Wideo online nie zastąpi telewizji
Internet reprezentuje wartościową, uzupełniającą platformę dystrybucyjną dla telewizji, ale nie jest w stanie całkowicie jej zastąpić.
Firma Convergence Consulting Group szacuje, że w ubiegłym roku dochody z reklam umieszczanych w internecie przy programach telewizyjnych amerykańskich stacji stanowiły 2 procent (1,4 miliarda dolarów) ich całkowitych wpływów z reklam - informuje na swojej stronie internetowej eMarketer.
Do 2011 roku wskaźnik ten ma wzrosnąć do 8 procent, a dochody z reklam w internecie mają wynieść 6,4 miliarda dolarów.
W 2007 roku 9 procent telewidzów oglądało pełne odcinki programów telewizyjnych także w internecie. W 2010 roku odsetek ten według Convergence zwiększy się do 23 procent. W tym okresie znacząco ma również wzrosnąć odsetek Amerykanów posiadających urządzenia DVR (digital video recorder): z 25 do 48 procent.
Convergence przewiduje również, że mając wybór między oglądaniem programów telewizyjnych i omijaniem reklam a oglądaniem programów w internecie razem z reklamami, większość konsumentów będzie wybierać tą pierwszą opcję.
źródło: eMarketer
Dołącz do dyskusji: Wideo online nie zastąpi telewizji