SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Kobiety bardziej wyczulone niż mężczyźni na internetowych oszustów

Najbardziej wyczulone na aktywność e-oszustów w czasie pandemii są kobiety oraz respondenci w wieku 25-34 lata – wynika z badania serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów. Na wyłudzenie danych osobowych podatni są natomiast Polacy po 45. roku życia.

Badanie przeprowadzone na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów pod patronatem Urzędu Ochrony Danych Osobowych wykazało, że ponad 43 proc. Polaków obawia się, że w czasie pandemii padnie ofiarą oszustów wyłudzających dane osobowe. Prawie 30 proc. spotkało się już z taką próbą. Jednocześnie ponad 84 proc. z nas deklaruje, że wie, jak zadbać o swoje bezpieczeństwo.

Najlepiej do starcia z przestępcami przygotowani są młodzi, którzy znacznie lepiej niż starsi, radzą sobie z weryfikacją otrzymanych komunikatów - wskazali autorzy badania. Jednocześnie 2/3 respondentów uważa, że w czasie pandemii przestępcy wyłudzający dane osobowe są aktywniejsi niż wcześniej. Większą aktywność oszustów zauważyły kobiety (ponad 70 proc.) oraz respondenci w wieku 25–34 lata (blisko 73 proc.).

"Pozytywnym zjawiskiem jest większa świadomość bezpieczeństwa i sposób weryfikacji oszustw wśród najmłodszych badanych" - ocenił Bartłomiej Drozd, ekspert serwisu ChronPESEL.pl, partnera Krajowego Rejestru Długów. "Pozwala to mieć nadzieję, że z biegiem czasu będziemy w stanie coraz lepiej zadbać o bezpieczeństwo naszych danych osobowych" - wskazał.

W czasie pandemii częściej niż wcześniej jesteśmy narażeni na działalność przestępców

Najwięcej wątpliwości, co do tego, że w czasie pandemii częściej niż wcześniej jesteśmy narażeni na działalność przestępców, mają z kolei osoby starsze. Wśród ankietowanych między 55. a 74. rokiem życia odsetek "wyraźnie przekonanych" wyniósł niespełna 18 proc., a w grupie 45–54 lata niewiele ponad 16 proc.

Jednocześnie prawie 30 proc. badanych deklaruje, że w czasie pandemii otrzymała "podejrzaną wiadomość skłaniającą do czynności związanych z udostępnieniem danych". Najczęściej uwagę na to zwracały osoby młode, w wieku 25–35 lat (prawie 38 proc.). W otrzymanych wiadomościach respondenci najczęściej byli proszeni o kliknięcie w przesłany link (ponad 49 proc.), pobranie załącznika (ponad 44 proc.), wykonanie przelewu lub płatności (ponad 28 proc.) lub przekazanie danych osobowych (prawie 26 proc.).

"Pomimo większej aktywności przestępców i dużej liczby prób oszustwa, 83 proc. badanych twierdzi, że wie, jak rozpoznać fałszywą wiadomość" - wyjaśnił Drozd, komentując wyniki badania. Najpewniejsi tego są młodzi ludzie w wieku 18–24 (ponad 91 proc.) i 25–34 (89 proc.). Z kolei najwięcej wątpliwości mają osoby między 45. a 54. rokiem życia. Ponad 1/5 z nich ma kłopot z rozpoznaniem fałszywych wiadomości.

Zapytani, w jaki sposób sprawdzają otrzymane wiadomości, respondenci najczęściej odpowiadali, że weryfikują adres mailowy nadawcy (ponad 66 proc.), sprawdzają w Internecie numer telefonu, z którego do nich dzwoniono (prawie 55 proc.) oraz dokładnie czytają przysłaną wiadomość i przyglądają się warstwie graficznej i stylistycznej otrzymanej wiadomości (ponad 53 proc.). Numer nadawcy najczęściej w sieci sprawdzają młodzi (prawie 3/4 z nich). "Gorzej ze wszelkimi metodami weryfikacji radzą sobie osoby w wieku 55–74 lata. Tylko ok. 40 proc. z nich skrupulatnie sprawdza nadesłane linki" - wskazał Drozd.

Cytowana w badaniu dyrektor Departamentu Orzecznictwa i Legislacji w UODO Monika Krasińska, przyznała, że wśród osób powyżej 45 lat świadomość zagrożeń jest nieco niższa niż u najmłodszych respondentów. "W dużej mierze to osoby młodsze zauważały większą częstotliwość fałszywych wiadomości. A to może oznaczać, że najstarsza grupa badanych nie zawsze identyfikuje niektóre wiadomości jako potencjalnie niebezpieczne" - wskazała, odnosząc się do badania.

Eksperci zwrócili uwagę, że oszuści łowią ofiary nie tylko w sieci. Wyłudzić dane próbują też dzwoniąc do ludzi i powołują się np. na przedstawicieli Sanepidu, którzy rzekomo weryfikują, czy ich rozmówca kwalifikuje się do odbycia kwarantanny. Podszywają się też pod pracowników Ministerstwa Zdrowia, którzy przyjmują zapisy na szczepienia.

Drozd ostrzegł przed oszustami, którzy będą chcieli wykorzystać rozpoczęty 1 kwietnia 2021 r. Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań. "Dzwoniącego rachmistrza możemy poprosić o numer legitymacji do sprawdzenia w internecie i umówić się na rozmowę w innym terminie, kiedy będziemy już pewni, z kim rozmawiamy. Uczulmy na to również naszych bliskich i zadbajmy o to, by starsi członkowie naszej rodziny wiedzieli, jak postępować" - zaznaczył. Przypomniał, że najlepszym sposobem na ochronę danych osobowych jest ostrożność. "Pilnujmy swoich dokumentów, informacje na swój temat przekazujmy tylko, jeśli mamy pewność, do kogo trafią i w jaki sposób zostaną wykorzystane" - dodał.N

Największe zaufanie do siebie mają najmłodsi ankietowani

Według badania największe zaufanie do siebie mają najmłodsi ankietowani (18–24 lata), z których blisko 26 proc. jest absolutnie pewna, że wie, jak o siebie zadbać oraz badani w wieku 25–34 lata, gdzie ten odsetek wyniósł ponad 24 proc. Mniej przekonani co do swoich umiejętności są przedstawiciele starszych roczników. Wśród najstarszych ankietowanych (65–74 lata) odsetek zdecydowanie twierdzących odpowiedzi wyniósł niewiele ponad 12 proc.

"Gdy przesyłamy dane osobowe, korzystając z narzędzi do komunikacji elektronicznej, szyfrujmy wysyłane pliki, a kod do ich otworzenia podawajmy innym kanałem komunikacji. Podobnie postępujmy, gdy dane przenosimy na nośnikach, np. pamięć USB czy zewnętrzne dyski twarde" - radzi Krasińska z UODO.

Specjaliści zwracają uwagę na to, że nawet zachowanie wszystkich zasad bezpieczeństwa może nie wystarczyć, żeby uchronić się przed wykorzystaniem naszych danych osobowych. Nie wiemy, w jaki sposób zabezpieczone są bazy danych sklepów internetowych lub portali społecznościowych, z których korzystamy. Dlatego, żeby minimalizować negatywne skutki kradzieży tożsamości Urząd Ochrony Danych Osobowych rekomenduje m.in. założenie konta w systemie informacji gospodarczej, aby monitorować swoją aktywność kredytową.

Badanie „Ochrona danych osobowych w czasie pandemii” zostało przeprowadzone w marcu 2021 r. metodą CAWI na reprezentatywnej grupie 1007 respondentów przez IMAS International.

Dołącz do dyskusji: Kobiety bardziej wyczulone niż mężczyźni na internetowych oszustów

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Zbawiciel
Jak faceci myślą tym co mają w portkach zamiast używać zwojów mózgowych i myślą że jak zapłacą to wszystko będzie im dane to nic dziwnego
0 0
odpowiedź
User
Gość X
Dlatego laski mają kurs samoobrony.
0 0
odpowiedź
User
efe
Potwierdzą to wszyscy żołnierze potrzebujący przelewu na koszty prawnika czy znani aktorzy piszący do Polek.
0 0
odpowiedź