Prognozy branży radiowej na 2008 rok
Na pytanie portalu Wirtualnemedia.pl odpowiadają Leszek Kozioł,Robert Kozyra, Krzysztof Czabański, Bartosz Hojka, MarcinJedliński, Stanisław Jędrzejewski, Roman Czejarek.
Leszek Kozioł, prezes Radia EskaSA
W branży radiowej będą postępowały procesykonsolidacji kapitałowej, która weszła już w ostatni etap. Na rynkupozostały nieliczne stacje niezależne, które teraz mają swoje 5minut, aby uzyskać dobre wyceny na swoje aktywa radiowe.
Z każdym rokiem znaczenie radiodyfuzji analogowej będzie malało abędzie rosła rola internetu i technologii mobilnych. Radiokomercyjne przestaje być biznesem dla samodzielnych graczy. Procescoraz węższego formatowania ofert, który obserwujemy w interneciebędzie się nasilał, a wraz z rozwojem powszechności dostępu dointernetu i jego mobilności, słuchacze będą zwiększalizainteresowanie streamami skrojonymi na miarę. Aby na tym biznesiezarabiać, trzeba będzie produkować setki kanałów. To z całąpewnością nie jest zajęcie dla pojedynczych stacji. Tu otwiera sięcałkowicie liberalny rynek i decydujące o sukcesie będą know-how,baza technologiczna i siła brandu. Radio staje się biznesemglobalnym a nie lokalnym.
Oczywiście obecność radia w internecie oznacza rozszerzanie ofertyaudio o content, który będzie naturalnym uzupełnieniem.
W roku 2008 niewątpliwie będziemy mieli do czynienie zpostępującymi procesami konwergencji mediów i dynamicznym rozwojemradia w obszarze internetu.
W kolejnych latach dojdą jeszcze technologie DVB-H i inne, związanez nowymi możliwościami dystrybucji, ale nie będzie to już tylkodystrybucja streamu audio. Pozostaje się tylko zastanowić jaknazwiemy takie medium, bo raczej nie będziemy go nazywaliradiem.
Robert Kozyra, prezesi redaktor naczelny Radia ZET
W mediach elektronicznych to zależy w dużej mierze od tego jak wpraktyce będzie wyglądała realizacja przedwyborczych obietnic PO.Co się stanie z regulatorami rynku i mediami publicznymi? To możebyć rewolucja.
Najbliższa przyszłość to na pewno rozwój w obszarze tzw. nowychmediów, personalizacja przekazu, rozwój kanałów tematycznychitp.
Stanisław Jędrzejewski - prof. SJ,Instytut Socjologii KUL
Podzieliłbym to, co się zdarzy w 2008 r. w sektorze radiowym na to,co będzie miało miejsce w radiu jako medium i radiu jakoinstytucji:
1. Współczesne radio znajduje się obecnie u progu zasadniczychzmian. Kilka miesięcy temu Światowe Forum DAB zatwierdziło jakoobowiązujący standard MPEG 4 HE-AAC określając je mianem DAB+.Łącznie z rezultatami międzynarodowej konferencji planowaniaspektrum radiowego w Genewie, która odbyła się w 2006 r.,przyniesie to radiu znaczące zwiększenie się liczby dobrzesformatowanych kanałów cyfrowych, tworzonych głównie przezradiofonie publiczne.
Jest zapewne za wcześnie, by w całej pełni ocenić te wszystkiewydarzenia, ponieważ zarówno rządy jak i organy regulacyjne wielekrajów znajduje się w fazie rewaluacji przyjętych planówstrategicznych rozwoju radia cyfrowego.
Co więcej, w fazie zasadniczych zmian znajdują się też innemedia: na rok: w latach 2012-15 czeka nas przejście na nadawaniecyfrowe telewizji naziemnej; będzie kontynuowany szybki rozwójszerokiego pasma, tworząc zupełnie nowe możliwości poszerzeniaoferty programowej mediów; nowe multimedialne urządzenia odbiorczesprawią, że odbiór treści będzie miał charakter równoległy. Np. jużobecnie w Europie 40 proc. internautów słucha radia właśnie przezinternet.
Publiczna radiofonia w Europie, w okresie czekającej nastransformacji, utrzyma swoją silną pozycję. Wyzwaniem podstawowymbędzie wdrażanie takich strategii, by zmniejszyć do minimumniepewność wynikającą z ich wyboru.
Radio utrzyma swoją pozycję na rynku reklamy (średnio w Europie– 5,8 proc., w Polsce ok. 8 proc.). Utrzyma się teżtendencja wzrostu średniorocznego o ok. 4 proc. Analitycyeuropejscy przewidują, że w 2008 r. wydatki na reklamę radiową wPolsce wzrosną do ok. 450 mln dolarów, co ulokuje nasz rynekradiowy bezpośrednio po wielkiej piątce europejskiej (Francja,Niemcy, Wielka Brytania, Hiszpania, Włochy).
2. Przewiduję, że w Polsce dojdzie w przyszłym roku do kilkuznaczących zmian:
- uchwalona zostanie - niedoskonała i z ogromnymi perturbacjami(skierowanie przez Prezydenta do Trybunału Konstytucyjnego lubzałożenie veta, przepychanki sejmowe itd.) - nowela Ustawy o RTV (idwóch innych: ustawy o przekształceniach w organach regulacyjnych iustawy o telekomunikacji), co spowoduje wymianę Zarządów i RadNadzorczych w spółkach radia publicznego. Oczywiście nie nastąpiani w obecnej noweli ani w nowej gruntownie zmienionej ustawie ortv, nad którą prace rozpoczną się w tym roku, likwidacjaabonamentu.
- dalszemu osłabieniu ulegnie pozycja Polskiego Radia SA,którego władze nie potrafiły ani powstrzymać kurczenia sięaudytorium, ani sprawić, by młodzież nie omijała programówpublicznego radia, ani stworzyć i zrealizować przekonującejstrategii rozwoju. W Europie Polskie Radio należy do tych radiowychorganizacji publicznych, których udział w rynku słuchaniasystematycznie maleje.
Z powodu zwykłej nieudolności, a nie świadomego ograniczeniaobecności na rynku reklamy, Polskie Radio straciło dotychczasowąpozycję na tym rynku.
- wystąpi zjawisko dalszej konsolidacji stacji sieciowych (czyt.koncentracji kapitału w sektorze radia), co na równi z corazsilniejszymi stacjami ogólnopolskimi osłabi jeszcze bardziej stacjelokalne i publiczne (zarówno regionalne jak i ogólnopolskie)
- nastąpi wzmocnienie pozycji komercyjnych stacji ogólnopolskich(RMF, ZET) i dwóch przynajmniej sieciowych (grupa Time i grupaAgora), co oznacza i tak już od lat istniejący w Polsce na poziomieogólnokrajowym - oligopol, zaś na poziomie lokalnym - monopol(formatowanie programu).
Roman Czejarek, Radio VoxFM
Czeka nas następne "odzyskiwanie" mediówpublicznych tym razem dla koalicji PO-PSL z rąk dawnego PiS. Jestembardzo ciekaw jak to zostanie przeprowadzone. Jeżeli podobnymimetodami, jakie stosowało Prawo i Sprawiedliwość, to będzie tościeżka prowadząca tylko do dalszego upadku sektora publicznego. Pokolejnych wyborach będzie znów to samo, i tak dalej, i tak dalej.To droga donikąd. A co z prywatyzacją niektórych kanałów PolskiegoRadia i Telewizji Polskiej? Co z likwidacją abonamentu? Co z takszalonymi pomysłami jak oddanie regionalnych mediów publicznych wręce samorządów? Czy rzeczywiście politycy są aż tak naiwni, żewierzą, iż jest to droga do niezależności nadawców?
Nie spodziewam się dużych zmian właścicieli gazet, stacji radiowychitp. To co miało być sprzedane i kupione przeszło z rąk do rąk jużw mijającym roku. Chociaż nadal czeka te 49 proc. udziałów"Rzeczpospolitej"...? Łakomy kąsek! Jeżeli tylko trafi dogry.
Prywatnie zależy mi oczywiście na mądrym zagospodarowanie tego, copo ostatnich zakupach posiada Grupa Radiowa Time, dla której terazpracuję. To rewelacyjny potencjał i pierwszy przypadek, gdykomercyjny właściciel ma w ręku (trochę podobnie jak Polskie Radio)kilka niezależnych kanałów adresowanych do bardzo różnych grupodbiorców. Kilka dobrych decyzji, trochę medialnego szczęścia i Tomoże być najciekawszy radiowy projekt w Polsce. Mam też planytelewizyjne, kończę opracowywanie nowego projektu i wierzę nazainteresowanie nim jednego z ważnych nadawców. To też może byćbardzo fajny program!
Krzysztof Czabański, prezes PolskiegoRadia
Nowy projekt radiowo-multimedialny PolskieRadio Euro.
Bartosz Hojka, dyrektor Grupy RadiowejAgory
Łatwiej przewidzieć trendy niż wydarzenia. Uważam, że w eterze będązyskiwać na znaczeniu wyraziste osobowości i stacje spoza głównegonurtu popowo-przebojowego. Jednocześnie nadawcy i słuchacze będązwiększali swoją aktywność w internecie - czyli interaktywność.
Marcin Jedliński, dyrektor programowy sieci RadiaPlus
Zza biurka - na pewno Radio Plus będzie miałocoraz ciekawszą ofertę dla swoich słuchaczy. Liczę więc, że będzieich przybywać. Z doświadczenia - szykuje się zmiana na kluczowychstanowiskach w mediach publicznych. Zmiana na kandydatów"całkowicie niezależnych politycznie", oczywiście. Taka chyba jestkolej rzeczy?
Dołącz do dyskusji: Prognozy branży radiowej na 2008 rok