Tomasz Raczek ruszył ze zbiórką na Patronite. Chce utworzyć serwis z podcastami
Krytyk filmowy i publicysta kulturalny, Tomasz Raczek, ruszył ze zbiórką na Patronite. Chce uruchomić poszerzoną wersję swojego kanału na YouTube, utworzyć serwis z podcastami, a także napisać autobiograficzną książkę. Docelowo chciałby mieć finansowanie na poziomie 25 tys. zł miesięcznie. - Ostatnie wyspy wolności dziennikarskiej są w nowych mediach - podkreśla w rozmowie z nami.
Tomasz Raczek w 2019 roku uruchomił swój kanał na YouTube. - Moje obecne aktywności biorą się stąd, że nie mieszczę się już w schematach mediów publicznych czy prywatnych - mówił nam wówczas nam dziennikarz. Dzisiaj jego youtube’owy kanał z recenzjami filmowymi subskrybuje 78,8 tys. osób.
Publicysta mówi nam, że teraz nadszedł czas na kolejny krok w rozwoju. - Od pewnego czasu zacząłem dochodzić do przekonania, że funkcjonowanie w tzw. „starych mediach" staje się bardzo ograniczone, a dla mnie coraz mniej dostępne. Dzielą się one bowiem na dwie strefy: na strefę polityczną, szczególnie tę będącą pod wpływami aktualnej władzy (przez TVP już całkiem osiwiałem) i na sferę komercyjną która nie lubi i nie ceni kultury. Najlepszy dowód że w komercyjnych mediach nie ma w ogóle pojęcia „kultura" bo zastąpiono ją pojęciem „rozrywka". Tam na taką kulturę, którą chciałbym reprezentować, zwyczajnie nie ma miejsca - uzasadnia Tomasz Raczek w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.
- W związku z tym już jakiś czas temu wyniosłem się do Internetu, szukając w różnych miejscach przestrzeni dla siebie i sprawdzając jak to wygląda. Z tych eksperymentów zrodziła się audycja w internetowym Radiu Nowy Świat i kanał wideorecenzji filmowych na YouTube - wylicza.
Co szykuje teraz Raczek?
Dlatego kilka dni temu Tomasz Raczek ruszył ze zbiórką na Patronite, z której chciałby uzyskać (maksymalnie) 25 tys. zł. To najwyższy próg, ale prowadzi do niego kilka innych, niższych. Po uzyskaniu 6 tys. miesięcznie dziennikarz deklaruje inwestycję w sprzęt i poprawę jakości nagrywanych wideorecenzji filmowych (dostępnych na YouTube). Ale także uruchomienie kanału podcastów z recenzjami.
Kolejny próg to 12 tys. zł: po uzyskaniu takiej stałej kwoty Raczek uruchomi nowy cykl na YouTube: „Perły Kina”. - Spróbuję wrócić do radości prowadzenia sporów na temat filmów, jaką zapamiętałem z rozmów z Zygmuntem Kałużyńskim. Moim gościom (wśród nich młodym krytykom filmowym) zaproponuję dialogi na temat starszych filmów, które stały się dla nich ważne – opisuje.
Przy maksymalnych wpłatach - autobiografia
Z kolei próg 15 tys. miesięcznie umożliwi krytykowi wystartowanie z wywiadami z ludźmi kultury. - Takie rozmowy wymagają starannych przygotowań (research), fachowej realizacji (wynajęcie sprzętu i lokacji), obsługi planu. To koszty, które będę musiał ponieść.
Po osiągnięciu 20 tys. zł organizowane będą „kinoterapie” – wspólne oglądanie filmów (z patronami) i dyskutowanie o nich, zaś ostatni próg, 25 tys. zł na miesiąc, pozwoli Tomaszowi Raczkowi dodatkowo napisać autobiografię (oczywiście przy zachowaniu wszystkich poprzednich aktywności). - Żebym mógł się zająć pisaniem, uporządkować wspomnienia i archiwa, ocalić od zapomnienia okruchy wydarzeń i obrazy ludzi, którzy przesunęli się przez ekran mojego życia, muszę wygospodarować dużo czasu: podzielić pracę między innych, zamknąć się w domu lub wręcz przeciwnie wyjść z niego i siąść na brzegu morza, zrezygnować z prac zleconych, z koncertów, spotkań, festiwali. Mam już tytuł książki - "Taniec na pięcie Achillesa" – uzasadnia.
Chcę stworzyć zupełnie nową przestrzeń, by kinem i rozmową leczyć dusze: podcasty, rozmowy o starych filmach, kinoterapia z psychologiem, wreszcie książka pisana z waszym udziałem. Bądźcie moimi patronami! https://t.co/1Wc0WZvBpq
— Tomasz Raczek (@TomaszRaczek) July 7, 2021
„Wyspy wolności dziennikarstwa”
W rozmowie z nami Raczek podkreśla, że jego zdaniem nowe media stanowią sferę rozwoju dla „ostatnich wysp wolności dziennikarstwa". - Zaś jedynymi inwestorami i partnerami, którzy gwarantują całkowitą niezależność, są bezpośredni odbiorcy. Nie spółki czy państwowe firmy, bo one mają swoje interesy, im dziennikarze są potrzebni tylko w ograniczonym zakresie. Prawdziwymi partnerami mogą być dzisiaj tylko ufający nam i lojalni odbiorcy - akcentuje nasz rozmówca.
- Odpowiada mi taki system: zawsze to, co robiłem - robiłem dla odbiorców, nie dla szefów. Będąc przełożonym także nie robiłem niczego dla prezesów, tylko nadal dla odbiorców. Tak czy owak to oni byli zawsze moimi partnerami a więc także patronami - dodaje.
Nad produkcjami wideo Tomasza Raczka w nowej odsłonie nadal czuwać ma Paweł Kwaśniewski z Video Brothers.
Tomasz Raczek jest krytykiem filmowym, dziennikarzem i publicystą, byłym redaktorem naczelnym pism „Playboy”, „Film” i „Voyage”. Pełnił także funkcję szefa TVP2 i nFilm HD. W 2016 roku stacji” TVP Regionalna zakończyła emisję programu „Kultowe rozmowy”, który prowadził na zmianę z Katarzyną Marcysiak.
Raczek z tradycyjnych mediów zniknął ostatecznie jesienią ub.r., gdy radio TOK FM zrezygnowało z wieczornego pasma „Salon Radia TOK FM”. W tym cyklu w środy emitowany był „Szczerotok” jego autorstwa. Obecnie w Radiu Nowy Świat prowadzi cykliczną audycję filmową „Raczek movie” (niedziela, godz. 13.00 – 14.00). W kwietniu br. krytyk został kuratorem serwisu VOD z klasyką kina – Entclick.
Dołącz do dyskusji: Tomasz Raczek ruszył ze zbiórką na Patronite. Chce utworzyć serwis z podcastami