie bajka. Tymczasem
otrzymałem pierwsze zdjęcie mojego nowego auta

dl.dropbox.com/u/19673278/I30_1.jpg

Ha, to nie ma anteny, w sensie nie ma takiej na dachu, nie ma dziury w
dachu i cały misterny plan w pizdu. :(

ps. na zdjęciach w internecie one mają antenę normalną, a nie w podszybiu...



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:07:52 - DoQ

W dniu 02-05-2012 22:00, anacron pisze:
> Zamówiłem sobie i30, zanim przyszedł do Polski kupiłem Sirio TwinCar i
> zamocowałem na to Lemm AT-900. Czyli wyszło coś takiego:
> dl.dropbox.com/u/19673278/I30_1.jpg

Gratki zajebistego autka! Kołpaczki kolego elegansik!

--
Pozdr.



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:12:37 - anacron

W dniu 2012-05-02 22:07, DoQ pisze:
> W dniu 02-05-2012 22:00, anacron pisze:
>> Zamówiłem sobie i30, zanim przyszedł do Polski kupiłem Sirio TwinCar i
>> zamocowałem na to Lemm AT-900. Czyli wyszło coś takiego:
>> dl.dropbox.com/u/19673278/I30_1.jpg
>
> Gratki zajebistego autka! Kołpaczki kolego elegansik!

Dostrzegam nutkę ironii :) Będą alufelgi, już czekają, bo mam z takim
rozstawem śrub z rozbitego mojego. Do tego jeszcze autko wpadnie na
jeden dzień do Java Car Design na obszycie skórą kierownicy,
podłokietnika i dźwigni zmiany biegów oraz do miejsca, gdzie włożą dwie
tuby pod siedzenia pasażera i kierowcy (takie małe). Niestety salonowo
to komplet tylko, a ja foteli w skórze nie zdzierżę. Myślałem, że z
antena CB też się już uporałem, ale jak widać, ten problem będę musiał
jeszcze rozwiązać. :( A no i gdzieś za atrapę muszę DVR włożyć, co by
nie wisiał na szybie, ale to na końcu już.






Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:23:28 - DoQ

W dniu 02-05-2012 22:12, anacron pisze:
>> Gratki zajebistego autka! Kołpaczki kolego elegansik!
> Dostrzegam nutkę ironii :) Będą alufelgi, już czekają, bo mam z takim
> rozstawem śrub z rozbitego mojego. Do tego jeszcze autko wpadnie na
> jeden dzień do Java Car Design na obszycie skórą kierownicy,

A co to za firma?


--
Pozdr.



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:24:33 - to

begin DoQ

>> Dostrzegam nutkę ironii :) Będą alufelgi, już czekają, bo mam z takim
>> rozstawem śrub z rozbitego mojego. Do tego jeszcze autko wpadnie na
>> jeden dzień do Java Car Design na obszycie skórą kierownicy,
>
> A co to za firma?

Kojarzy mi się z programowaniem, ale od kiedy programiści obszywają
kierownicę? Może anacron rozmawia do nas jakimś szyfrem?

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:35:59 - anacron

W dniu 2012-05-02 22:24, to pisze:
> begin DoQ
>
>>> Dostrzegam nutkę ironii :) Będą alufelgi, już czekają, bo mam z takim
>>> rozstawem śrub z rozbitego mojego. Do tego jeszcze autko wpadnie na
>>> jeden dzień do Java Car Design na obszycie skórą kierownicy,
>>
>> A co to za firma?
>
> Kojarzy mi się z programowaniem, ale od kiedy programiści obszywają
> kierownicę? Może anacron rozmawia do nas jakimś szyfrem?

Polska wersja Pimp My Ride... Kojarzysz?

www.mtv.pl/shows/pimp-my-ride/

Tam Niemcy i Francuzi prowadza furki na tunning, co jadę obok to inne
auto za milion lub najciemniej pół z obcymi rejestracjach na parkingu
stoi. A na szybko znalezione...

www.extremecaraudio.pl/full_news.php?id=49
www.youtube.com/watch?v=KYpuLyJgz8Y






Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:39:08 - to

begin anacron

> Tam Niemcy i Francuzi prowadza furki na tunning, co jadę obok to inne
> auto za milion lub najciemniej pół z obcymi rejestracjach na parkingu
> stoi. A na szybko znalezione...

A siedzenia w youngtimerze by mi obszyli, zgodnie z trendami z epoki?

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:42:17 - anacron

W dniu 2012-05-02 22:39, to pisze:
> begin anacron
>
>> Tam Niemcy i Francuzi prowadza furki na tunning, co jadę obok to inne
>> auto za milion lub najciemniej pół z obcymi rejestracjach na parkingu
>> stoi. A na szybko znalezione...
>
> A siedzenia w youngtimerze by mi obszyli, zgodnie z trendami z epoki?

Zadzwoń zapytaj...





Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:42:19 - DoQ

W dniu 02-05-2012 22:39, to pisze:
> A siedzenia w youngtimerze by mi obszyli, zgodnie z trendami z epoki?
Ja mam komplet takich foteli do obszycia, też jestem ciekawy ile by
kosztowało za 4 szt?? tiny.pl/hp41g


--
Pozdr.



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:43:07 - to

begin DoQ

> Ja mam komplet takich foteli do obszycia, też jestem ciekawy ile by
> kosztowało za 4 szt?? tiny.pl/hp41g

Hej, kolego, super stołki do altanki! Gdzie takie zdobyłeś?

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:49:00 - DoQ

W dniu 02-05-2012 22:43, to pisze:
>> Ja mam komplet takich foteli do obszycia, też jestem ciekawy ile by
>> kosztowało za 4 szt?? tiny.pl/hp41g
> Hej, kolego, super stołki do altanki! Gdzie takie zdobyłeś?

W fabryce mebli Swarzędz, konkretnie ze stołówki zakładowej - a co też
chcesz?


--
Pozdr.



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:51:41 - to

begin DoQ

> W fabryce mebli Swarzędz, konkretnie ze stołówki zakładowej - a co też
> chcesz?

Nie pogardzę, ale weź od razu kilka aluminiowych widelców, bo ostatnio mi
się skończyły (szwagier niechcący połamał, ma chłop siłę w łapach).

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:43:20 - anacron

W dniu 2012-05-02 22:42, DoQ pisze:
> W dniu 02-05-2012 22:39, to pisze:
>> A siedzenia w youngtimerze by mi obszyli, zgodnie z trendami z epoki?
> Ja mam komplet takich foteli do obszycia, też jestem ciekawy ile by
> kosztowało za 4 szt?? tiny.pl/hp41g

Czasami potrafisz być zabawny :) Przyznaję.




Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:27:12 - anacron

W dniu 2012-05-02 22:23, DoQ pisze:
> W dniu 02-05-2012 22:12, anacron pisze:
>>> Gratki zajebistego autka! Kołpaczki kolego elegansik!
>> Dostrzegam nutkę ironii :) Będą alufelgi, już czekają, bo mam z takim
>> rozstawem śrub z rozbitego mojego. Do tego jeszcze autko wpadnie na
>> jeden dzień do Java Car Design na obszycie skórą kierownicy,
>
> A co to za firma?

www.javacardesign.com/





Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:32:27 - DoQ

W dniu 02-05-2012 22:27, anacron pisze:
>>> rozstawem śrub z rozbitego mojego. Do tego jeszcze autko wpadnie na
>>> jeden dzień do Java Car Design na obszycie skórą kierownicy,
>> A co to za firma?
> www.javacardesign.com/

Aa już wiem. Czytałem kiedyś, że jeden z pracowników przyszył sobie
kciuk do koła kierownicy i właściciel musiał później jeździć z paznokciem!


--
Pozdr.



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:34:07 - to

begin DoQ

> Aa już wiem. Czytałem kiedyś, że jeden z pracowników przyszył sobie
> kciuk do koła kierownicy i właściciel musiał później jeździć z
> paznokciem!

Czy to ten sam, który dodatkowo wozi w bagażniku martwą makrelę?

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:35:10 - DoQ

W dniu 02-05-2012 22:33, to pisze:
>> Aa już wiem. Czytałem kiedyś, że jeden z pracowników przyszył sobie
>> kciuk do koła kierownicy i właściciel musiał później jeździć z
>> paznokciem!
> Czy to ten sam, co dodatkowo wozi w bagażniku martwą makrelę?

A który to wozi makrelę??


--
Pozdr.



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:37:39 - to

begin DoQ

> A który to wozi makrelę??

Troll Artur przyznał się niedawno do tego procederu. Z kronikarskiego
obowiązku wspomnę, że nie był do końca pewien, czy to na pewno makrela,
ze względu na znaczny stopień rozkładu przewożonej ryby.

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:40:08 - DoQ

W dniu 02-05-2012 22:37, to pisze:
>> A który to wozi makrelę??
> Troll Artur przyznał się niedawno do tego procederu. Z kronikarskiego
> obowiązku wspomnę, że nie był do końca pewien, czy to na pewno makrela,
> ze względu na znaczny stopień rozkładu przewożonej ryby.

Skoro psia jest zdrowa, to i rozłożona makrela nie zaszkodzi. Proste.


--
Pozdr.



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:41:30 - to

begin DoQ

> Skoro psia jest zdrowa, to i rozłożona makrela nie zaszkodzi. Proste.

Psią kupę też wozi w aucie?!

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:48:06 - anacron

W dniu 2012-05-02 22:41, to pisze:
>> Skoro psia jest zdrowa, to i rozłożona makrela nie zaszkodzi. Proste.
> Psią kupę też wozi w aucie?!

Znam przypadek wożenia przez kilka ciepłych miesięcy ogórków kiszonych w
bagażniku w torebce foliowej. Właściciel 3 razy mył podwozie, bo myślał,
że w coś wjechał i śmierdzi, ale na pomysł otworzenia bagażnika nie wpadł...






Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:49:24 - to

begin anacron

>>> Skoro psia jest zdrowa, to i rozłożona makrela nie zaszkodzi. Proste.
>> Psią kupę też wozi w aucie?!
>
> Znam przypadek wożenia przez kilka ciepłych miesięcy ogórków kiszonych w
> bagażniku w torebce foliowej. Właściciel 3 razy mył podwozie, bo myślał,
> że w coś wjechał i śmierdzi, ale na pomysł otworzenia bagażnika nie
> wpadł...

Musisz go poznać z trollem Arturem!

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:49:55 - DoQ

W dniu 02-05-2012 22:48, anacron pisze:
> Znam przypadek wożenia przez kilka ciepłych miesięcy ogórków kiszonych w
> bagażniku w torebce foliowej. Właściciel 3 razy mył podwozie, bo myślał,
> że w coś wjechał i śmierdzi, ale na pomysł otworzenia bagażnika nie wpadł...

Otóż to. Ryby i ogórki głosu nie mają, więc skąd właściciel może wiedzieć!


--
Pozdr.



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:52:25 - to

begin DoQ

> Otóż to. Ryby i ogórki głosu nie mają, więc skąd właściciel może
> wiedzieć!

Fakt, psia kupa też się raczej zbyt szeroko nie wypowie.

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:19:20 - to

begin DoQ

> Gratki zajebistego autka! Kołpaczki kolego elegansik!

Też jestem pod wrażeniem, ale wydaje mi się, że kolor jest niezbyt
praktyczny, bo gdy ptak zrobi kupę, to będzie bardzo widać.

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:22:22 - DoQ

W dniu 02-05-2012 22:19, to pisze:
>> Gratki zajebistego autka! Kołpaczki kolego elegansik!
> Też jestem pod wrażeniem, ale wydaje mi się, że kolor jest niezbyt
> praktyczny, bo gdy ptak zrobi kupę, to będzie bardzo widać.

Na grupie gsm dowiedziałem się, że przedmioty codziennego użytku warto
oklejać folią. Może to jest metoda??


--
Pozdr.



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-02 22:23:35 - to

begin DoQ

> Na grupie gsm dowiedziałem się, że przedmioty codziennego użytku warto
> oklejać folią. Może to jest metoda??

Świetny pomysł! Gdy pojawi się kupa, anacron po prostu wymieni folię na
nową i po kłopocie.

--
An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools. -- Ernest Hemingway



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-03 20:35:11 - Shrek

On 2012-05-02 22:22, DoQ wrote:
> W dniu 02-05-2012 22:19, to pisze:
>>> Gratki zajebistego autka! Kołpaczki kolego elegansik!
>> Też jestem pod wrażeniem, ale wydaje mi się, że kolor jest niezbyt
>> praktyczny, bo gdy ptak zrobi kupę, to będzie bardzo widać.
>
> Na grupie gsm dowiedziałem się, że przedmioty codziennego użytku warto
> oklejać folią. Może to jest metoda??

A na pręgierzu, to że nawet opakowania od tych rzeczy tylko w folię
bąbelkową;)

Shrek.



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-04 01:44:09 - Gotfryd Smolik news

On Thu, 3 May 2012, Shrek wrote:

> On 2012-05-02 22:22, DoQ wrote:
>> W dniu 02-05-2012 22:19, to pisze:
>>>> Gratki zajebistego autka! Kołpaczki kolego elegansik!
>>> Też jestem pod wrażeniem, ale wydaje mi się, że kolor jest niezbyt
>>> praktyczny, bo gdy ptak zrobi kupę, to będzie bardzo widać.
>>
>> Na grupie gsm dowiedziałem się, że przedmioty codziennego użytku warto
>> oklejać folią. Może to jest metoda??
>
> A na pręgierzu, to że nawet opakowania od tych rzeczy tylko w folię
> bąbelkową;)

Na foto.cyfrowa dawno temu było z pytaniem czym zabezpieczać
filtr ochronny (na obiektyw) za 700 ;)

pzdr, Gotfryd



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-03 14:53:07 - BartekK

W dniu 2012-05-02 22:00, anacron pisze:
> Zamówiłem sobie i30, zanim przyszedł do Polski kupiłem Sirio TwinCar i
> zamocowałem na to Lemm AT-900. Czyli wyszło coś takiego:
> dl.dropbox.com/u/19673278/SIRIO%20TWINCAR%20LEMM%20AT%20900.jpg
>
> Myślę sobie, założą mi na oryginalną dziurę i będzie bajka. Tymczasem
> otrzymałem pierwsze zdjęcie mojego nowego auta
> dl.dropbox.com/u/19673278/I30_1.jpg
>
> Ha, to nie ma anteny, w sensie nie ma takiej na dachu, nie ma dziury w
> dachu i cały misterny plan w pizdu. :(
> ps. na zdjęciach w internecie one mają antenę normalną, a nie w podszybiu...
Nic nie wtopiłeś, wtopiłbyś jakbyś walnął 4x za dużą dziurę w dachu.
Teraz to tylko ściągać np lampkę czy inne dziadostwo z tapicerki dachu,
wiertara w dłoń i montujesz już tego lemma jak allah przykazał,
samochód to nie sanktuarium, ma tysiące otworów technicznych, to jeden
więcej nic nie zmieni. Zwłaszcza przy sprzedaży, jak mówisz - na
zdjęciach mają antenę normalną, to się tam taką wstawi, i będzie jak inne...

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 drut.org/
| www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-03 15:19:10 - Albercik

W dniu 03.05.2012 14:53, BartekK pisze:
> W dniu 2012-05-02 22:00, anacron pisze:
>> Zamówiłem sobie i30, zanim przyszedł do Polski kupiłem Sirio TwinCar i
>> zamocowałem na to Lemm AT-900. Czyli wyszło coś takiego:
>> dl.dropbox.com/u/19673278/SIRIO%20TWINCAR%20LEMM%20AT%20900.jpg
>>
>> Myślę sobie, założą mi na oryginalną dziurę i będzie bajka. Tymczasem
>> otrzymałem pierwsze zdjęcie mojego nowego auta
>> dl.dropbox.com/u/19673278/I30_1.jpg
>>
>> Ha, to nie ma anteny, w sensie nie ma takiej na dachu, nie ma dziury w
>> dachu i cały misterny plan w pizdu. :(
>> ps. na zdjęciach w internecie one mają antenę normalną, a nie w
>> podszybiu...
> Nic nie wtopiłeś, wtopiłbyś jakbyś walnął 4x za dużą dziurę w dachu.
> Teraz to tylko ściągać np lampkę czy inne dziadostwo z tapicerki dachu,
> wiertara w dłoń i montujesz już tego lemma jak allah przykazał,
> samochód to nie sanktuarium, ma tysiące otworów technicznych, to jeden
> więcej nic nie zmieni. Zwłaszcza przy sprzedaży, jak mówisz - na
> zdjęciach mają antenę normalną, to się tam taką wstawi, i będzie jak
> inne...
>

też uważam że nie ma się co pieprzyć, wolę w kontrolowany sposób
wywiercić jedną dziurę, którą sobie dobrze zabezpieczę, niż mieć pół
dachu zrysowane przez magnes.




Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-03 15:21:15 - Cavallino


Użytkownik Albercik napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:

> też uważam że nie ma się co pieprzyć, wolę w kontrolowany sposób wywiercić
> jedną dziurę, którą sobie dobrze zabezpieczę, niż mieć pół dachu zrysowane
> przez magnes.

A dlaczego pół?
Nie jesteś w stanie trafić w to samo miejsce drugi raz?
To może po palcu.....





Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-03 16:52:12 - 'Tom N'

Cavallino w :

> Użytkownik Albercik napisał w wiadomości
> grup dyskusyjnych:
>> też uważam że nie ma się co pieprzyć, wolę w kontrolowany sposób wywiercić
>> jedną dziurę, którą sobie dobrze zabezpieczę, niż mieć pół dachu zrysowane
>> przez magnes.
> A dlaczego pół?

Czyżby koń założył kapelusz i już nie rozwijał prędkości zrywających
magnes?



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-03 17:08:34 - Cavallino


Użytkownik 'Tom N' napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:120503.165212.pms.2719@int.dyndns.org.invalid...
> Cavallino w :
>
>> Użytkownik Albercik napisał w
>> wiadomości
>> grup dyskusyjnych:
>>> też uważam że nie ma się co pieprzyć, wolę w kontrolowany sposób
>>> wywiercić
>>> jedną dziurę, którą sobie dobrze zabezpieczę, niż mieć pół dachu
>>> zrysowane
>>> przez magnes.
>> A dlaczego pół?
>
> Czyżby koń założył kapelusz i już nie rozwijał prędkości zrywających
> magnes?

A kto kiedy takie rozwijał?
Już nie wspominając o braku obowiązku wożenia dwumetrowych batów na dachu.






Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-03 17:52:08 - megrims

W dniu 2012-05-03 17:08, Cavallino pisze:
>
> Użytkownik 'Tom N' napisał w wiadomości
> grup dyskusyjnych:120503.165212.pms.2719@int.dyndns.org.invalid...
>> Cavallino w :
>>
>>> Użytkownik Albercik napisał w
>>> wiadomości
>>> grup dyskusyjnych:
>>>> też uważam że nie ma się co pieprzyć, wolę w kontrolowany sposób
>>>> wywiercić
>>>> jedną dziurę, którą sobie dobrze zabezpieczę, niż mieć pół dachu
>>>> zrysowane
>>>> przez magnes.
>>> A dlaczego pół?
>>
>> Czyżby koń założył kapelusz i już nie rozwijał prędkości zrywających
>> magnes?
>
> A kto kiedy takie rozwijał?
> Już nie wspominając o braku obowiązku wożenia dwumetrowych batów na dachu.
>
>
>

mi po przekroczeniu 260 zrywa :(



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-03 20:02:48 - RoMan Mandziejewicz

Hello megrims,

Thursday, May 3, 2012, 5:52:08 PM, you wrote:

>>>>> też uważam że nie ma się co pieprzyć, wolę w kontrolowany sposób
>>>>> wywiercić jedną dziurę, którą sobie dobrze zabezpieczę, niż mieć
>>>>> pół dachu zrysowane przez magnes.
>>>> A dlaczego pół?
>>> Czyżby koń założył kapelusz i już nie rozwijał prędkości zrywających
>>> magnes?
>> A kto kiedy takie rozwijał?
>> Już nie wspominając o braku obowiązku wożenia dwumetrowych batów na dachu.
> mi po przekroczeniu 260 zrywa :(

Ale jaką? Chyba taką dwumetrową?

--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)




Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-03 20:20:36 - megrims

W dniu 2012-05-03 20:02, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello megrims,
>
> Thursday, May 3, 2012, 5:52:08 PM, you wrote:
>
>>>>>> też uważam że nie ma się co pieprzyć, wolę w kontrolowany sposób
>>>>>> wywiercić jedną dziurę, którą sobie dobrze zabezpieczę, niż mieć
>>>>>> pół dachu zrysowane przez magnes.
>>>>> A dlaczego pół?
>>>> Czyżby koń założył kapelusz i już nie rozwijał prędkości zrywających
>>>> magnes?
>>> A kto kiedy takie rozwijał?
>>> Już nie wspominając o braku obowiązku wożenia dwumetrowych batów na dachu.
>> mi po przekroczeniu 260 zrywa :(
>
> Ale jaką? Chyba taką dwumetrową?
>

W 535d kaganiec przesunięty z 250 na 270. Antena President
Missouri 70cm na pokrywie bagażnika. Antena Pirat trzymała
się zawsze dzielnie, dopóki się nie zepsuła. Poza tym
wydaje mi się, że Pirat dawał większe zakłócenia niż
Missouri.

Ostatnio o 5 rano zjeżdżam z wiaduktu na Głogowskiej.
Sucho, błękitne niebo i pustki na drodze. Stali i tak
dali mi 300 i 6 pkt za 81/50.

Trudno. Miałem 0 mam 6. CB nie pomogło.



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-03 23:10:52 - Cavallino


Użytkownik megrims napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jnu9j8$q86$1@usenet.news.interia.pl...
> W dniu 2012-05-03 17:08, Cavallino pisze:
>>
>> Użytkownik 'Tom N' napisał w wiadomości
>> grup dyskusyjnych:120503.165212.pms.2719@int.dyndns.org.invalid...
>>> Cavallino w :
>>>
>>>> Użytkownik Albercik napisał w
>>>> wiadomości
>>>> grup dyskusyjnych:
>>>>> też uważam że nie ma się co pieprzyć, wolę w kontrolowany sposób
>>>>> wywiercić
>>>>> jedną dziurę, którą sobie dobrze zabezpieczę, niż mieć pół dachu
>>>>> zrysowane
>>>>> przez magnes.
>>>> A dlaczego pół?
>>>
>>> Czyżby koń założył kapelusz i już nie rozwijał prędkości zrywających
>>> magnes?
>>
>> A kto kiedy takie rozwijał?
>> Już nie wspominając o braku obowiązku wożenia dwumetrowych batów na
>> dachu.
>>
>>
>>
>
> mi po przekroczeniu 260 zrywa :(

A ja z takimi prędkościami to się poruszam, jak na wakacje samolotem
latam....






Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-03 23:20:32 - BartekK

W dniu 2012-05-03 17:52, megrims pisze:
>>> Czyżby koń założył kapelusz i już nie rozwijał prędkości zrywających
>>> magnes?
>> A kto kiedy takie rozwijał?
>> Już nie wspominając o braku obowiązku wożenia dwumetrowych batów na
>> dachu.
> mi po przekroczeniu 260 zrywa :(
To już nawet nie problem oderwania magnesu od auta, ale ponad pewną
prędkość jest problem z większością długich anten - są na tyle
wygięte/pochylone, że swr, kierunkowość i wszystko tak się rozjeżdża, że
całkiem tracą parametry, łączność ginie prawie zaraz.
Helikalne nie wyginają się, ale za to przy wysokich prędkościach wyją
szumią i gwiżdżą.
Nie wygina się też (zbyt mocno) fajnie gruby pręt w sirio turbo 5000
(czy jak ona się nazywa, 2m, ale pręt gruby bardzo), ale znów to jest
taki pantograf, że po pierwsze wszystkie drzewa moje, a po drugie cały
dach wygina (od oporu powietrza, a juz nie wspomnę o oporze wiaduktów i
gałęzi)

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 drut.org/
| www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-04 09:37:31 - J.F.

Dnia Thu, 03 May 2012 23:20:32 +0200, BartekK napisał(a):
> To już nawet nie problem oderwania magnesu od auta, ale ponad pewną
> prędkość jest problem z większością długich anten - są na tyle
> wygięte/pochylone, że swr, kierunkowość i wszystko tak się rozjeżdża, że
> całkiem tracą parametry, łączność ginie prawie zaraz.

Nie przesadzasz ? Na kawalku drutu mozna rozmawiac.
Nie na 20 km, ale tyle to przy lepszej antenie nie zawsze gwarantowane.

J.



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-05 01:09:38 - BartekK

W dniu 2012-05-04 09:37, J.F. pisze:
> Dnia Thu, 03 May 2012 23:20:32 +0200, BartekK napisał(a):
>> To już nawet nie problem oderwania magnesu od auta, ale ponad pewną
>> prędkość jest problem z większością długich anten - są na tyle
>> wygięte/pochylone, że swr, kierunkowość i wszystko tak się rozjeżdża, że
>> całkiem tracą parametry, łączność ginie prawie zaraz.
>
> Nie przesadzasz ? Na kawalku drutu mozna rozmawiac.
> Nie na 20 km, ale tyle to przy lepszej antenie nie zawsze gwarantowane.
Można i na kablu od żelazka. Spradzałem swr - przy >200 z 1.1 leci ponad
3, i zasięg jest naprawdę paskudny, nie wynika to nawet z samego swr,
tylko z tego, że wygięta antena ma kierunkowe promieniowanie w kosmos i
w grunt, zamiast do przodu i do tyłu auta. A przy ~200 robisz 3,3km w
minutę, a przez to zasięgu też masz ledwo chwilę - nim się odezwiesz,
nim ktoś odpowie, to już go nie ma, zwłaszcza że on też przeważnie
jedzie, w przeciwną stronę...


--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 drut.org/
| www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-03 20:01:43 - RoMan Mandziejewicz

Hello Albercik,

Thursday, May 3, 2012, 3:19:10 PM, you wrote:

[...]

> też uważam że nie ma się co pieprzyć, wolę w kontrolowany sposób
> wywiercić jedną dziurę, którą sobie dobrze zabezpieczę, niż mieć pół
> dachu zrysowane przez magnes.

Dlaczego chcesz mieć zrysowane? Przyklejasz cienką folię przeźroczystą
i na to stawiasz antenę magnetyczną. Widziałeś zabezpieczenia nadkoli
w Yariskach?


--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)




Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-04 19:28:50 - jerzu

On Thu, 3 May 2012 20:01:43 +0200, RoMan Mandziejewicz
wrote:

>Dlaczego chcesz mieć zrysowane? Przyklejasz cienką folię przeźroczystą
>i na to stawiasz antenę magnetyczną. Widziałeś zabezpieczenia nadkoli
>w Yariskach?

Ja już widziałem bezbrawny lakier z metalica zerwany razem z tą folią.
Pod wpływem czynników atmosferycznych (pewnie słońca w szczególności)
folia stała się jednością z lakierem.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@interia.pl
jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-05 09:02:56 - megrims

W dniu 2012-05-04 19:28, jerzu pisze:
> On Thu, 3 May 2012 20:01:43 +0200, RoMan Mandziejewicz
> wrote:
>
>> Dlaczego chcesz mieć zrysowane? Przyklejasz cienką folię przeźroczystą
>> i na to stawiasz antenę magnetyczną. Widziałeś zabezpieczenia nadkoli
>> w Yariskach?
>
> Ja już widziałem bezbrawny lakier z metalica zerwany razem z tą folią.
> Pod wpływem czynników atmosferycznych (pewnie słońca w szczególności)
> folia stała się jednością z lakierem.
>
>

Dobrze, że bazowy lakier został. Klar zawsze można położyć odnowa.



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-05 11:50:05 - RoMan Mandziejewicz

Hello jerzu,

Friday, May 4, 2012, 7:28:50 PM, you wrote:

>>Dlaczego chcesz mieć zrysowane? Przyklejasz cienką folię przeźroczystą
>>i na to stawiasz antenę magnetyczną. Widziałeś zabezpieczenia nadkoli
>>w Yariskach?
> Ja już widziałem bezbrawny lakier z metalica zerwany razem z tą folią.
> Pod wpływem czynników atmosferycznych (pewnie słońca w szczególności)
> folia stała się jednością z lakierem.

A podobno to tylko w 8000 Lanosów był lakier zrywalny...

--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)




Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-05 18:29:31 - J.F.

Dnia Sat, 5 May 2012 11:50:05 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
>> Ja już widziałem bezbrawny lakier z metalica zerwany razem z tą folią.
>> Pod wpływem czynników atmosferycznych (pewnie słońca w szczególności)
>> folia stała się jednością z lakierem.
>
> A podobno to tylko w 8000 Lanosów był lakier zrywalny...

Nie doceniasz firmy 3M :-)

Niektore klejem sa znakomite.

J.



Re: Ale wtopiłem... aż się pochwalę

2012-05-05 18:59:19 - RoMan Mandziejewicz

Hello J.F.,

Saturday, May 5, 2012, 6:29:31 PM, you wrote:

> Dnia Sat, 5 May 2012 11:50:05 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
>>> Ja już widziałem bezbrawny lakier z metalica zerwany razem z tą folią.
>>> Pod wpływem czynników atmosferycznych (pewnie słońca w szczególności)
>>> folia stała się jednością z lakierem.
>> A podobno to tylko w 8000 Lanosów był lakier zrywalny...
> Nie doceniasz firmy 3M :-)

Bardzo cenię firmę 3M :)

> Niektore klejem sa znakomite.

Jasne. Ale są również kleje przeznaczone do tego, żeby dało się
odkleić. Nie każę używać folii z klejem permanent.

--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: www.elektronika.squadack.com (w budowie!)




Tylko na WirtualneMedia.pl

Zaloguj się

Logowanie

Nie masz konta?                Zarejestruj się!

Nie pamiętasz hasła?       Odzyskaj hasło!

Galeria

PR NEWS