Michał Kreczmar: Wyścig Onetu i WP na akwizycje może potrwać kilka lat

Rok 2014 na polskim rynku internetowym upłynął pod znakiem akwizycji dokonywanych przez największych graczy w sieci - przede wszystkim Grupę Onet oraz Grupę Wirtualna Polska. Oba podmioty przeprowadziły serię przejęć mniejszych i większych platform internetowych (Sportowefakty.pl, Domodi.pl, Homebook.pl i Grupa Money.pl zakupione przez Grupę WP, NK.pl, Skąpiec.pl i Opineo.pl przejęte przez Onet).

Wirtualna Polska wyłączyła maskowanie w Google. Onetowi wytyka hipokryzję i manipulacje

Największym echem w kontekście wyścigu pomiędzy liderami polskiego internetu odbiła się akwizycja Money.pl przez Grupę WP. Do dzisiaj aktualne pozostaje pytanie o praktyczne korzyści z tego przejęcia i motywy, którymi kierowało się szefostwo Grupy. Michał Kreczmar, e-commerce director w Hypermedia linked by Isobar w rozmowie z Wirtualnemedia.pl przyznaje, że trudno wskazać z całą pewnością jedną przyczynę stojącą za akwizycją Money.pl.

- Otwartą kwestią jest to, ile faktycznie Wirtualna Polska może zyskać na zakupie grupy Money.pl - podkreśla Michał Kreczmar. - Zakładając, że WP zapłaciła za serwis około 30-40 mln zł, może się okazać, że z punktu widzenia inwestora strategicznego ta inwestycja się nie zwróci w krótkim okresie czasu – porównując ww. kwotę do zysków netto tego wydawcy w funkcji czasu. Bardziej prawdopodobna wydaje się akwizycja nie w celu zarobienia na tym produkcie, lecz zwiększenia atrakcyjności całej Grupy WP w oczach potencjalnych nabywców - zaznacza rozmówca Wirtualnemedia.pl.

Kreczmar nie wyklucza, że zgodnie z niektórymi spekulacjami Grupa WP zostanie przejęta przez dużą zagraniczną grupę medialną. Być może jedną z tych, które w ub. r. wyraziły zainteresowanie zakupem TVN (więcej informacji tutaj). Zwraca jednak uwagę na to, że w grę wchodziłaby wówczas długoterminowa inwestycja rzędu 500 mln zł i nie każdy, nawet duży podmiot na rynku zechce się zdecydować na taki model akwizycji.

Patrząc w przyszłość dyrektor e-commerce w Hypermedia nie spodziewa się, by wyścig na akwizycje pomiędzy Onetem a WP miał się szybko zakończyć. - Jaki jest powód tego współzawodnictwa na przejmowanie innych podmiotów? Zapewne jest ich kilka – podkreśla Kreczmar. - Wydaje mi się, że w wypadku Onetu mogą dużą rolę pełnić ambicje Axel Springer aspirującego do tego, by na polskim rynku być najbardziej znaczącym multimedialnym wydawcą oraz już poniesione wysokie koszty akwizycji Onetu. Z kolei wygląda na to, że grupa WP nie ma specjalnie innego wyjścia niż akwizycje. Jeżeli bowiem chce oczarować potencjalnego inwestora lub giełdę, to po prostu musi się pokazać jako największy gracz na rynku.

Jeden z motywów wymienianych przy okazji wyścigu Onetu z WP to osiągnięcie jak najwyższej pozycji w Megapanelu, która później przekłada się na możliwość pozyskania większych przychodów z rynku. W rozmowie z Wirtualnemedia.pl Kreczmar przestrzega, że myślenie wyłącznie kategoriami Megapanelu może okazać się błędem, tym bardziej że samo badanie czekają w nieodległej przyszłości znaczące zmiany, które mogą w dużym stopniu zmienić krajobraz polskiej sieci.

- Nie od dziś wiadomo, że już wkrótce Megapanel zostanie wzbogacony o mobilny ruch internetowy, obniżeniu ulegnie także wiek badanych użytkowników, być może zmieni się realizator badania. To może spowodować poważne zmiany w obrazie polskiej sieci - zapowiada Kreczmar.

Coraz więcej tylko mobilnych internautów. Wydawcy: trzeba zacząć to mierzyć w Megapanelu

Wśród prognoz dotyczących 2015 r. w polskim internecie jako jedno z najbardziej znaczących wydarzeń wymienia się możliwość wejścia na nasz rynek dwóch graczy - Amazona oraz serwisu Netflix. Kreczmar potwierdza, że mogą to być wydarzenia istotne. Wszystko jednak zależy od tego jaką ofertę dla polskiego odbiorcy przygotują obaj internetowi giganci.

 - Wejście na polski rynek musi dla Amazona oznaczać dostosowanie całej jego oferty do polskich lokalnych warunków, a nie tylko budowę centrów dystrybucji - podkreśla Kreczmar. - Chodzi między innymi o zlokalizowane produkty tj. książki, filmy, o polskie produkty, polskie ceny, jak i opcje dostaw towarów do klienta końcowego przystosowane do krajowych realiów. W przypadku Netflixa sprawa nie będzie taka prosta jak się wydaje. I jeszcze mocniej niż w przypadku Amazona będzie się łączyć z koniecznością dobrego dostosowania usług do realiów naszego rynku i konsumentów. Po pierwsze mogą pojawić się trudności z przygotowaniem polskich wersji językowych filmów, jak wiemy napisy czy dubbing do obcojęzycznych produkcji czasami pojawiają się z pewnym opóźnieniem. Po drugie pozostaje nie rozwiązany problem umów na dystrybucję treści w Polsce (plus treści polskich) oraz z dostawcami internetu, a także kwestia neutralności sieci - zaznacza rozmówca Wirtualnemedia.pl.

Z Michałem Kreczmarem, e-commerce directorem w Hypermedia linked by Isobar, rozmawiamy o wyścigu pomiędzy największymi graczami w polskim internecie, szczegółach związanych z akwizycjami oraz najbliższej przyszłości polskiej sieci.

Cały wywiad na drugiej podstronie