Przetarg na prawa do Ekstraklasy cały czas nie rozstrzygnięty. "Faza ustalania warunków"
Spółka Ekstraklasa wciąż nie informuje o wynikach przetargu na zakup praw do meczów od sezonu 2023/2024. - Projekt jest w fazie ustalania warunków - ucina Marcin Mikucki, dyrektor ds. komunikacji, marketingu i sprzedaży Ekstraklasy, pytany przez Wirtualnemedia.pl.
Spółka Ekstraklasa w ramach przetargu zaoferowała prawa do transmisji rozgrywek najwyższej polskiej ligi piłkarskiej przez cztery sezony od 2023/2024 do 2026/2027. Termin składania ofert upłynął z końcem czerwca, firma informowała, że rozesłała zaproszenia do przetargu do 25 podmiotów, w tym zagranicznych.
Jednym z oferentów (według nieoficjalnych informacji: jedynym) był Canal+. Kwota na pełen pakiet transmisji może opiewać na nawet 300 mln zł, choć nikt oficjalnie jej nie potwierdza. Prezeska Canal+ Polska Edyta Sadowska w rozmowie z Wirtualnemedia.pl przyznała tylko, że „kwota jest znacząco wyższa niż w ubiegłych latach”. W tym sezonie było to 240 mln zł.
Wciąż nie ma informacji o rezultacie przetargu. Decyzje w sprawie oferty od Canal+ miały zapaść na spotkaniu rady nadzorczej Ekstraklasy 13 września. Dzień później w dalszym ciągu nie znamy szczegółów.
- Nie komentuję - mówi dyrektor ds. komunikacji, marketingu i sprzedaży Ekstraklasy Marcin Mikucki, pytany w środę o przetarg. Nie wiadomo, kiedy możemy spodziewać się ustaleń (według informacji Sport.pl, Canal+ oczekuje rozstrzygnięcia do końca września). - Projekt jest w fazie ustalania warunków, musimy go zakończyć, żeby móc coś powiedzieć - dodaje w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.
Według informacji Weszlo.com przedstawiciele klubów podczas spotkania 13 września nie byli zadowoleni z finalnej oferty (miało pójść o wysokie koszty sygnału telewizyjnego i warunki sprzedaży sublicencji na pokazywanie części meczów w otwartej telewizji). W najbliższym czasie ma odbyć się kolejna tura negocjacji.
Mecze Ekstraklasy są w Canal+ transmitowane od 27 lat. Obecnie pierwszy mecz każdej kolejki w otwartej telewizji pokazuje także TVP.
Dołącz do dyskusji: Przetarg na prawa do Ekstraklasy cały czas nie rozstrzygnięty. "Faza ustalania warunków"
Prezes dajmy spokój z podziałem.
Nie wszędzie ten podział pasuje.
To co jeśli się zdarzy że w przedszkolu pracuje Mężczyzna to co powiemy że jest Przedszkolanek?
Mówi się nauczyciel Przedszkola.