SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Janusz Basałaj po 9 latach żegna się z PZPN

Z Polskim Związkiem Piłki Nożnej po 9 latach pracy rozstaje się dyrektor departamentu mediów i komunikacji Janusz Basałaj.

Według ustaleń serwisu Meczyki.pl Janusz Basałaj zakończy pracę w PZPN na początku października, odejdzie za porozumieniem stron. Jego obowiązki jako szefa departamentu mediów i komunikacji tymczasowo przejmie Grzegorz Stańczuk, od niedawna dyrektora ds. marketingu i sponsoringu w związku.

Basałaj został szefem departamentu mediów i komunikacji w PZPN pod koniec 2012 roku, niedługo po rozpoczęciu pierwszej kadencji Zbigniewa Bońka jako prezesa związku.

Wcześniej Janusz Basałaj przez wiele lat pracował jako dziennikarz i menedżer w mediach sportowych. W 1983 roku zaczął pracę w „Przeglądzie Sportowym”, w pierwszej połowie lat 90. współpracował jako komentator piłkarski z Telewizją Polską. W latach 1994-2002 był szefem redakcji sportowej Canal+ Polska, a potem przez dwa lata pełnił taką funkcję w TVP.

Następnie był związany z „Życiem Warszawy”, „Polska The Times” (jako wiceszef działu sportowego), „Przeglądem Sportowym” (jako wicenaczelny) i nSport (jako komentator i ekspert). W latach 2008-2012 był redaktorem naczelnym Orange Sport.

Od listopada 2004 do czerwca 2005 roku był prezesem klubu piłkarskiego Wisła Kraków.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Basałaj to kolejny menedżer spoza pionu sportowego żegnający z PZPN po tym, jak w połowie sierpnia na prezesa związku został wybrany Cezary Kulesza. Na początku września odeszli Maciej Sawicki (był sekretarzem generalnym) i dyrektor ds. marketingu i sponsoringu Agniezka Prachniak. Oboje dołączyli do zespołu Kanału Sportowego, Sawicki został prezesem, a Prachniak - dyrektorem ds. rozwoju biznesu.

Dołącz do dyskusji: Janusz Basałaj po 9 latach żegna się z PZPN

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Badacz
Można różnie oceniać działalność "Taty Janusza", ale z punktu widzenia biznesowego to osiągnął poziom niebotyczny w ujednoliceniu przekazu medialnego. Zakolak, Python, Pola, Czopek - wszyscy w jeden bęben przez lata kadencji Bońka: jest tylko jeden geniusz Boniek, nie ma żadnych trudnych pytań, sukces PZPN niesamowity we wszystkim, szkolenie super, puchary to wina klubów bo PZPN jest boski itd. Kto twierdzi inaczej to od stołu z fruktami odpada. Ciekawe, że podczas tej próby na palcach jednej ręki policzy się przyzwoitych dziennikarzy.
odpowiedź
User
ikith
Na swoim stanowisku uczynił sporo, by zwiększyć dobry PR związku w mediach. Udało mu się to, choć nieco powierzchownie. Dlatego, że jeszcze parę kwestii jest do naprawy. Mimo wszystko od końca rządów Laty zmieniło się wiele w tej sferze. Powoli odchodzą najbliżsi ludzie Bońka. A jaki poziom zaprezentują ich następcy, związani zapewne z Kuleszą?
odpowiedź