Stanowski ujawnia pierwsze gwiazdy Kanału Zero: Twarowski, Meller, Tede

Krzysztof Stanowski stwierdził na swoich profilach społecznościowych, że Tomasz Rożek, Marcin Meller, Monika Goździalska, Andrzej Twarowski, Tomasz Raczek i Tede to pierwsi z minimum 22 twórców Kanału Zero, którzy zostaną ogłoszeni przed jego startem.

- To oczywiście nie wszyscy, część osób poznacie podczas programów, część dopiero wskoczy na nasz pokład w marcu czy kwietniu - zaznaczył.

O tym, że Marcin Meller prawdopodobnie będzie współpracował z Kanałem Zero portal Wirtualnemedia.pl informował już pod koniec grudnia. Natomiast w czwartek podaliśmy, że wśród twórców kanału będzie Tomasz Raczek.

CZYTAJ TEŻ: Krzysztof Stanowski bije rekordy popularności w internecie. Ekspert: Szufladkowanie go jest błędem

Część z ogłoszonych właśnie twórców ma już doświadczenie na YouTubie. Tomasz Raczek od kilku lat tworzy swój kanał z recenzjami filmów i seriali (ma 117 tys. subskrybentów). Tede na kanale Tedewizja (539 tys. subskrybentów) zamieszcza głównie swoje piosenki, teledyski i vlogi. Marcin Meller po zakończeniu współpracy z TVN24 swój cotygodniowy program „Drugie śniadanie” wznowił na początku ub.r. na YouTubie, zrezygnował z niego w czerwcu w przyczyn finansowych. Natomiast kanał Nauka. To Lubię Tomasza Rożka ma ponad 710 tys. subskrybentów.

Z kolei dziennikarz piłkarski Andrzej Twarowski, od połowy 2021 roku związany z Viaplay, w pierwszym półroczu 2016 krótko współtworzył internetowe radio sportowe Zapinamy Pasy. 
 

🚀🚀🚀 

No to zaczynamy! Przed startem kanału ogłosimy minimum 22 osoby, które będą z nami na stałe współpracowały. To oczywiście nie wszyscy, część osób poznacie podczas programów, część dopiero wskoczy na nasz pokład w marcu czy kwietniu. 

Czym będzie Kanał Zero - opowiem w… pic.twitter.com/5BbY0hRe3F

— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) January 19, 2024

Tomasz Rożek zaznaczył na platformie X, że z kanałem Zero będzie współpracował w ramach swojej Fundacji Nauka. To Lubię. - Jako partner merytoryczny będziemy odpowiedzialni za tworzenie materiałów naukowych w nowym projekcie Krzysztofa Stanowskiego. Szykujcie się więc na jeszcze więcej treści pełnych wiedzy - opisał.

Zapowiedział, że programy popularnonaukowe będą co tydzień pojawiać się zarówno w Kanale Zero, jak i jego kanale Nauka. To Lubię. - Czasami te treści będą powiązane, czasami będą dotyczyły innych tematów. Poza tym nic się nie zmienia - po naszych materiałach niezmiennie możecie się spodziewać ważnych i ciekawych tematów, oparcia o dane naukowe i zrozumiałego przekazu - zapowiedział Rożek.

Szanowni, w końcu mogę Wam ogłosić, że… wraz z Fundacją Nauka. To Lubię podejmuję współpracę z Kanałem Zero 💥 Jako partner merytoryczny będziemy odpowiedzialni za tworzenie materiałów naukowych w nowym projekcie Krzysztofa Stanowskiego. @K_Stanowski 
Szykujcie się więc na… pic.twitter.com/1HglPvcitJ

Newsletter WirtualneMedia.pl w Twojej skrzynce mailowej

Najnowsze wydanie - 2024.11.14 Wydania archiwalne

Wyślij

— Tomasz Rożek (@RozekTom) January 19, 2024

- 22 osoby, które przedstawimy to te najbardziej rozpoznawalne postaci, które mamy na pokładzie Kanału Zero. Natomiast jak nam zaufacie i zaczniecie nas oglądać, poznacie też nowych ludzi. Wkrótce zresztą wypuścimy film, jak tworzyło się Zero, zobaczycie fragmenty castingów, prób itd. - dodał Stanowski. - Z castingów wyłoniła się spora redakcja "interwencyjna", być może dwie osoby do poranków (tu czekają nas próby kamerowe) oraz jedna osoba, która będzie miała stały, własny format. Zaufajcie więc: świeżo też będzie - podkreślił.

Kanał Zero: kilka programów dziennie, pasmo poranne i wieczorne na żywo

Start Kanału Zero zaplanowano na 1 lutego. W ciągu ostatnich trzech miesięcy zyskał już na YouTubie 490 tys. subskrybentów, mimo że obecnie jest na nim tylko krótka zapowiedź. Początkowo miesięczne koszty Kanału Zero szacowano na 400 tys. zł. Na początku stycznia Stanowski zaznaczył, że będzie to dwa razy więcej.

Zapowiedział, że w Kanale Zero będzie emitowanych kilka programów dziennie: pasmo poranne i wieczorne, a między nimi 2-3 magazyny nagrane wcześniej. Tematyka sportowa ma zajmować tylko 5 proc. ramówki.

CZYTAJ TEŻ: Za miesiąc rusza Kanał Zero. “Rzuci wyzwanie największym na Youtubie”

Weszło zakładałem anonimowo i "garażowo", bez funduszy i jakiegokolwiek wsparcia sponsorów. Ale na swoich zasadach. Kanał Sportowy w zasadzie od razu zaczął zarabiać, ale nie miałem tej pozycji co teraz, bo nie zajmowałem się wcześniej YT. Poza tym nie było to moje w 100 procentach (ani w 50). I nie miałem wiedzy i nosa, jaki mam dziś. Teraz pierwszy raz mogę coś stworzyć jako ja, bez patrzenia na pieniądze i zgodnie wyłącznie z własnym instynktem. Mam wszystkie karty. Jeśli to się nie uda, będzie to wyłącznie moja wina. Nie kojarzę sytuacji w polskich mediach, gdy ktokolwiek mógł zrobić coś tak po swojemu. Wcześniej albo ograniczała mnie kasa, albo niezależność, albo doświadczenie - opisał Stanowski

Głównymi partnerami kanału zostały serwisy rekrutacyjne RocketJobs i Just Join IT, współpracę ogłoszono w zeszłym tygodniu.

Krzysztof Stanowski poza Kanałem Sportowym

W połowie października Krzysztof Stanowski wskutek sporu z innym głównymi twórcami rozstał się z Kanałem Sportowym, z którym był związany od jego startu na początku 2020 roku. Zaraz potem odeszli m.in. Robert Mazurek, Kamil Gapiński, Przemysław Rudzki i Monika Wądołowska, obecnie zaangażowani w tworzenie Kanału Zero.

Do nowego projektu za Krzysztofem Stanowskim przeszła też duża część realizatorów z Kanału Sportowego. Stanowski podał, że jego propozycją nie był zainteresowany jedynie Mateusz Łaniewski.

Na początku listopada Krzysztof Stanowski spółkę, za pośrednictwem której miał ponad 20 proc. Kanału Sportowego, sprzedał biznesmenowi z branży nieruchomościowej Maciejowi Wandzlowi, byłemu współwłaścicielowi Legii Warszawa. Po tym jak Stanowski w długim nagraniu szczegółowo opisał swój konflikt z pozostałymi twórcami Kanału Sportowego, krytykując zwłaszcza Mateusza Borka, Kanał w połowie listopada przez kilka dni stracił ok. 50 tys. subskrybentów.