Huawei Mate 30 może trafić na rynek bez Androida i usług Google. „Będziemy kontynuowali rozwój własnego systemu operacyjnego”

W maju 2019 r. rząd USA wprowadził restrykcje dotyczące współpracy amerykańskich firm z chińskimi markami, m.in. z koncernem Huawei. Po wprowadzeniu nowego prawa Google podjął decyzję o wstrzymaniu współpracy z Huawei w zakresie dostarczania temu producentowi systemu operacyjnego Android oraz szeregu swoich usług, z których korzystają użytkownicy smartfonów. Podobnie postąpiło wiele innych amerykańskich firm technologicznych, m.in. Intel i Qualcomm.

Na początku lipca br. prezydent Donald Trump zapowiedział rozluźnienie restrykcji handlowych nałożonych przez jego administrację na Huawei. W ślad za tym wprowadzenie ograniczeń odłożono w czasie co oznacza, że Huawei teoretycznie nie musi obawiać się sankcji ze strony USA do listopada 2019 r.

Huawei Mate 30 bez Androida?

Okazuje się jednak, że pomimo rozluźnienia restrykcji chiński koncern może mieć kłopoty z wprowadzaniem na rynek swoich nowych produktów. Pierwszy przykład to smartfony z linii Huawei Mate 30, których premierę zaplanowano w Monachium na 18 września br.

Jak wynika z nieoficjalnych informacji podanych przez Reutersa rodzina Huawei Mate 30 może trafić do sprzedaży bez licencjonowanej wersji systemu Android oraz usług oferowanych przez koncern Google, takich jak np. poczta Gmail, serwis Google Maps,  płatności Google Pay czy sklep Google Play.

Jak wyjaśnił Reutersowi jeden z przedstawicieli Google wspomniane złagodzenie restrykcji przez amerykańską administrację dotyczy jedynie produktów które znajdują się już w sprzedaży. Nie obejmują one zaś nowych urządzeń wprowadzanych przez Huawei na rynek. Dlatego też w wypadku Huawei Mate 30 nadal obowiązuje zakaz współpracy amerykańskich firm z chińską marką.

Wspomniany zakaz w pojedynczych przypadkach może uchylić Departament Handlu USA. Niedawno ujawniono że do urzędu tego wpłynęło w ostatnim czasie 130 wniosków od amerykańskich firm o zgodę na współpracę z Huawei, jednak żaden z nich został dotąd rozpatrzony. Nie wiadomo czy wśród wnioskodawców znajdował się także Google.

Na razie pozostaje tajemnicą z jakim oprogramowaniem i usługami Huawei Mate 30 trafi ostatecznie do użytkowników. W rozmowie z Reutersem przedstawiciel Huawei zapowiedział zdecydowanie że firma jest zdeterminowana by wprowadzić nowe smartfony na rynek europejski niezależnie od obecnych ograniczeń i ich ewentualnych skutków.

Obserwatorzy rynku i media technologiczne zwracają uwagę, że chiński koncern może zastosować w Mate 30 nielicencjonowaną wersję Androida opartą na platformie open source, wówczas jednak użytkownicy i tak zostaną pozbawieni wszystkich popularnych usług pochodzących od Google.

Drugim rozwiązaniem może być wprowadzenie Mate 30 na rynek z autorskim systemem HarmonyOS, który firma zapowiedziała oficjalnie na początku sierpnia br., a usługi Google zostaną wówczas zastąpione przez alternatywne rozwiązania. Zastosowanie tej koncepcji Huawei sugeruje w krótkim komentarzu przesłanym do redakcji Wirtualnemedia.pl.

- Huawei będzie nadal korzystał z systemu operacyjnego i ekosystemu Android, jeśli amerykański rząd pozwoli nam na to. W przeciwnym razie będziemy kontynuowali rozwój własnego systemu operacyjnego i ekosystemu – czytamy w komunikacie.

W pierwszej połowie 2019 roku Huawei zanotował wzrost przychodów rok do roku o 23,2 procent. W tym okresie sprzedaż smartfonów chińskiego producenta zwiększyła się o 24 proc. osiągając kwotę 32,1 mld dolarów. Huawei wykazał także stabilną sytuację w segmencie dostaw infrastruktury telekomunikacyjnej. Podane wyniki oznaczają, że wprowadzone  w maju br. restrykcje ze strony USA nie doprowadziły na razie chińskiej marki do biznesowego kryzysu.