„Wiadomości” wytknęły Agorze zastaw siedziby pod kredyt, spadki „Gazety Wyborczej” i premie dla zarządu
W „Wiadomościach” pokazano kolejny materiał w negatywnym tonie opisujący sytuację w Agorze i „Gazecie Wyborczej”. Podkreślono m.in., że spółka zastawiła niedawno swoją siedzibę pod 135 mln zł limitu kredytowego, a członkowie jej zarządu dostali duże premie za ub.r., w którym przeprowadzono zwolnienia grupowe.
Materiał zatytułowany „Agora zastawiła swoją siedzibę na Czerskiej” przygotował Maciej Sawicki. - Agora - wydawca „Gazety Wyborczej” - szuka pieniędzy i dlatego zastawiła pod kredyt swoją nowoczesną siedzibę. Spółka szuka nawet 135 milionów złotych między innymi na spłatę poprzednich zobowiązań. Wg. ostatnich rynkowych badań, flagowy produkt koncernu - jakim jest „Gazeta Wyborcza” właśnie zanotował kolejny spadek sprzedaży - zapowiedział tę relację Krzysztof Ziemiec.
Agora zastawiła swoją siedzibę na Czerskiejhttps://t.co/ZvSEtBX87Q
— WiadomościTVP (@WiadomosciTVP) 10 czerwca 2017
W materiale poinformowano o spadkach sprzedaży „GW”, powołując się na dane ZKDP opublikowane przez Wirtualnemedia.pl. W kwietniu br. średnia sprzedaż ogółem dziennika wynosiła 120 565 egz., o 20,83 proc. mniej niż rok wcześniej.
Według „Wiadomości” wynika to m.in. z silnego poparcia wyrażanego przez „Gazetę Wyborczą” dla Komitetu Obrony Demokracji i ciągłej krytyki obecnego obozu rządzącego. Zwrócono też uwagę, że prenumeratę „GW” i wydatki reklamowe w niej od początku ub.r. mocno ograniczyły urzędy i firmy państwowe (szczegółowe dane z ministerstw w tym zakresie podaliśmy jesienią ub.r.).
- Gazeta jest dziś zaledwie cieniem swojej potęgi sprzed lat - skwitował reporter. W materiale pokazano komentarze medioznawcy dr. hab. Łukasza Młyńczyka oraz publicystów Magdaleny Ogórek i Rafała Ziemkiewicza.
Ponadto poinformowano, że Agora pod koniec maja podpisała umowę na 135 mln zł limitu kredytowego, której zabezpieczeniem jest m.in. siedziba firmy przy ul. Czerskiej 8/10 w Warszawie. Dodano, że budynek ten 15 lat temu poświęcił ks. Michał Czajkowski, który w czasach PRL jako TW Jankowski współpracował z SB, donosząc m.in. na ks. Jerzego Popiełuszkę.
Pokazano też fragment ujawnionych na początku ub.r. nagrań z rozmów opozycjonistów z władzami państwowymi w Magdalence na krótko przed Okrągłym Stołem. W przedstawionym ujęciu Adam Michnik ze śmiechem wznosi toast za rząd, w którym Lech Wałęsa będzie premierem, a Czesław Kiszczak ministrem spraw wewnętrznych. - W Magdalence Adam Michnik pił z Czesławem Kiszczakiem, planując rozkład sił po Okrągłym Stole. Teraz bez wsparcia postkomunistycznych elit, które wyborcy odsunęli od władzy, „Gazeta Wyborcza” nie radzi sobie na wolnym rynku - skomentował to reporter „Wiadomości”.
W materiale przypomniano, że w czwartym kwartale ub.r. w ramach zwolnień grupowych Agora rozstała się ze 176 pracownikami, a w pierwszym kwartale br. - z 77. Z drugiej strony wynagrodzenia zarządu spółki za ub.r. wyniosły 8,57 mln zł, prawie trzy razy więcej niż rok wcześniej, o czym informowaliśmy w kwietniu. Stwierdzono też, że firmę nadal stać na organizowanie takich imprez jak niedawna gala wręczenie tytułu Człowieka Roku „Gazety Wyborczej”, który przyznano wiceszefowi Komisji Europejskiej Fransowi Timmermansowi. Zwrócono uwagę, że Timmermans jest za nałożeniem przez KE sankcji na Polskę, co popiera też „GW”.
- Tam codziennie jest to samo: że PiS jest dziki, PiS jest zły, PiS ma bardzo ostre kły - opisał linię redakcyjną „Gazety Wyborczej” Rafał Ziemkiewicz. - I pewnie dlatego czytelnikom się to znudziło - podsumował Maciej Sawicki.
To kolejny od jesieni ub.r. krytyczny materiał o „Gazecie Wyborczej” w „Wiadomościach”. W październiku opisano spadki sprzedaży „GW” i zapowiedź zwolnień grupowych w Agorze, w styczniu br. - że „GW” pod względem sprzedaży została wyprzedzona przez „Super Express”, a w połowie października ub.r. - z okazji 70. urodzin Adama Michnika w negatywnym świetle opisano jego działalność publiczną.
Z drugiej strony „Gazeta Wyborcza” od początku ub.r. regularnie krytykuje zmiany personalne i programowe w Telewizji Polskiej, zwłaszcza programy informacyjne i publicystyczne na czele z „Wiadomościami”. W styczniu br. „GW” i „Newsweek” podały informację o podwyżkach dla zarządu TVP i nagrodach dla niektórych pracowników, co nadawca szybko zdementował.
W maju br. „GW” ujawniła nagrody przyznane przez Jacka Kurskiego 19 dziennikarzom, za co TVP groziła procesem autorce tekstu Dominice Wielowieyskiej. Zamieściła też informację, jakoby Kurski chciał zablokować udział Kayah w koncercie Maryli Rodowicz na festiwalu w Opolu. Zapoczątkowało to spore zamieszanie, wielu wykonawców wycofało się z imprezy, a władze Opola przełożyły ją na jesień i zerwały umowę z TVP. W „Gazecie Wyborczej” ukazało się też kilka artykułów mocno krytycznie opisujących zarządzanie Telewizją Polską przez Jacka Kurskiego i Macieja Staneckiego.
W styczniu br. „Gazeta Wyborcza” poinformowała, że rezygnuje z reklamowania się w kanałach TVP.
Według danych Nielsen Audience Measurement w maju br. średnia oglądalność głównego wydania „Wiadomości” wynosiła 2,18 mln widzów.
Dołącz do dyskusji: „Wiadomości” wytknęły Agorze zastaw siedziby pod kredyt, spadki „Gazety Wyborczej” i premie dla zarządu
Poza tym agora też nie chwali się spadkami
W wiadomościach Wirtualnych Mediów brakuje równowagi - kiedy w programach info polsatu, tvn24, superstacji pojawiają się KRYTYCZNE, przedstawiające w NEGATYWNYM TONIE informacje wtedy WM MILCZĄ.