SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Wojciech Mann: Nie wrócę do radiowej Trójki. W mediach publicznych są karni żołnierze

W poniedziałek okazało się, że nowym dyrektorem i redaktorem naczelnym Trójki został Kuba Strzyczkowski. Zastąpił Tomasza Kowalczewskiego, krytykowanego w ostatnich dniach po unieważnieniu notowania Listy Przebojów Trójki. - Nie wrócę do Trójki. W mediach publicznych są karni żołnierze - powiedział Wirtualnemedia.pl Wojciech Mann.

Monika Kuś z biura zarządu Polskiego Radia przekazała portalowi Wirtualnemedia.pl, że w poniedziałek Tomasz Kowalczewski zwrócił się do zarządu spółki "z prośbą o przyjęcie jego rezygnacji z pełnionej funkcji". - Zarząd przychylił się do tego wniosku. Na stanowisko to z 25 maja br. powołany został red. Jakub Strzyczkowski. To wszelkie informacje, jakie mieliśmy do przekazania na obecnym etapie - poinformowała.

- Jestem „po słowie” z większością dziennikarzy, którzy odeszli w ostatnich dniach. Wracają na antenę zespołu „Zapraszamy do Trójki”. Zaprosiłem też do powrotu Marka Niedźwieckiego, jestem pewien, że Lista wróci na antenę - powiedział portalowi Wirtualnemedia.pl Kuba Strzyczkowski, nowy dyrektor radiowej Trójki.

Zapytaliśmy Wojciecha Manna, czy wróci na antenę. Powiedział kategorycznie "nie".  Na pytanie, czy jest szansa na odrodzenie Trójki, odpowiedział: Tak się stanie, jeśli Pani mi załatwi, żebym miał znowu 30 lat. Żałujemy, ale nie mamy takich możliwości.

Zdaniem Wojciecha Manna w mediach publicznych dziennikarze "są jak karni żołnierze. Wykonują rozkazy i mówią jednym głosem". Na pytanie, jak to zmienić, Wojciech Mann odpowiedział: siłą.

Nowa stacja ma ruszyć przed wakacjami, a Wojciech Mann mówi, że jego program "będzie wesoły". Nic więcej nie chciał zdradzić. Na swoim profilu na Facebooku zamieścił film, który odnosi się do naszej rzeczywistości.

Rusza Radio Nowy Świat

W połowie kwietnia ogłoszono start inicjatywy stworzenia radia internetowego „Nowy Świat”, którego redaktor naczelną będzie Magdalena Jethon. Do tej pory zebrano na uruchomienie rozgłośni już niemal pół miliona złotych, a do zespołu dołączają kolejne osoby.

W „Nowym Świecie” ma pojawić się m.in. Jerzy Sosnowski, Fisz, Wojciech Mann, Wojciech Waglewski, Małgorzata Maliborska, Anna Krakowska, Joanna Kołaczkowska, Piotr Bukartyk czy Kuba Badach. Spoza PR III miałaby się pojawić: Eliza Michalik, Grzegorz Markowski, Katarzyna Kasia, Jose Torres czy Krzysztof Łuszczewski, a swoje wsparcie mieli zadeklarować też Wojciech Malajkat czy Krystyna Kofta.

Niedawno ogłoszono, że do grona przyszłych prowadzących dołączyli: Zbigniew Zamachowski, który poprowadzi audycję o tematyce filmowej; Adriana Bąkowska - wieloletnia korespondentka Polskiego Radia w Lizbonie; Jan Emil Młynarski, który w połowie marca zrezygnował z prowadzenia „Dancing, salon, ulica” i odszedł z PR III; oraz Tomasz Ławnicki - przez 13 lat związany z Trójką (obecnie w NaTemat.pl, nadal będzie pracować w redakcji po dołączeniu do radia). Cały zespół ma składać się częściowo z osób, które odeszły lub w ostatnich latach zostały wyrzucone z Programu III Polskiego Radia. Magdalena Jethon w rozmowie z nami dodała, że nie wyklucza, że w szeregach rozgłośni zagoszczą też osoby, które obecnie pracują w Trójce. Z naturalnych względów na razie nie może ujawnić ich nazwisk.

Dołącz do dyskusji: Wojciech Mann: Nie wrócę do radiowej Trójki. W mediach publicznych są karni żołnierze

62 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Paweł
Bardzo trafnie. "Karni żołnierze". Dopowiedziałbym nawet koniunkturalni nihiliści. Tacy występują zawsze i przy każdej władzy. Teraz, w czasie (moralnej) zarazy widać kto ładnie opakowanym cukierkiem a kto piękny wnętrzem.Jest Pan wspaniałym człowiekiem, Panie Wojtku. Dziękuję.
odpowiedź
User
kasio
To w jakiej randze żołnierz Mann był w ostatnich latach? Ta nagle niewinna dziewica?
odpowiedź
User
Adwersarz
I bardzo dobrze. Dosyć tych jaśniepaństwa, co to uznali, że PR3 jest ich prywatnym folwarkiem. Nie jest. A ten naprawdę błyskotliwy w latach 80 i na początku 90 koleś pracował w publicznej rozgłośni, będąc jednocześnie udziałowcem konkurencyjnej stacji. Co więcej, przez 5 lat pieniążki od dowódców karnych żołnierzy jakoś nie śmierdziały. Nędzna postać.
odpowiedź