KRRiT chce od Telewizji Polskiej wyjaśnień ws. wypowiedzi w TVP Info o Jedwabnem
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji podjęła decyzję o wszczęciu postępowania wyjaśniającego w sprawie wydania programu „Cztery strony” w TVP Info, w którym rozmawiano o zbrodni w Jedwabnem. Zwróciła się do Telewizji Polskiej o stanowisko w tej sprawie.
Decyzja o podjęciu postępowania wyjaśniającego w sprawie programu „Cztery strony” została podjęta przez KRRiT na zeszłotygodniowym posiedzeniu. W informacji nie podano, czy podstawą były skargi złożone przez widzów.
Działanie KRRiT dotyczy wydania „Czterech stron” z czwartku 21 lipca, w którym prowadząca Magdalena Uchaniuk rozmawiała z historyk dr Ewą Kurek o zbrodni w Jedwabnem. Punktem wyjścia była wypowiedź dr. Jarosława Szarka, wtedy jeszcze kandydata na prezesa Instytutu Pamięci Narodowej (powołanego potem na tę funkcję przez Sejm), podczas posiedzenia sejmowej Komisji Sprawiedliwości. Dr Szarek stwierdził, że wykonawcami tego mordu byli Niemcy, którzy wykorzystali w swojej machinie terroru grupę Polaków działających pod przymusem.
- Dla mnie pytanie jest zasadnicze: jak prokuratorzy mogą cokolwiek mówić na temat Jedwabnego, jeśli nie wiemy, ile osób zostało zamordowanych i czy w ogóle, i czy jest to liczba tysiąc sześćset, jak podaje Groos, czy trzysta. Obie te liczby są wyssane z palca - stwierdziła dr Ewa Kurek. - W 2001 roku została wstrzymana ekshumacja w Jedwabnem. Czyli rząd polski przerwał rzetelne badania historyczne. Rząd niepotrzebne wtrącił się w badania historyczne, stąd przez 15 lat mamy festiwal kłamstw, fantazji na temat Jedwabnego - dodała.
Skrytykowała też stronę żydowską za blokowanie dalszej ekshumacji szczątków w Jedwabnem. - Czego obawiają się Żydzi? Dlaczego obawiają się tej ekshumacji? Czy tam może wyjść to, że tak jak mówi dr Szarek, głównymi wykonawcami, za pomocą grupki Polaków, byli Niemcy? Ta prawda przedostanie się do opinii publicznej? - zapytała swoją rozmówczynię Magdalena Uchaniuk. Potem zwróciła uwagę, że 1,6 tys. Żydów w ogóle mieszkało w momencie wybuchu II wojny światowej w okolicy Jedwabnego. - No więc właśnie. Widziałyśmy tę stodołę, która jest pięć na sześć metrów, to tam chyba tysiąc sześćset krasnoludków z trudem by się zmieściło - skomentowała to dr Kurek.
Negatywnie oceniła książkę Jana Tomasza Grossa o mordzie w Jedwabnem oraz znaczenie w tej sprawie publicystyki Adama Michnika. Opowiedziała również o zbieraniu podpisów pod swoją petycją o wznowienie ekshumacji.
KRRiT chce sprawdzić, czy w programie nie naruszono art. 18 ust. 1 Ustawy o radiofonii i telewizji mówiącego, że „audycje lub inne przekazy nie mogą propagować działań sprzecznych z prawem, z polską racją stanu oraz postaw i poglądów sprzecznych z moralnością i dobrem społecznym, w szczególności nie mogą zawierać treści nawołujących do nienawiści lub dyskryminujących ze względu na rasę, niepełnosprawność, płeć, wyznanie lub narodowość”.
Krajowa Rada w zeszłą środę zwróciła się do Telewizji Polskiej z prośbą o zapis programu oraz wyrażenie swojego stanowiska w tej sprawie.
Kadencja obecnego składu KRRiT upływa w tym tygodniu. Na nową kadencję w Sejmie i Senacie wybrano już Elżbietę Więcławską-Sauk, Witolda Kołodziejskiego i Teresę Bochwic, a pozostałych dwóch członków powoła prezydent.
Dołącz do dyskusji: KRRiT chce od Telewizji Polskiej wyjaśnień ws. wypowiedzi w TVP Info o Jedwabnem
Resortowe dzieci
Szukajcie cieplej posadki
Bul Komorowski już nic wam nie załatwi
Sam ma problemy z załatwianiem
A żyrandoli coraz mniej do podkradania
A było tak klawo i tłusto i do syta
I sekretarki i samochody i podróże zagraniczne a właściwie wycieczki krajoznawcze
Licznik bił codziennie forsa płynęła i stale było mało
Chyba było tam pięciu w randze ministra tak lubili sie tytułować
Zawsze to dobry smaczek
A to tylko gnojki od wideł i od świń
Won do swoich korzeni