"Avatar: Istota wody" i animacje kinowymi hitami pierwszego kwartału roku

Pierwsze trzy miesiące 2023 roku należały do filmów: „Avatar: Istota Wody”, „Kot w butach. Ostatnie życzenie” oraz „Asteriks i Obeliks: Imperium smoka”.

„Avatar: Istota Wody” miał premierę w połowie grudnia 2022 roku i w weekend otwarcia według danych BoxOffice.pl przyciągnął do kin ponad 506 tys. widzów. W pierwszym kwartale 2023 roku najnowszy film Jamesa Camerona nie zwalniał tempa i do 2 kwietnia br. zobaczyło go 3 632 382 osób.

Film James Camerona zarobił na całym świecie 2,243 miliarda dolarów, co czyni go trzecim najbardziej dochodowym filmem w historii.

„Kot w butach. Ostatnie życzenie” już po weekendzie otwarcia miał na swoim koncie ponad 535 tys. widzów, a według danych dystrybutora UIP z 20 lutego br. animacja przyciągnęła do kin ponad 2 miliony osób.

Ponadto chętnie wybierany wśród widzów w pierwszym kwartale tego roku roku był film familijny „Asteriks i Obeliks: Imperium Smoka”, który według danych BoxOffice.pl zobaczyło w kinach ponad 719 tysięcy widzów.

- Wyniki frekwencyjne filmów z pierwszego kwartału to potwierdzenie, że widzowie wracają do kin, a wraz z nimi reklamodawcy. „Avatar: Istota Wody” osiągnął 98,7 proc. frekwencji pierwszej części, która zgromadziła w kinach 3 678 815 widzów. Do pobicia wyniku filmu „Avatar”, produkcja „Avatar: Istota Wody” potrzebuje już tylko nieco ponad 46 tysięcy widzów. – dodaje Mariusz Spisz, prezes zarządu Multikino Media.

Co przyciągnie widzów wiosną?

W drugim kwartale 2023 roku według estymacji działu analiz Multikino Media najwyższe wyniki frekwencyjne mogą osiągnąć takie filmy, jak: „Dungeons & Dragons. Złodziejski honor”, „Strażnicy Galaktyki 3”, „Szybcy i wściekli 10”, „Spider-Man: Poprzez multiwersum”, „Transformers. Przebudzenie bestii”, „The Flash” oraz „Indiana Jones i artefakt przeznaczenia”.

W związku z Dniem Dziecka wiele osób przyciągną do kin również propozycje familijne, między innymi: „Mała Syrenka”, „Super Mario Bros. Film”, który bije już rekordy na całym świecie czy „Między nami żywiołami” - prognozuje Multikino Media.