SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Marcin i Rafał Mroczkowie: mamy do siebie dużo więcej dystansu

Najpopularniejsi polscy bliźniacy w wywiadzie udzielonym "Vivie!" opowiadają o satysfakcji z odniesionych sukcesów i planach na przyszłość.

Chociaż dawniej zarzekali się, że nie wiążą życiowych planów z aktorstwem, dziś powoli zmieniają zdanie.

- Patrzę na odcinki "M jak miłość" i widzę, jaki postęp zrobiliśmy od pierwszego dnia, kiedy stanęliśmy przed obiektywem kamery - mówi Rafał. - Gdybym nie słyszał pochlebnych opinii od producentów, a przede wszystkim od widzów (&), już dawno bym zrezygnował.

- Gdy jest się bardzo młodym i nagle padają krytyczne określenia, nasiąka się negatywnymi emocjami - zauważa Marcin, przyznając, że w początkach kariery bardzo przejmowali się opiniami na swój temat.

- Teraz mamy dużo więcej dystansu do siebie i tego wszystkiego - podsumowuje Rafał.

Wraz z nabywaniem doświadczenia rośnie pewność siebie. Dodają jej również odnoszone sukcesy. Wygrana Rafała w trzeciej edycji "Tańca z gwiazdami" i zwycięstwa jego brata na zagranicznych parkietach dodały im skrzydeł.

- Ale najważniejsze jest nie samo zwycięstwo, lecz to, że daliśmy ogromną satysfakcję Polakom w kraju i zagranicą - twierdzi Marcin.

Dzięki pozytywnym reakcjom ze strony fanów wiedzą, że ich praca ma sens i nie chcą z niej rezygnować. Warto podejmować wysiłek.

- Dla tych wszystkich ludzi, którzy wysyłali (&) SMS-y, trzymali kciuki, pisali maile (&). Ale tez dla tych ośmiu milionów, które w poniedziałki i wtorki oglądają "M jak miłość" - deklarują bracia.

Wielbiciele bliźniaków już wkrótce będą mogli podziwiać jednego z nich na dużym ekranie. Marcin gra główną rolę w komedii romantycznej i to po rosyjsku.

- To historia napisana na podstawie operetki "Wesoła wdówka". Gram tam Amerykanina, który szuka swojej miłości - zdradza gwiazdor.

Rafał nie jest zazdrosny o dokonania Marcina. Bracia, jak to bliźniacy, są ze sobą bardzo zżyci.

- Zawsze w ważnych momentach jesteśmy razem i liczymy na swoje wsparcie - deklaruje Rafał.

Dołącz do dyskusji: Marcin i Rafał Mroczkowie: mamy do siebie dużo więcej dystansu

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl