Google wprowadza nową wersję Test My Site i rozszerza dostępność rozwiązań RCS

Platforma testowa Test My Site jest dostępna dla użytkowników od 2016 r. Dzięki niej partnerzy biznesowi Google mogą zbadać jak szybko ładują się ich strony internetowe na sprzęcie mobilnym – smartfonach i tabletach. Ten parametr jest istotny, bowiem jak podaje Google tylko jednosekundowe opóźnienie w ładowaniu się strony na urządzeniu przenośnym może spowodować spadek konwersji aż o 20 proc.

Test My Site w nowej wersji

Teraz Google poinformował o wprowadzeniu nowej wersji Test My Site. Według producenta w nowej odsłonie narzędzia użytkownicy znajdą m.in.:

Ocenę szybkości całej witryny i jej poszczególnych podstron,
Informacje o zmianie czasu ładowania się strony w stosunku do poprzedniego miesiąca,
Informację o tym, czy strona ładuje się szybko, przeciętnie czy wolno,
Porównanie czasu ładowania danej strony ze stronami innych firm z tej samej branży,
Informacje o potencjalnym wpływie szybkości wczytywania się strony na przychody firmy,
Szczegółową listę rekomendacji, co do skrócenia czasu ładowania się dla Maksymalnie 5 podstron analizowanej witryny,
Kompletny raport z testu, gotowy do udostępnienia współpracownikom.

Według Google dzięki nowej wersji Test My Site przedsiębiorcy mogą teraz w jednym miejscu zmierzyć szybkość ładowania się strony, porównać ją z wynikami konkurencji i, jeśli to konieczne, podjąć stosowne działania - po to by zadbać o doświadczenia mobilne.

Komunikacja RCS dla biznesu

Google zaznacza, że przesyłanie wiadomości to kolejny obszar, w którym firmy mogą zadbać o lepsze doświadczenia mobilne swoich potencjalnych klientów. SMS-y, z których dzisiaj korzystają miliony firm, mają ograniczenia pod względem liczby znaków (limit do 160), obrazów czy interakcji.

RCS uzupełnia SMS-y o możliwość brandingu, weryfikację biznesową, reklamy zawierające multimedia (Rich Media), sugestie odpowiedzi i działań oraz analitykę. Co więcej, w przeciwieństwie do tradycyjnych wiadomości, dodanie multimediów nie przyczynia się do dłuższego ładowania RCS. Dzięki tej technologii firmy mogą szybko dostarczać interaktywne wiadomości na domyślny komunikator w telefonie użytkownika.

Jak wyjaśnia Google wiele marek już dziś korzysta z RCS na różne sposoby - od promowania „okazji dnia” po umożliwienie klientom sprawdzenia salda na koncie - wszystko w ramach natywnej obsługi wiadomości w systemie Android. Według Google przykładowo klienci sieci aptek CVS otrzymują przypomnienia o konieczności uzupełnienia w systemie recept i powiadomienia o tym, że ich zamówienia są gotowe do odbioru.

Meksykańska firma fintech Broxel natomiast umożliwia płatności za rachunki, sprawdzenie stanu konta, przelewy i bezpośrednie połączenie z obsługą klienta. Linie lotnicze Vueling Airlines planują wdrożenie RCS - chcą umożliwić swoim klientom rezerwację lotu i odebranie karty pokładowej za pośrednictwem komunikatora.

Firma Vaillant niedługo udostępni użytkownikom możliwość zmiany dat spotkań, wyrażenie opinii o usługach i kontakt z agentem. Google podkreśla, że wszystkie te marki poprawią obsługę klienta na urządzeniach mobilnych korzystając właśnie z RCS. Według zapowiedzi w nadchodzących miesiącach kolejne firmy w Europie będą wdrażały udogodnienia oparte o tę technologię.

W IV kwartale ub.r. Google zanotował przychód w wysokości 39,12 miliarda dolarów, co oznacza wzrost rok do roku z 32,19 mld dol., a zysk operacyjny zwiększył się z 8,6 do 9,7 mld dol.