Statoil oficjalnie zmienia nazwę na Equinor
Po 46 latach norweskie przedsiębiorstwo energetyczno-naftowe Statoil zmienia swoją nazwę na Equinor. Decyzję podjęło zgromadzenie akcjonariuszy. Wykreślenie członu "oil" (ropa), ma przynieść firmie korzyści na poziomie biznesowym i organizacyjnym.
Swoje poparcie dla pomysłu rebrandingu Statoilu wyraził już norweski rząd - największy akcjonariusz spółki (ma 67 proc. udziałów). Dzięki zmianie nazwy koncern ma przyciągać do pracy młodych, zdolnych pracowników, zainteresowanych zatrudnieniem w spółce skupiającej się nie tylko na segmencie paliw kopalnych, ale i odnawialnych źródłach energii.
– Nazwa zawierająca w sobie słowo „oil” jest w coraz większym stopniu niekorzystna. Żaden z naszych konkurentów takiej nie ma. Służyła nam naprawdę dobrze przez blisko 50 lat, ale nie sądzę, by sprawdziła się w kolejnych dekadach – powiedział Eldar Saetre, chief executive firmy Statoil.
Decyzja została podjęta przez zarząd już w marcu, teraz zaakceptowali ją akcjonariusze.
Od zeszłego roku Statoil zmienia strategię i stawia na bycie firmą „szeroko energetyczną”. Do 2030 r. będzie inwestować w odnawialne źródła energii 15–20 proc. rocznego kapitału.
Koszt rebrandingu ma wynieść od 230 do 250 mln koron norweskich. Słowo Equinor stanowi kombinację łacińskich słów Equilibrium (pol. – równowaga) oraz Norge (pol. – Norwegia).
Sieć stacji paliw od Statoil została kupiona przez kanadyjski koncern Alimentation Couche-Tard w 2012 roku. W maju ub.r. podjęto decyzję o zastąpieniu na polskim rynku marki Statoil nazwą Circle K.
Dołącz do dyskusji: Statoil oficjalnie zmienia nazwę na Equinor