Ten Square Games zwolni 25 proc. pracowników. Rezygnuje z gier, na które wydał 26 mln zł

Ten Square Games w komunikacie poinformował, że planuje przeprowadzić zwolnienia grupowe do końca kwietnia. Redukcje obejmą ok. 120 osób (z czego 50 to pracownicy etatowi), czyli ok. 25 proc. zespołu firmy.

Zarząd spółki zwróci się do przedstawicieli pracowników o przystąpienie do konsultacji oraz powiadomi właściwy urząd pracy. Dirma zapewnia, że „przeprowadzi zmiany w strukturze organizacyjnej z dbałością o pracowników, oferując im szereg działań osłonowych i wspierających”.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

- Siłą Ten Square Games jest umiejętność adaptacji do zmieniających się warunków rynkowych. Aby zapewnić organizacji możliwość rozwoju w przyszłości postanowiliśmy skupić się na głównych produktach grupy oraz ograniczyć koszty operacyjne - tłumaczy Maciej Zużałek, CEO spółki.

„Undead Clash” i „Fishing Masters” kosztowały 26 mln zł

Równocześnie zarząd Ten Square Games postanowił wstrzymać dalsze prace deweloperskie nad grami „Undead Clash” oraz „Fishing Masters”. - Spółka uznała, że dalsze prace nad Undead Clash trwałyby wiele kolejnych miesięcy, a poniesione koszty byłyby niewspółmierne do potencjalnych przychodów z tego projektu, w szczególności ze względu na dużą konkurencję w tym segmencie rynku oraz wysokie koszty pozyskania użytkowników. Projekt Fishing Masters realizowany był w segmencie idle RPG, który jest poza głównym obszarem działalności Spółki, stąd też decyzja o jego zakończeniu w obliczu niestabilnej sytuacji rynkowej - uzasadniono w komunikacie.

Rezygnacja z projektów oznacza odpisy dotyczące poniesionych dotąd skapitalizowanych kosztów ich realizacji. W przypadku „Undead Clash” do końca marca br. wyniosły one 14,3 mln zł, a przy „Fishing Masters” - 11,4 mln zł. Odpisy obciążą wyniki grupy Ten Square Games w drugim kwartale br.

Firma zaznaczyła, że ostateczne koszty rezygnacji z obu gier i zwolnień grupowych poda w sprawozdaniu za pierwsze półrocze, po ustaleniu ostatecznych warunków redukcji zatrudnienia.

- Pozwoli nam to, w najbliższych miesiącach, skoncentrować zasoby i energię Ten Square Games  na rozwoju głównych tytułów - Fishing Clash i Hunting Clash oraz przygotować się do dalszego skalowania Wings of Heroes. Jesteśmy zdeterminowani, aby Ten Square Games wyszło z tego okresu zawirowań silniejsze i gotowe do podjęcia kolejnych działań rozwojowych w odpowiednim dla Spółki czasie - zapewnia Maciej Zużałek.

- Wszystkim podjętym przez nas działaniom towarzyszy przede wszystkim myśl o przyszłości Ten Square Games. Największe szanse na rozwój widzimy obecnie w koncentracji na głównych produktach Grupy i poszukiwaniu rozwojowych projektów w niszy hobbystyczno - symulacyjnej. Kilka najbliższych miesięcy pozwoli nam na przeorganizowanie działalności i przygotowanie się do następnej fazy rozwoju w oparciu o najsilniejsze kompetencje zespołu Ten Square Games - dodaje Andrzej Ilczuk, chief operating officer firmy.

Ten Square Games z mniejszymi wpływami i zyskiem

W ub.r. skonsolidowane przychody Ten Square Games zmalały 15 proc. do 538,7 mln zł, a zysk netto - ze 141,3 do 52,3 mln zł. W czwartym kwartale firma zanotowała stratę, wynikającą z rezygnacji z dalszych prac nad grami „Football Elite” i „Magical District” oraz wprowadzeniem zmian w rozgrywce „Undead Clash”. Łączne odpisy na to wyniosły 23,6 mln zł.

- W 2022 roku grupa intensywnie pracowała nad nowymi grami – Undead Clash oraz Fishing Masters. W pierwszej z nich zdecydowano się na wprowadzenie zmiany w rozgrywce, która ma duży potencjał angażowania szerszej grupy odbiorców, ale wymaga dalszych prac. Prace w drugim tytule postępują zgodnie z planem i koncentrują się na przygotowaniu gry do wprowadzenia na rynek - zapewniała spółka jeszcze pod koniec marca.

Maciej Zużałek przyznał natomiast, że Ten Square Games widzi „recesyjne zachowania graczy, którzy wydają mniej”. - Trudno przewidzieć, jak będą się kształtowały kolejne miesiące dla gier z sektora mobilnego. Długoterminowo, ze względu na to, że gaming jest trendem generacyjnym, widzimy realną szansę na przybywanie liczby użytkowników w naszych produktach - zaznaczył.

W poniedziałek przed południem akcje Ten Square Games taniały o ponad 9 proc. W ciągu minionych 12 miesięcy kurs spółki zmalał o ponad 50 proc., a tylko od początku stycznia - o ok. 40 proc. Kapitalizacja przez rok skurczyła się z 1,2 mld zł do ok. 550 mln zł.

Po południu przecena walorów spółki wyhamowała do ok. 2 proc.

Zwolnienia także w Huuuge i firmach informatycznych

W marcu o redukcji zatrudnienia informował inny notowany na warszawskiej giełdzie producent gier mobilnych - Huuuge. Do końca kwietnia pożegna się z 46 pracownikami swojej polskiej spółki zależnej Huuuge Games.

Zwolnienia przeprowadziły też inne spółki z segmentu cyfrowego. Firma technologiczna Netguru pożegnała się z ok. 150 pracownikami i współpracownikami, uzasadniając to „zmieniającym się otoczeniem biznesowym” i czekającymi ją wyzwaniami. Platforma rekrutacyjna No Fluff Jobs (jej większościowym udziałowcem jest Ringier Axel Springer Media) zwolniła 13 osób, jako powody wskazała gorszą koniunkturę w IT i zakończenie części projektów. Przy czym od początku br. zatrudniła 11 pracowników.

Zatrudnienie zmniejszyła też Grupa TenderHut (nie ujawniła, z iloma pracownikami się rozstała). Jej prezes Robert Strzelecki tłumaczył to „dostosowaniem się do zmieniających się potrzeb naszych klientów w zakresie technologii” oraz „ochłodzeniem rynku”.