Towarzystwo Dziennikarskie na pikiecie KOD
Towarzystwo Dziennikarskie wsparło Komitet Obrony Demokracji podczas pikiety w sprawie nieopublikowanego wyroku Trybunału Konstytucyjnego, która trwa pod Urzędem Rady Ministrów.
Przedstawiciele Towarzystwa Dziennikarskiego pojawiali się na wachcie pod Urzędem Rady Ministrów w ramach całodobowego dyżuru, to jest od godz. 22.00 w niedzielę, 17 lipca br. do poniedziałkowego wieczora. W poniedziałkowy poranek na pikiecie można było spotkać dziennikarzy: Katarzynę Lengren, Agnieszkę Miszewską oraz Kamila Dąbrowę, byłego szefa Programu 1 Polskiego Radia. Seweryn Blumsztajn, prezes Towarzystwa Dziennikarskiego, zaznaczył w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, że pojawienie się przedstawicieli Towarzystwa Dziennikarskiego na wydarzeniach organizowanych przez KOD to element wsparcia w walce o wolność w Polsce. Blumsztajn dodał także, że w tym momencie kluczowe znaczenie ma także apel Towarzystwa Dziennikarskiego w sprawie Rady Mediów Narodowych.
Towarzystwo Dziennikarskie zaapelowało mianowicie do ugrupowań opozycyjnych, żeby nie wyznaczały swoich kandydatów do Rady Mediów Narodowych. - Wchodząc do Rady nie uzyskacie żadnego realnego wpływu na media publiczne, za to weźmiecie odpowiedzialność za ich kształt - uważa organizacja.
W ubiegłym tygodniu Prawo i Sprawiedliwość poinformowało, że jego kandydatami do Rady Mediów Narodowych są posłowie tej partii: Joanna Lichocka, Elżbieta Kruk i wiceminister kultury Krzysztof Czabański.
Dwa największe opozycyjne kluby parlamentarne, Platforma Obywatelska i Kukiz ’15, mają prawo zgłosić Prezydentowi RP po jednym swoim kandydacie do Rady.
Towarzystwo Dziennikarskie powstało w odpowiedzi na złą sytuację, jaka panuje w środowisku dziennikarskim. Jego prezesem jest Seweryn Blumsztajn, a wśród członków są tacy dziennikarze, jak m.in. Jacek Żakowski, Wojciech Maziarski oraz Jan Ordyński.
Dołącz do dyskusji: Towarzystwo Dziennikarskie na pikiecie KOD