Według SDP media publiczne nie zostały odpolitycznione. Gadowski: w TVP za Kurskiego jak za Brauna

W miniony weekend podczas zjazdu nadzwyczajnego delegaci Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich omawiali m.in. sytuację w mediach publicznych. Niektórzy członkowie SDP zarzucili Telewizji Polskiej, że nadal jest mocno upolityczniona.

- Trzy lata temu protestowaliśmy przeciwko działalności prezesa TVP Juliusza Brauna. Zarzucaliśmy mu uczynienie z telewizji tuby propagandowej jednej partii - PO. Od tamtej pory zmieniło się tylko jedno: partia. Równie dobrze moglibyśmy w tamtym apelu zmienić tylko nazwisko - zamiast: Juliusz Braun wpisać Jacek Kurski - ocenił Witold Gadowski, od jesieni ub.r. wiceprezes SDP. - Zajęcie teraz stanowiska w tej sprawie to będzie test na dojrzałość SDP - zaznaczył.

Zaznaczmy, że Witold Gadowski w ostatnim okresie kilka razy krytykował działania władz Telewizji Polskiej. W czerwcu ub.r. stwierdził, że kierownictwo TVP Info dostało zakaz zapraszania go do programów, czemu zaprzeczył prezes TVP Jacek Kurski. Natomiast w październiku Gadowski wytknął, że przywrócony do TVP2 po kilku lata przerwy „Magazyn kryminalny 997” Michała Fajbusiewicza zaczęto realizować w latach 80. we współpracy z milicją. Program spadł z ramówki po jednym odcinku, a wiosną w TVP1 pokazywano „Magazyn 997” prowadzony przez Dariusza Bohatkiewicza.

Z kolei ofertę programową Telewizji Polskiej negatywnie oceniła podczas zjazdu SDP Ewa Urbańska, przez wiele lat dziennikarka TVP (tworzyła m.in. programy popularnonaukowe). - Uzależnia ludzi od głupoty, a powinna wznosić się na wyższy poziom, pokazywać kulturę, sztukę i robić to w atrakcyjnej formie. W TVP nie ma już twórców tylko 3,5 tysiąca biurokratów - skrytykowała.

To Urbańska zaproponowała przyjęcie uchwały w sprawie sytuacji w Telewizji Polskiej. W trakcie dyskusji delegaci zdecydowali, że uchwała będzie dotyczyć wszystkich mediów publicznych.

SDP apeluje do Rady Mediów Narodowych i władz mediów publicznych o zmiany

W uchwale delegaci z jednej strony dostrzegają „osiągnięcia mediów narodowych w dążeniu do zapewnienia możliwości udziału w debacie publicznej środowiskom wykluczanym z tej debaty do roku 2015” Jednocześnie oceniają, że „że zmiany w mediach publicznych postulowane przez SDP w 2015 r które miały doprowadzić do ich odpolitycznienia i zapewnienia im stabilizacji sytuacji finansowej nie zostały zrealizowane”.

- Wzywamy Radę Mediów Narodowych i władze mediów publicznych do podjęcia działań zmierzających do naprawy obecnej sytuacji przede wszystkim w kwestii poszanowania ustawowej misji, zagwarantowania niezależności i godności uprawiania dziennikarstwa oraz związanej z tym konieczności odtworzenia organizacyjnych struktur twórczych będących gwarantem kreatywności niezbędnej w celu realizacji wartościowej, atrakcyjnej dla odbiorców oraz nowatorskiej oferty programowej - wyliczono w uchwale.