T-Mobile Ekstraklasa tylko w nc+. Polsat i Eurosport bez meczów
Wszystkie mecze T-Mobile Ekstraklasy w sezonie 2014/2015 oglądać będzie można tylko na kanałach platformy nc+. Nie zamierza się ona już dzielić prawami do nich z innymi nadawcami.
T-Mobile Ekstraklasa od lat jest wyróżnikiem oferty sportowej Canal+ - stacja ta rozgrywki najwyższej polskiej ligi piłkarskiej zaczęła nadawać w połowie lat 90. XX wieku. Jednak w ostatnich latach postanowiła podzielić się meczami z innymi telewizjami.
W latach 2008-2011 Canal+ nie pokazywał części meczów, bo trafiły one do stacji Orange Sport. Natomiast od 2011 roku kanały Canal+ znów transmitują wszystkie mecze, ale część z nich równolegle pokazywana jest w kanałach sportowych Polsatu (od czterech do pięciu spotkań w kolejce) i w Eurosporcie 2 (jeden poniedziałkowy mecz). To efekt umowy o sublicencji zawartej między Cyfrą+ a Polsatem i Eurosportem w 2011 roku (więcej na ten temat).
Na początku 2013 roku miejsce Cyfry+ zajęła jednak platforma nc+, która powstała po fuzji francuskiego operatora z platformą n. Nowa platforma już w marcu ub.r. zapewniła sobie prawa do pokazywania meczów T-Mobile Ekstraklasy w sezonie 2014/2015. Wczoraj poinformowała, że nie będzie już odsprzedawać części praw do spotkań innym nadawcom - wszystkie mecze zobaczą tylko widzowie stacji Canal+ Sport i nSport, obecnych w ofercie nc+. Ten ruch ma sprawić, że jej oferta bardziej ekskluzywna, co powinno zahamować spadek jej liczby abonentów (od czasu fuzji jej liczba klientów stopniała o około 300 tys.).
- Bycie naszym abonentem to pewność obejrzenia wszystkich meczów swojej ulubionej drużyny i innych najważniejszych momentów całego sezonu - mówi Julien Verley, prezes platformy nc+. Operator nie zdradza jednak, ile zapłacił za prawa do rozgrywek.
- Platforma nc+ posiada 100 procent praw do Ekstraklasy, a to czy udzieli komukolwiek sublicencji czy nie, jest jej suwerenną decyzją. Jest to prawo zagwarantowane nc+ w umowie i na kwestie sublicencyjne nie mamy możliwości żadnego formalnego wpływu - mówi Wirtualnemedia.pl Waldemar Gojtowski, manager ds. komunikacji spółki Ekstraklasa SA, która organizuje rozgrywki. Informuje on jednak, że zarząd Ekstraklasy podejmował rozmowy zarówno z nc+, jak i Cyfrowym Polsatem, zachęcając do porozumienia. Do tego jednak nie doszło i dlatego mecze w Polsacie Sport i Eurosporcie 2 pokazywane będą tylko do końca obecnego sezonu (kończy się 1 czerwca br.).
- Ekstraklasa była i jest dla nas wartościowym prawem, jednak aby móc rozważać dalsze jej pokazywanie, musielibyśmy najpierw poznać ofertę głównego nadawcy - tak w rozmowie Wirtualnemedia.pl sytuację komentuje Radek Jaworski, szef komunikacji Eurosportu.
Natomiast Telewizja Polsat nie skomentowała wczoraj tego, że nie będzie mogła dalej pokazywać meczów T-Mobile Ekstraklasy. Jednak wydaje się, że prawa do nich te przestały mieć już tak istotne znacznie dla tego nadawcy.
Warto przypomnieć, że Polsat początkowo umieszczał część meczów Ekstraklasy w kanale Polsat Futbol, dostępnym Cyfrowym Polsacie w dodatkowo płatnym pakiecie Sport HD, licząc na to, że abonenci chętniej będą go subskrybować. Jednak po kilku miesiącach Polsat Futbol zlikwidowano, a wszystkie spotkania pokazywały już dostępne w popularnym pakiecie Familijnym kanały Polsat Sport i Polsat Sport Extra.
Od początku sezonu 2013/2014 magazyny o Ekstraklasie nadawane w kanałach Polsatu skrócono i zrezygnowano z zapraszania do nich gości, pozostawiając w nich same skróty. W październiku ub.r. Zygmunt Solorz-Żak sprzedał klub piłkarski Śląsk Wrocław, do meczów którego Polsat miał zagwarantowane prawa w każdej kolejce. Natomiast w grudniu br. nadawca poinformował, że kupił prawa do transmisji meczów w eliminacjach i finałach Euro 2016 oraz w eliminacjach do Mistrzostw Świata w 2018 roku, w tym do spotkań reprezentacji Polski. Ogółem przez cztery lata pokaże na swoich antenach ok. 600 spotkań (więcej na ten temat).
Dołącz do dyskusji: T-Mobile Ekstraklasa tylko w nc+. Polsat i Eurosport bez meczów