Ewa Miszczak
Na pytania odpowiada Ewa Miszczak, wice-prezes zarządu RMF FM.
Motto życiowe... | Nie mieć motta, bo to zobowiązuje |
Data i miejsce urodzenia | 17.12.1966 Kołaczyce koło Jasła |
Studia | Pedagogiczne na Uniwersytecie Jagiellońskim |
Mieszkam | Koło Krakowa |
Pierwsze zarobione pieniądze... | Wiek 12 lat, zbieranie porzeczek przez całe wakacje, zakup pierwszych prawdziwych dżinsów w Pewexie, zgubienie ich w drodze do domu, przepłakany cały wrzesień '78. |
Pierwsza praca (w mediach) | Newsroom RMF - 1994 r. |
Dotychczasowa praca | RMF od 15 lat, po kolei: newsroom, wydawca programów, sekretarz redakcji, dyrektor anteny, v-ce Prezes Zarządu, dziś odpowiedzialna jestem za RMF Maxxx i RMF Classic |
Moja praca to... | Niekończące się spotkania. Moja mama zawsze pyta: to kiedy ty dziecko masz czas na pracę? |
Nie chciałabym pracować dla... | Polityków |
Szefem jestem... | I nic co ludzkie nie jest mi obce |
U pracowników cenię... | Dużą ofiarność, niskie wymagania ;) |
Nie przyjęłabym do pracy... | Cytując Oleksego: "buca nadętego" |
Konkurencja to... | Skok o tyczce..... na najwyższy słupek słuchalności RMF FM |
Czuję satysfakcję, gdy.... | się nie narobię a odnoszę sukces. Wypracowane sukcesy dają znacznie mniej satysfakcji, prawda? |
Najbardziej stresuje mnie... | Niepokojący spokój |
Niezastąpiony gadżet | Radio |
Najwięcej zarobiłem na... | Czarno ;) |
Hobby | Psychologia, architektura wnętrz, antyki - szczególnie secesja |
Sporty ekstremalne dla mnie to... | zbieranie znaczków - nie znalazłabym w sobie tyle cierpliwości i spokoju. |
Wakacje spędzam... | zawsze w drugim tygodniu, pierwszy - to odwyk od pracy |
W kuchni moją specjalnością jest... | Gołąbki mojej mamy, knedle teściowej |
Seks to dla mnie... | Emocje, a one w życiu są najważniejsze. |
Zawsze znajdę czas na... | Zabawę z moimi dziećmi |
Pensja wystarcza mi... | Do drugiego |
Telefon komórkowy to dla mnie... | Błogosławieństwo i przekleństwo w jednym |
Brzydzę się... | Podłości |
Zazdroszczę... | Bratu nazwiska |
Boję się... | Ciemności |
Marzę o... | o RMF Classic w Bieszczadach i na Pojezierzu Drawskim |
Internet to dla mnie... | Dobre strony i krępujące linki |
Polityka to dla mnie... | MASAKRA |
Podróże to dla mnie... | Przenoszenie się z miejsca A do miejsca B w czasie C z prędkością D, by się przekonać, że w miejscu B nie ma niczego, czego nie można by znaleźć w miejscu A. |
Ludzi oceniam... | Po wzroście (wszyscy, którzy mnie znają, wiedzą dlaczego) |
Czytanie gazety zaczynam od... | od jej kupienia |
Słucham... | RMF Classic |
Oglądam... | TVN |
Czytam... | Dziennik |
Znajomym polecam... | Pełen relaks przy RMF Classic - to fantastyczne uczucie, kiedy "produkt", nad którym się pracuje, można bez cienia wątpliwości polecić znajomym. Takiego uczucia Państwu też życzę w Nowym Roku. |
Nie mogłabym się obejść bez... | Śmiechu ;) |
Czas wolny spędzam... | Zwykle za szybko |
W Polsce zmieniłabym... | Podatki! |
Jestem... | Chorobliwą optymistką z nutką pesymizmu |
Kwestionariusz
Dołącz do dyskusji: Ewa Miszczak
Po pierwsze nie powinno się do obcej osoby zwracać na "Ty", lecz na "Pani". Po 2 nieładnie jest pisać o kimś "Baba", "Wsza" - to niegrzeczne i może kogoś urazić. Po 3 gdy się cytuje dane sformułowanie pisze się je w cudzysłowie. Po 4 nie rozumiem o co chodziło gdy napisał Pan "bo ciężko napisać w tym przypadku laska", ale radziłabym się następnym razem zastanowić, zanim Pan coś napisze... I po 5 nie w Pana interesie ile się ta kobieta narobiła już w swoim życiu, a zapewniam Pana, że BARDZO dużo. Pani Ewa jest wspaniałą kobietą, która w pełni zasługuje na to co posiada... Pracuje w RMFie od ponad 20 lat i włożyła w swój sukces ogrom pracy i wysiłku! Szczytem chamstwa i prostactwa jest pisanie aby "Omijać wsze!"! Żałosne i komiczne za razem! Nie wiem, co Pan w swoim życiu osiągnął, ale zapewniam, że mniej niż Pani Ewa! I mam wrażenie, ze właśnie to jest powodem Pana wręcz kontrowersyjnej, niedojrzałej i bezczelnej wypowiedzi. Mam nadzieję, że Pan po 20 latach harowania jak wół, także będzie mógł osiągać sukces bez zbytniego napracowania się. Życzę tego Panu z całego serca, ale żeby to osiągnąć trzeba być porządnym człowiekiem który w życiu nie pozwoliłby sobie na tak wulgarny komentarz, jak ten który Pan zamieścił pod tym artykułem...