Inflacja wyniesie 2,5 proc. w 2010 i 2,7 proc. w 2011 r.
Średnioroczna inflacja konsumencka wyniesie w tym roku 2,5 proc. i wzrośnie do 2,7 proc. w 2011 r., zaś rok później - przyspieszy do 2,9 proc. (wobec 3,5 proc. w 2009 r.), wynika z centralnej ścieżki projekcji inflacyjnej Narodowego Banku Polskiego (NBP), opublikowanej w piątek w "Raporcie o inflacji".
Według nowej projekcji, przez ponad rok wskaźnik CPI będzie znajdował się nieznacznie poniżej celu inflacyjnego, by przekroczyć go dopiero w III kw. 2011 r. .
"Od II kw. 2010 r. do IV kw. 2010 r. inflacja CPI będzie znajdować się nieznacznie poniżej celu inflacyjnego, na co złożą się: niska inflacja cen żywności, spadająca do III kw. 2010 r. inflacja bazowa oraz obniżająca się inflacja cen energii. Wraz z ożywieniem gospodarczym, wspieranym przez niskie realne stopy procentowe, oraz rosnącą presją kosztową, od III kw. 2011 r. inflacja wzrośnie powyżej celu inflacyjnego, stabilizując się na poziomie ok. 2,9% r/r w 2012 r." - głosi dokument.
Przy założeniu braku zmian stopy referencyjnej banku centralnego, prawdopodobieństwo ukształtowania się średniorocznej inflacji w przedziale (1,5-3,5%) spadnie z 75% w 2011 r. do 61% w ostatnim roku projekcji., podano także.
Inflacja konsumencka wyniosła w maju 2,2% r/r wobec 2,4% w kwietniu.
W "Raporcie" podkreślono, że w I kw. 2010 r. inflacja bazowa ukształtowała się na poziomie 2,2% w ujęciu rocznym. W kolejnych dwóch kwartałach można oczekiwać dalszego jej spadku ze względu na korzystne kształtowanie się kosztowych determinant inflacji (cen importu i jednostkowych kosztów pracy) oraz względnie niski popyt krajowy. Od IV kw. 2010 r. do II kw. 2011 r. inflacja bazowa będzie rosnąć, a następnie ustabilizuje się na poziomie ok. 2,6% r/r.
"W krótkim horyzoncie projekcji za wzrost ten odpowiadać będzie rosnąca dynamika cen importu. W dłuższym horyzoncie dynamika cen importu obniży się, a inflacja bazowa będzie podtrzymywana przez ożywienie w gospodarce przekładające się na dodatnią lukę popytową oraz szybszy wzrost płac" - czytamy w dokumencie.
Według centralnej ścieżki projekcji, wskaźnik cen inflacji bazowej po wyłączeniu cen żywności i energii wyniesie 2,1% r/r w 2010 roku, 2,6% w 2011 i 20112 roku wobec ubiegłorocznego poziomu 2,7%.
"Aprecjacja kursu złotego od początku 2009 r. do II kw. 2010 r. wpływać będzie z opóźnieniem na kształtowanie się inflacji cen energii i cen żywności, które w krótkim horyzoncie projekcji obniżą się. Dynamika cen energii pozostanie jednak względnie wysoka w całym horyzoncie projekcji, stabilizując się od początku 2011 r. na poziomie ok. 4% r/r." - podano w "Raporcie".
Według centralnej ścieżki projekcji, ceny żywności wzrosną w tym roku o 1,6%, w 2011 roku - o 2,1%, zaś w 2012 roku po 2,9%. W ub. roku wzrost cen żywności wyniósł w tym ujęciu 4,1%.
Według tych założeń, ceny nośników energii zwiększą się w tym roku o 5,5%, by w latach 2011-2012 ukształtować się odpowiednio na poziomach: 3,8% i 4,1%. W ub. roku ich wzrost wyniósł 5,5%, podał NBP.
"Czynnikiem ograniczającym spadek inflacji cen żywności w krótkim okresie będzie natomiast niekorzystna sytuacja podażowa spowodowana stratami powodziowymi. W dłuższym horyzoncie projekcji, przy stabilnych cenach surowców rolnych na rynkach światowych i rosnącym wraz z ożywieniem gospodarczym popytem, inflacja cen żywności wzrośnie do ok. 2,9 % r/r" - czytamy dalej w dokumencie.
Natomiast możliwość ukształtowania się inflacji powyżej ścieżki centralnej wiąże się, zdaniem analityków NBP, z rosnącymi cenami surowców energetycznych na rynkach światowych (wyrażone w dolarach), względnie słaby kurs euro wobec USD oraz koszty związane z niezbędnymi inwestycjami w sektorze energetycznym.
Dołącz do dyskusji: Inflacja wyniesie 2,5 proc. w 2010 i 2,7 proc. w 2011 r.