SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Były dziennikarz sportowy "Gazety Wyborczej" został listonoszem. "Jestem pogodny, bo pożyteczny"

Po 29 latach pracy w dziennikarstwie Paweł Czado, były dziennikarz sportowy Interii i katowickiej redakcji „Gazety Wyborczej”, zerwał z zawodem i został listonoszem. - Jestem pogodny, bo udowodniłem sobie, że jestem pożyteczny – zapewnia.

Paweł Czado był do początku tego roku śląskim dziennikarzem sportowym, najdłużej swojej karierze związanym „Gazetą Wyborczą”, gdzie przepracował 27 lat. W latach 2000-2020 szefował katowickiemu oddziałowi „GW”. W 2020 roku pożegnał się z „Gazetą Wyborczą", zaraz potem zaczął pracę w Interii, gdzie przepracował dwa lata. Na początku br. pożegnał się nie tylko z redakcją, lecz w ogóle z dziennikarstwem.

- Żeby wykonywać tę profesję trzeba mieć w sobie, w mojej opinii, entuzjazm. Miałem go przez trzydzieści lat, czasami byłem wręcz jak kombajn. Myślałem, może naiwnie, że będzie tak zawsze. Okazuje się jednak, że w moim przypadku nie jest to możliwe” - wyjaśnił. Długo jednak nie pisał, co będzie dalej robił. 

“Idealne rozwiązanie - zostałem listonoszem”

Kilka dni temu Paweł Czado poinformował na Facebooku, że podjął pracę jako listonosz i znakomicie czuje się w nowej roli. „Na początku myślałem, że przez rok nie będę nic robił, czy też będę robił nic, szybko jednak zmieniłem zdanie. Kiedy nie robię nic – z reguły gwałtownie przybieram na wadze. Znalazłem więc idealne rozwiązanie – zostałem listonoszem” – stwierdził w obszernym wpisie.

Zdradził też, że z początku w nowej pracy było mu bardzo ciężko. „Po tych kilku miesiącach, które spędziłem w tym niezwykłym miejscu - wiem jedno: wartością tej firmy są ludzie. Ich pracowitość i skromność mnie przytłacza. A poza tym nie ma przy tej robocie zbędnego pieprzenia. Może i nie ma również miejsca na poezję, ale proza tego zajęcia potrafi być piękna. (…) Rozumiecie więc dlaczego jestem pogodny. Jestem pogodny, bo udowodniłem sobie, że jestem pożyteczny. A wszystko dzięki… listom” – podkreśli Czado.

Paweł Czado w dziennikarstwie 

Paweł Czado zaczynał pracę w katowickim oddziale „Gazety Wyborczej” w 1993 roku, początkowo jako współpracownik. Etat dostał w 1997 roku i od tego czasu nieprzerwanie pracował w dziale sportowym oddziału. W 2000 roku został szefem działu sportowego i był nim aż do września 2020 roku, czyli do zwolnienia z pracy. 

- Proszę wybaczyć, nie będę mówił szczegółach zwolnienia. Teraz muszę trochę odpocząć, a potem rozejrzę się za jakimś zatrudnieniem. Na pewno będę chciał zostać w branży – mówił wówczas portalowi Wirtualnemedia.pl. Wkrótce potem został członkiem sportowego zespołu Interii, gdzie pracował dwa lata. 

Dziennikarz jest autorem kilkunastu książek o tematyce sportowej. Kilka dni temu został uhonorowany nagrodą Górnośląski "Tacyt" imienia ks. Augustina Weltzla (w kategorii „Popularyzator”), ustanowioną przez Ruch Autonomii Śląska.

Dołącz do dyskusji: Były dziennikarz sportowy "Gazety Wyborczej" został listonoszem. "Jestem pogodny, bo pożyteczny"

39 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Lemon
Brawo Panie Pawle! Masz Pan szacunek większy jako listonosz niż dziennikarz GazWybu! Powodzenia!
odpowiedź
User
Jarek
Przecież tam płacą 3 tys netto.
Z rodzicami mieszka, czy jak ??
odpowiedź
User
XYZ
No I super. Jak go stać to czemu nie.
odpowiedź