PiS w spocie krytykuje Donalda Tuska jako premiera i szefa Rady Europejskiej (wideo)

Spot zaczyna się od stwierdzenia prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, że Donald Tusk jako przewodniczący Rady Europejskiej (objął tę funkcję pod koniec 2014 roku) powinien załatwić coś dla Polski.

Potem na tle dramatycznej muzyki wymieniane są zarzuty dotyczące pracy Donalda Tuska zarówno w funkcji premiera Polski, jak i szefa Rady Europejskiej. Towarzyszą temu ujęcia ze spotkań Tuska m.in. z czołowymi niemieckimi politykami - Angelą Merkel i Martinem Schulzem oraz z jego wypowiedzi, w którym krytycznie oceniał obecną sytuację w naszym kraju. Zarzuty są też prezentowane jako napisy na czerwono-czarnym tle.

W spocie pokazywany jest też wpis twitterowy, w którym Donald Tusk krótko przed zeszłorocznymi wyborami prezydenckimi w USA zasugerował, że nie popiera Donalda Trumpa. - Najnowszy komentarz mojej żony: jeden Donald to więcej niż trzeba - napisał Tusk.

Donald Tusk niedawno ogłosił, że zamierza kandydować na drugą kadencję w funkcji szefa Rady Europejskiej. Natomiast polski rząd kilka dni temu jako swojego kandydata na to stanowisko ogłosił Jacka Saryusz-Wolskiego, europosła do niedawna związanego z Platformą Obywatelską (wykluczono go z tej partii, po tym jak potwierdził, że jest polskim kandydatem na szefa Rady Europejskiej).

Spot dotyczący Donalda Tuska został udostępniony przez PiS w środę po południu w social media m.in. na profilach partii na Facebooku i Twitterze.

To pierwsza od dłuższego czasu negatywna reklama przygotowana przez partię rządzącą. Wcześniej kilka takich spotów emitowano w 2015 roku, w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi i parlamentarnymi. Przed tymi pierwszymi sztab Andrzeja Dudy krytykował Bronisława Komorowskiego m.in. wypominał jego wpadki i agresywne wypowiedzi. W rewanżu sztab Komorowskiego ostrzegał, że „Duda was wyduda” oraz że za spokojnym kandydatem PiS czai się agresywny Jarosław Kaczyński.

Nowy spot szybko skomentowali niektórzy dziennikarze aktywni na Twitterze. - Wygląda na to, że właśnie zaczynamy, długą i ostrą kampanię prezydencką... - ocenił Konrad Piasecki. - Nie wiem czy ten film gorzej świadczy o jego autorach, czy o ich mniemaniu o wyborcach PiS - napisał Michał Szułdrzyński. - Bardzo mocne - stwierdził Bartłomiej Graczak. - Mam masę uwag do Tuska, ale to jest tak podłe, że aż śmieszne :) - napisał Przemysław Barankiewicz. - Dla kogo jest ten spot? Kogo to ma przekonać? To się odbywa w powszechnych wyborach? - zapytał Michał Majewski. - Fakt, że PiS publikuje spot o Donaldzie Tusku, potwierdza, że to rozgrywka głównie na wewnętrzny rynek - skomentował Łukasz Warzecha.