Witam po dlugiej przerwie,

mam dach budynku gospodarczego, do ktorego jest wygodny dostęp (dość
nisko) i jest jednospadowy (obecnie, bo planuje wymianę ale raczej na
taki sam). Spad jest akurat w strone poludnia i ogolnie nic specjalnego
nie przeslania tego dachu az do poznego popoludnia (wtedy zaczyna
zacieniac drugi budynek ale to raczej przy i tak malej wysokosci slonca.
w sumie moge zdjac pomiary jak to wygląda ale zalozyc mozna ze
oswietlone miejsce bdb. Dach o powierzchni na oko myślę że ze 100 metrów
kwadratowych tak więc jest na czym kłaść panele.

wiem ze sa jakies dofinansowania z ue/mś - ktos to już przerabiał?
czy liczył ktoś opłacalność takiej inwestycji? Z grupy czytalem ze
lepiej solary grzejące wode niż generujące prąd (ze względu na sprawnosć).
Prąd łatwiej mi zagospodarować aczkolwiek wiem, że będą problemy z jego
magazynowaniem a zamiana prądu spowrotem w ciepłą wodę to dodatkowe straty.

Czy ktoś ma zrobione solary ale generujące prąd?
Gdzie zrobić instalację od solarów ze zbiornikiem mam (ów budynek
gospodarczy przylega do mojego budynku mieszkalnego). Jak się wpiąć do
instalacji CO (piec dwufunkcyjny) ogólnie też (wisi na ścianie, która
jest przylegająca do budynku gospodarczego).

Wiadomo oczywiście, że interesuje mnie kwestia zwrotu. Mam dobrze
docieplony budynek(20cm styro) i ogólnie samo ogrzewanie jest calkiem
tanie. wspierając sie kominkiem bez cwu sezon w mocna zime zamknal sie z
kuchniami gazowymi sztuk 2 w kwocie ok 1200-1300pln (za bodaj 5
miesiecy). Natomiast cwu generuje mi dosc duzo na liczniku i kombinuje
jak to obniżyć.

Michał Gut

Użytkownik Michał sirapacz Gut napisał w wiadomości
news:j9anj7


Tak na dzis to opłacalne są wyłącznie samoróbki robiące ciepł wode
oczywiscie. Te dofinansowania unijne to sciema - zarabia na tym własciwie
bank i producent solarów


> Prąd łatwiej mi zagospodarować aczkolwiek wiem, że będą problemy z jego
> magazynowaniem a zamiana prądu spowrotem w ciepłą wodę to dodatkowe
> straty.

Fotoogniwa są drogie, dla domowego użytku to nie ma prawa sie zwrócić.
Natomiast mogłoby gdyby prąd oddawac do sieci. Tylko wtedy trzeba te solary
postawic w czechach :-)

> miesiecy). Natomiast cwu generuje mi dosc duzo na liczniku i kombinuje jak
> to obniżyć.


Rób samoróby. I liczy sie powierzchnia a nie jakies super tinoxowe powłoki.
Zamiast 5m2 firmówek, zrób 40m2 byle jakich, bedzie z tego znacznie wiekszy
zysk.
Byle w werski minimum to moze być nawet wąż ogrodniczy gęsto rozłozony na
czarnym dachu i pokryty czyms przeźroczystym.




b.

moge i samorobe ale przeciez w zimie mi to zamarznie na amen, a te
firmowe jakos w zimie dzialaja (tak wiem glikol) i oddaja cieplo.


zaczalem googlac za jakimis przykladami samorobek ale narazie niewiele
tego wydlubalem (troche malo czasu teraz).

M.Gut

Użytkownik Michał sirapacz Gut napisał w wiadomości
news:j9b1jb$1mg$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> moge i samorobe ale przeciez w zimie mi to zamarznie na amen, a te firmowe
> jakos w zimie dzialaja (tak wiem glikol) i oddaja cieplo.
>
>
> zaczalem googlac za jakimis przykladami samorobek ale narazie niewiele
> tego wydlubalem (troche malo czasu teraz).

Z samoróbkami jest problem uzyskania wysokich temperatur w słabe dni. Nie
wystarczy do tego celu 50m2 zamiast 5m2 bo w słabe dni z kolektorów takich
uzyskasz max 10-20stC, Musisz dogrzewać wodę czymś innym do tych 45-55stC
jakie ci są potrzebne, a firmowymi nie. W innych jeszcze cięższych warunkach
firmowe ledwie wstępnie nagrzeją do tych 10-20stC ale samoróbki już stoją i
marzną.


Marek

W dniu 2011-11-08 11:59, 4CX250 pisze:
> Użytkownik Michał sirapacz Gut napisał w
> wiadomości news:j9b1jb$1mg$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
>> moge i samorobe ale przeciez w zimie mi to zamarznie na amen, a te
>> firmowe jakos w zimie dzialaja (tak wiem glikol) i oddaja cieplo.
>>
>>
>> zaczalem googlac za jakimis przykladami samorobek ale narazie niewiele
>> tego wydlubalem (troche malo czasu teraz).
>
> Z samoróbkami jest problem uzyskania wysokich temperatur w słabe dni.
> Nie wystarczy do tego celu 50m2 zamiast 5m2 bo w słabe dni z kolektorów
> takich uzyskasz max 10-20stC, Musisz dogrzewać wodę czymś innym do tych
> 45-55stC jakie ci są potrzebne, a firmowymi nie.

Nie bardzo chce mi się w to wierzyć. Dwa dni temu podlewałem po raz
ostatni w tym roku żywopłot i woda w zwykłym zielonym wężu ogrodowym
była ciepła, na oko jakieś 40 stopni - było to około godziny 11:00, a
wąż leżał na dworze zwinięty. Fakt, było dość słonecznie, ale i chłodno
(około 9 stopni).
W lecie woda z takiego węża jest tak gorąca, że można się poparzyć.

Biorąc pod uwagę, że wąż ogrodowy to słaby solar, wydaje mi się, że
jakby zrobić gęstą wężownicę z np. czarnej rury PE, to działała by
całkiem nieźle. Taka rura 25mm to koszt ok. 1,50 zł za metr bieżący,
czyli teoretycznie masz za około 60 złotych metr kwadratowy solara.

Mam w planach skonstruowanie takiego małego solara, żeby w lecie
dogrzewać wodę w zasobniku. W zimie i tak palę w piecu, więc koszty CWU
mam pomijalne.

A jak ktoś ma np. taras od strony południowej, to wydaje mi się ciekawym
rozwiązaniem pokrycie go wężownicą (jak podłogówka) i przykrycie
ciemnymi płytkami. Wtedy mamy dwie pieczenie przy jednym ogniu -
chłodnicę dla tarasu i nagrzewnicę dla CWU :)

Pozdrawiam,
MW

Użytkownik wolim napisał w wiadomości
news:j9b4cm$ijs$1@usenet.news.interia.pl...
>> Z samoróbkami jest problem uzyskania wysokich temperatur w słabe dni.
>> Nie wystarczy do tego celu 50m2 zamiast 5m2 bo w słabe dni z kolektorów
>> takich uzyskasz max 10-20stC, Musisz dogrzewać wodę czymś innym do tych
>> 45-55stC jakie ci są potrzebne, a firmowymi nie.
>
> Nie bardzo chce mi się w to wierzyć. Dwa dni temu podlewałem po raz
> ostatni w tym roku żywopłot i woda w zwykłym zielonym wężu ogrodowym


stefek boltzman mówi ze energia wypromieniowana jest w czwartej potedze
temperatury - czyli im wyższa temperatura absorbera tym lepsze kolektory z
warstwami selektywnymi. Dla naszych potrzeb wystarczy czarna farba i duza
powierzchnia, byle całosc wyszła tanio.



b.

Użytkownik Michał sirapacz Gut napisał w wiadomości
news:j9b1jb$1mg$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> moge i samorobe ale przeciez w zimie mi to zamarznie na amen, a te firmowe
> jakos w zimie dzialaja (tak wiem glikol) i oddaja cieplo.


no to też napełnij te rurki glikolem :-) Dojdzie jeden wymiennik więcej.

Ale oczywiscie tak poważnie to cie nie namawiam - ja u siebie bede robił
wynalazek solarny, ale przemyslenia, obliczenia, symulacje i handlowe
zapytania trwaja juz 3 lata. I w koncu wiem co to ma być - a nadal nie wiem
jak to bedzie działać :-))))



b.

W dniu 2011-11-08 12:01, Budy pisze:
> U?ytkownik Micha? sirapacz Gut napisa? w wiadomo?ci
> news:j9b1jb$1mg$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
>> moge i samorobe ale przeciez w zimie mi to zamarznie na amen, a te firmowe
>> jakos w zimie dzialaja (tak wiem glikol) i oddaja cieplo.
>
>
> no to te? nape?nij te rurki glikolem :-) Dojdzie jeden wymiennik wi?cej.
>
> Ale oczywiscie tak powa?nie to cie nie namawiam - ja u siebie bede robi?
> wynalazek solarny, ale przemyslenia, obliczenia, symulacje i handlowe
> zapytania trwaja juz 3 lata. I w koncu wiem co to ma by? - a nadal nie wiem
> jak to bedzie dzia?a? :-))))

lol

no nie no ja jestem na etapie rozwazan - bede przebudowywal w ciagu
kilku lat budynki gospodarcze i moge od razu umiescic solary jako
element budynku z silownikiem do ustawiania itd

niby dzialanie od wiosny do jesieni to tez zysk ale z drugiej strony
wolalbym cos co dziala caly rok (wiem - chce niemalze perpetuum mobile)
pomijajac kwestie zasniezenia paneli.

W dniu 2011-11-08 12:29, Michał sirapacz Gut pisze:

> niby dzialanie od wiosny do jesieni to tez zysk ale z drugiej strony
> wolalbym cos co dziala caly rok (wiem - chce niemalze perpetuum mobile)
> pomijajac kwestie zasniezenia paneli.

Wystarczy w zimie kilka pochmurnych, śnieżnych dni i masz unieruchomione
solary do najbliższych roztopów. Chyba, że będziesz je odśnieżał, albo
podgrzewał wodę w solarach wodą z zasobnika, żeby śnieg spłynął :)

Pozdry,
MW

no wlasnie kombinuje jak tu zrobic z tego uzytek. mozna od biedy uzywac
ich gdy sniegu nie ma ale chyba profesjonalne instalacje działają przez
cały rok

Użytkownik Michał sirapacz Gut napisał w wiadomości
news:j9bp26$6jn$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> no wlasnie kombinuje jak tu zrobic z tego uzytek. mozna od biedy uzywac
> ich gdy sniegu nie ma ale chyba profesjonalne instalacje działają przez
> cały rok

Puszczenie obiegu w druga strone nic nie da. Jak snieg zasypie to tylko
odsniezanie, nie ma cudow.

Pozdro.. TK

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
> Puszczenie obiegu w druga strone nic nie da. Jak snieg zasypie to tylko
> odsniezanie, nie ma cudow.


dlatego dla potrzeb obliczen wstępnych warto założyć ze zimą kolektory nie
działaja wcale. Bo próby czyszczenia (poza stojącymi na ziemi) moga sie
skonczyć zniszczeniem szyby czy upadkiem z dachu.

A jak sie cos tyam w zimie pojawi to tylko wyjdzie na plus.

b.

W dniu 08.11.2011 11:51, Michał sirapacz Gut pisze:
> moge i samorobe ale przeciez w zimie mi to zamarznie na amen, a te
> firmowe jakos w zimie dzialaja (tak wiem glikol) i oddaja cieplo.
>
>
> zaczalem googlac za jakimis przykladami samorobek ale narazie niewiele
> tego wydlubalem (troche malo czasu teraz).
>
> M.Gut
naj mniej roboty, wersja super tania, tu jako materiał do przemyśleń.
stary kaloryfer palnelowy ze złomu - są ich setki. oczywiście jak
cieknie, trzeba załatać. można lutownicą. Pomalować na czarno - zeby
lepiej się nagrzewał. Teraz to trzeba zaszklić, aby wiatr nie odbierał
ciepła. Najprostszy sposób jaki widziałem, to wykorzystanie starych
oknien takich gdzie są 2 skrzydła a pomiędzy nimi przestrzeń - 20 cm.
takie okna (jedno skrzydło) wraz z ramami okiennymi położono na
kaloryferach - i koniec. Super tania metoda z materiałami z odzysku. jak
na tej podstawie zrobisz solidny projekt - masz tanio i w miarę sprawnie.
ToMasz

Michał sirapacz Gut napisał(a):

> moge i samorobe ale przeciez w zimie mi to zamarznie na amen, a te
> firmowe jakos w zimie dzialaja (tak wiem glikol) i oddaja cieplo.
>
>
> zaczalem googlac za jakimis przykladami samorobek ale narazie niewiele
> tego wydlubalem (troche malo czasu teraz).
>
> M.Gut
Szukaj w archiwach Młodego Technika i Zrób Sam. Kilka dni temu oglądałem
archiwum Młodego Technika i na biegu znalazłem solar możliwy do zrobienia w
kuchni. Wszystko rozrysowane do ostatniej śrubki. Do tego cała lekcja
teoretyczna. W Zrób Sam też były opisy. W bardzo starych Młodych Technikach,
jeśli będą w archiwum, znajdziesz dokładny opis kolektora. Takiego ze
szklanymi rurami. Pomimo że dzieści lat temu o tym czytałem do dziś pamiętam
że za szklane rury robiły rury uzyskane ze zużytych świetlówek. Był również
opis jak zrobić lustro na połowie rury. Wtedy było to trudne bo odczynniki
były niedostępne i drogie. Teraz są i dostępne i tanie, zakładając jaka ich
mała ilość jest potrzebna. Wtedy uszczelnienie pomiędzy rurą szklaną a
miedzianą w środku robili kitem do okien. Teraz przy silikonach po 10 złotych
za opakowanie 330ml można się pokusić o zrobienie prawie próżniowego. Jedyna
wada to cena miedzi. Nie było by problemu jak by można było kupić miedziane
rurki ze ścianką 0,2mm. Ale nie ma. A samodzielne przeciąganie wodociągowych
trochę kosztowne. Ale da się przeciągnąć. Z metra rurki można zrobić z 5
metrów cienkościennej. Śmieszne jest to że wtedy pomimo dokładnego opisu i
rysunków kolektor słoneczny był ze względu na cenę materiałów i ich
niedostępność niewykonalny. A`przy cenie węgla, gazu czy prądu jaka byłą nie
opłacalny. Teraz jak wszystko do takiego kolektora można kupić nie ma żadnych
opisów za friko. No chyba że się wie gdzie szukać. Ty już wiesz gdzie szukać.
A jak raz wdepniesz w stare czasopisma techniczne to znajdziesz w nich
praktycznie wszystkie odpowiedzi na pytania jakie tu byś zadał. Pustak z
gipsu, znajdziesz na pewno. Pustak ze spienionego gipsu. Z tego co pamiętam
odkurzacz był potrzebny do gorszej metody. Do lepszej sprężarka. Do tego
oczywiście wszystkie wymiary form. Jak zrobić piankę krylaminową do ociepleń
też było. Gwoździem programu był taki kamyk co w akwarium drobne bąbelki z
powietrza robi. Jak zatrzymać motocykl za pomocą dwóch kijów i kawałka drutu?
Tego chyba nie było.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/

Michał sirapacz Gut napisał(a):

> moge i samorobe ale przeciez w zimie mi to zamarznie na amen, a te
> firmowe jakos w zimie dzialaja (tak wiem glikol) i oddaja cieplo.
>
>
> zaczalem googlac za jakimis przykladami samorobek ale narazie niewiele
> tego wydlubalem (troche malo czasu teraz).
>
> M.Gut
Szukaj w archiwach Młodego Technika i Zrób Sam. Kilka dni temu oglądałem
archiwum Młodego Technika i na biegu znalazłem solar możliwy do zrobienia w
kuchni. Wszystko rozrysowane do ostatniej śrubki. Do tego cała lekcja
teoretyczna. W Zrób Sam też były opisy. W bardzo starych Młodych Technikach,
jeśli będą w archiwum, znajdziesz dokładny opis kolektora. Takiego ze
szklanymi rurami. Pomimo że dzieści lat temu o tym czytałem do dziś pamiętam
że za szklane rury robiły rury uzyskane ze zużytych świetlówek. Był również
opis jak zrobić lustro na połowie rury. Wtedy było to trudne bo odczynniki
były niedostępne i drogie. Teraz są i dostępne i tanie, zakładając jaka ich
mała ilość jest potrzebna. Wtedy uszczelnienie pomiędzy rurą szklaną a
miedzianą w środku robili kitem do okien. Teraz przy silikonach po 10 złotych
za opakowanie 330ml można się pokusić o zrobienie prawie próżniowego. Jedyna
wada to cena miedzi. Nie było by problemu jak by można było kupić miedziane
rurki ze ścianką 0,2mm. Ale nie ma. A samodzielne przeciąganie wodociągowych
trochę kosztowne. Ale da się przeciągnąć. Z metra rurki można zrobić z 5
metrów cienkościennej. Śmieszne jest to że wtedy pomimo dokładnego opisu i
rysunków kolektor słoneczny był ze względu na cenę materiałów i ich
niedostępność niewykonalny. A`przy cenie węgla, gazu czy prądu jaka byłą nie
opłacalny. Teraz jak wszystko do takiego kolektora można kupić nie ma żadnych
opisów za friko. No chyba że się wie gdzie szukać. Ty już wiesz gdzie szukać.
A jak raz wdepniesz w stare czasopisma techniczne to znajdziesz w nich
praktycznie wszystkie odpowiedzi na pytania jakie tu byś zadał. Pustak z
gipsu, znajdziesz na pewno. Pustak ze spienionego gipsu. Z tego co pamiętam
odkurzacz był potrzebny do gorszej metody. Do lepszej sprężarka. Do tego
oczywiście wszystkie wymiary form. Jak zrobić piankę krylaminową do ociepleń
też było. Gwoździem programu był taki kamyk co w akwarium drobne bąbelki z
powietrza robi. Jak zatrzymać motocykl za pomocą dwóch kijów i kawałka drutu?
Tego chyba nie było.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/

Użytkownik kogutek napisał w
wiadomości
> Szukaj w archiwach Młodego Technika i Zrób Sam. Kilka dni temu oglądałem
> archiwum Młodego Technika i na biegu znalazłem solar możliwy do zrobienia
> w
> kuchni. Wszystko rozrysowane do ostatniej śrubki. Do tego cała lekcja
> teoretyczna.

teoria, o tym mówisz?
darmowa-energia.eko.org.pl/pliki/solar/kolektor2.html

To było mi bardzo pomocne bo takich opisów jest mało- ale we wzorach są
błędy :-))




b.

Budyń napisał(a):

> Użytkownik kogutek napisał w
> wiadomości
> > Szukaj w archiwach Młodego Technika i Zrób Sam. Kilka dni temu oglądałem
> > archiwum Młodego Technika i na biegu znalazłem solar możliwy do zrobienia
> > w
> > kuchni. Wszystko rozrysowane do ostatniej śrubki. Do tego cała lekcja
> > teoretyczna.
>
> teoria, o tym mówisz?
> darmowa-energia.eko.org.pl/pliki/solar/kolektor2.html
>
> To było mi bardzo pomocne bo takich opisów jest mało- ale we wzorach są
> błędy :-))
>
>
>
>
> b.
>
>
Widzisz tam gdzieś dokumentację kolektora, bo ja nie. A w którymś MT była.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/