Inflacja i wykluczenie cyfrowe hamują rozwój operatorów. „Rola dla mediów publicznych”

Inflacja we wrześniu 2023 roku wyniosła 8,2 proc. rok do roku - podał Główny Urząd Statystyczny w tzw. szybkim odczycie. To przełomowy, jednocyfrowy wynik.  Polski Instytut Ekonomiczny w swoim komentarzu podkreślił, że inflację obniża obecnie spadek tempa wzrostu cen żywności i energii.

Powodów do radości nie ma jednak zbyt wiele, bo inflacja znów może wzrosnąć. - Wzrost cen ropy naftowej oraz zbóż na rynkach żywnościowych zakończą te trendy. Na początku roku CPI powiększy odmrożenie cen energii oraz wzrost stawki VAT na żywność -napisali analitycy PIE.

Inflacja jest jednak cały czas wyższa niż np. dwa lata temu (było to 5,9 proc.). Konsumenci, jak i firmy z wysokim wzrostem cen musiały zmagać się przez wiele miesięcy, co wpływało na decyzje biznesowe przedsiębiorstw.

Jak wygląda skłonność do inwestycji w czasach wysokiej inflacji? - Z perspektywy operatora, który posiada infrastrukturę, inwestycje są dużo mniej atrakcyjne - mówił Tomasz Żurański, członek rady nadzorczej Vectry. 

Jednocześnie ceny dostępu do internetu w Polsce należą do najniższych w Europie, na co przedstawiciele operatorów zwracają uwagę od lat. Chcieliby oni, żeby przepisy pozwoliły im podwyższać opłaty w trakcie trwania umowy, bez możliwości odstąpienia od niej. Przynajmniej o poziom uwzględniający wysokość inflacji. Zdaniem Żurańskiego, taki niski poziom ceny to “emanacja bardzo dużej konkurencji”. 

Paweł Wojciechowski, ekspert ekonomiczny, podkreślił, że to czy na rynku będzie więcej inwestycji, ma związek nie tylko inflacją, ale też z klimatem inwestycyjnym i regulacjami. - Jest widzialna ręka regulatora w jakimś zakresie - mówił. 

- Pozyskujemy klientów skutecznie, zwłaszcza rynek miejski ma się całkiem nieźle. Ta infrastruktura została zasadniczo zbudowana z prywatnych pieniędzy inwestorów, przedsiębiorców - mówił Żurański. Jednak na mapie Polski widać cały czas białe plamy, gdzie nie ma dostępu do odpowiedniej infrastruktury. - Skoro pieniądze prywatne nie podołały, potrzebne jest wsparcie – podkreślił przedstawiciel Vectry.

Czytaj także: Spadek liczby abonentów operatorów płatnej telewizji przyspiesza

Wykluczenie cyfrowe problemem w rozwoju operatorów

Wojciech Dziomdziora, prawnik pracujący dla firmy Nexera, budującej infrastrukturę światłowodową, stwierdził, że na unijne programy budowy infrastruktury telekomunikacyjnej wydano „wagony złotych monet”.

- Nawet „złamane euro” z publicznych pieniędzy nie poszło na zachęcanie na korzystanie z nowych technologii. KPO ani FERC (Fundusze Europejskie na Rozwój Cyfrowy) nie przewidują żadnych pieniędzy na utrzymanie sieci - dodał Dziomdziora.

Aleksander Kutela, CEO Ringier Axel Springer Polska, podkreślił, że wykluczenie cyfrowe w naszym kraju cały czas jest na wysokim poziomie. - Nie jesteśmy bez pomocy państwa tego wykluczenia wyeliminować. To kwestia stworzenia całego szeregu zachęt, korzyści, benefitów. To też rola dla mediów publicznych. Byłoby miło, jakby ta rola została podjęta i to aktywnie – tłumaczył Kutela.

- Jest grupa osób, zwłaszcza starszych, które nadal nie potrafią korzystać z internetu. Tę grupę należałoby wesprzeć, by pomóc tym, którzy inwestują na terenach, gdzie są te białe plamy - wtórował Tomasz Żurański. 

Zobacz także: Klienci Vectry skarżą się do UKE na podwyżkę cen. Czy odwołanie ma sens?

CEO RASP zwrócił uwagę, że nadchodzą olbrzymie zmiany związane z rozwojem sztucznej inteligencji, co wywoła “tektoniczne zmiany w wielu obszarach” - Trudno wyobrazić sobie dalszy rozwój cyfryzacji bez zmniejszenia tej luki – podkreślił Kutela.