Z „Super Expressu” odchodzi szef wideo Kamil Kacperczyk

Kamil Kacperczyk do końca marca ma jeszcze okres wypowiedzenia umowy z wydającą „Super Express” spółką Time. Według naszych ustaleń przechodzi na podobne stanowisko w innej firmie z branży mediów.

- Decyzję o odejściu z „Super Expressu” podjąłem sam. Otrzymałem dobrą ofertę i postanowiłem spróbować czegoś nowego. Moje odejście nie ma nic wspólnego z nową strategią wideo - dodał Kacperczyk. - „Super Express” to mój dom i rozstajemy się w bardzo dobrych stosunkach. Dziękuję moim koleżankom i kolegom za te blisko 6 lat wspólnej pracy i życzę samych sukcesów - podkreślił.

- Pozostaję w branży mediów i social mediów - przekazał nam. Konkretów na razie nie podaje.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

W „Super Expressie” Kacperczyk pracował od połowy 2017 roku. Pełnił kolejno funkcje redaktora wideo, specjalisty ds. internetu i multimediów, producenta kreatywnego wideo i social media managera.

W połowie ub.r. objął funkcję head of video. Nadzorował wszystkie treści wideo, na czele z autorskimi programami publicystycznymi, sportowymi i rozrywkowymi, publikowane na kilku kanałach youtube’owych i fanpage’ach facebookowych „Super Expressu”.

„Super Express” zwiększył przewagę nad „Faktem” w internecie, „PS” z Onetem przed „Gazetą Wyborczą”

Jędrzej Nowak, dyrektor treści audio i wideo w Grupie Time (oprócz „Super Expressu” obejmującej stacje radiowe), przekazał portalowi Wirtualnemedia.pl, że obowiązki Kamila Kacperczyka zostaną rozdzielone między innych menedżerów z tego obszaru. Zaznaczył, że przez półtora roku dział audio i wideo rozrósł się z ośmiu do ok. 50 pracowników, a w br. ma dołączyć kolejne 30 osób.

- Odejście Kamila Kacperczyka ma związek z budowaniem nowej struktury. Wszystko, co dzieje się u nas od roku, to proces mający na celu stworzenie świetnie działającej machiny wytwarzającej treści wideo pod konkretnymi brandami. Budujemy strukturę headów odpowiedzialnych za poszczególne produkty, za nowe technologie produkcji, kreację i strukturę własnej dystrybucji. To kolejny krok w stronę mocnej profesjonalizacji produktów.