Szukaj
Newsletter
Zwiastun filmu "Jack Strong", czyli Marcin Dorociński jako Ryszard Kukliński (wideo)
Do internetu trafił pierwszy zwiastun filmu "Jack Strong" Władysława Pasikowskiego.
"Jack Strong" to thriller opowiadający jedną z najbardziej fascynujących historii szpiegowskich świata - historię pułkownika Ryszarda Kuklińskiego. Człowieka, który tkwiąc w środku systemu, podejmuje współpracę z CIA i staje się kluczowym, choć niewidocznym, aktorem czasu zimnej wojny.
W rolę pułkownika Ryszarda Kuklińskiego wcielił się Marcin Dorociński, a jego żonę Hannę zagrała Maja Ostaszewska.
Scenariusz powstał na podstawie dokumentów operacyjnych CIA oraz relacji osób związanych z pułkownikiem Kuklińskim, m.in. Davida Fordena - oficera prowadzącego sprawę "Jacka Stronga" ze strony CIA.
W filmie zobaczymy także Patricka Wilsona, Dagmarę Domińczyk, Krzysztofa Globisza, Krzysztofa Pieczyńskiego, Zbigniewa Zamachowskiego, Mirosława Bakę, Pawła Małaszyńskiego, Ireneusza Czopa i Piotra Grabowskiego. W rolach synów Kuklińskiego - Bogdana i Waldemara debiutują na dużym ekranie Piotr Nerlewski i Józef Pawłowski.
Muzykę skomponował Jan Duszyński, który ostatnio współpracował z reżyserem przy filmie "Pokłosie".
Dzieło wejdzie do kin 7 lutego 2014. Ostatni obraz Pasikowskiego to wspomniane "Pokłosie".
Była korespondentka TVP w europejskiej stacji 
KRRiT może zablokować likwidację kanałów TVP 
Wydawcy łączą siły w sprawie Legimi. Apel do ministerstwa 
Nowe stacje Canal+ Polska także w telewizji. KRRiT się zgadza 
Były dziennikarz TVP Info w telewizji wPolsce24 
Dołącz do dyskusji: Zwiastun filmu "Jack Strong", czyli Marcin Dorociński jako Ryszard Kukliński (wideo)
nie lubie tych mord wykrzywionych i przezywajacych strasznie,w zadnym filmie,
no i czy Kuklinski rzucal k... w rozmowach ? i zaciagal sie wsciekle szlugiem ?
cos mi to nie pasi do osoby , jeszcze jak zrobia,ze bil zone taboretem, to.....
tez o szpiegach, ale tam nikt nie rzuca miesem, sa uprzejme rozmowy, dlugie ujecia,
snieg, dowcip sylwestrowy, gra finezyjna w kazdym epizodzie, Hamleta tak u nas nie graja,
dla mnie Oscar. I zdania nie zmienie. I nikt tam nie wali piescia w stol chociaz pije
wodke szklankami na daczy pod Moskwa.