„Ojciec Mateusz” stracił 1,02 mln widzów. 9,63 mln zł z reklam

Premierowe odcinki 18. serii „Ojca Mateusza” emitowane były w TVP1 w czwartki o godz. 20.30, w okresie od 31 sierpnia do 23 listopada br. Oglądało je średnio 3,02 mln widzów. Przełożyło się to na 19,73 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 13,81 proc. w grupie komercyjnej 16-49 oraz 15,56 proc. w grupie 16-59 - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, opracowanych przez portal Wirtualnemedia.pl.

Największą popularnością cieszył się przedostatni odcinek zakończonej serii serialu. Zgromadził on przed telewizorami 3,20 mln oglądających.

Względem analogicznego okresu ubiegłego roku, widownia „Ojca Mateusza” spadła o 1,02 mln osób. Szesnasta edycja produkcji średnio przyciągała przed ekrany 4,04 mln osób, co przełożyło się na 25,84 proc. udziału w 4+, 17,30 proc. w 16-49 oraz 21,38 proc. w 16-59.

6,35 mln widzów odcinka „M jak miłość”, w którym umarł Lucjan Mostowiak

TVP1 w czasie emisji „Ojca Mateusza” nadal była zdecydowanym liderem rynku telewizyjnego w grupie 4+. Drugie miejsce zajął TVN, nadający wówczas serial „Na Wspólnej” oraz teleturniej „Milionerzy”, co przełożyło się na 12,40 proc. udziału. Dalej uplasowały się: Polsat (gł. „Nasz nowy dom” i „Przyjaciółki”; 10,53 proc.) oraz TVP2 (gł. „Pierwsza randka”; 7,39 proc.).

Taka sama była kolejność stacji wśród widzów w grupie 16-59. Z kolei w grupie komercyjnej zajęła trzecie miejsce, plasując się tuż za TVN i Polsatem

Wpływy reklamowe wokół „Ojca Mateusza 18” wyniosły 9,63 mln zł. Dla porównania „Ojciec Mateusz 16” zarobił z reklam 9,26 mln zł (dane cennikowe netto, bez rabatów).

Z danych Nielsen Audience Measurement wynika, że w I półroczu br. udział TVP1 w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów wyniósł 10,14 proc.