Piłkarskie Euro 2020 przełożone na 2021 rok, rozgrywki klubowe potrwają do końca czerwca br.

Decyzję ws. turnieju Euro 2020 podejmowali we wtorek w południe przedstawiciele 55 krajowych związków piłkarskich należących do UEFA. Zanim sama UEFA poinformowała o przełożeniu turnieju na 2021 roku, taką wiadomość zamieszczono na oficjalnym profilu twitterowym norweskiej federacji. Zaznaczono, że Euro zostanie rozegrane od 11 czerwca do 11 lipca przyszłego roku.

Informację o przełożeniu Euro o rok zamieścił też Polski Związek Piłki Nożnej. Podał, też, że zaplanowane na marzec br. mecze towarzyskie oraz baraże do turnieju Euro zostaną przełożone na czerwiec br., zaplanowane na czerwiec 2021 roku mecze eliminacyjne do mistrzostw świata 2022 zostaną rozegrane w innym terminie, tak samo jak finały Ligi Narodów,  turniej Euro U-21 i Euro kobiet (miały być rozegrane w czerwcu i lipcu 2021 roku).

Kluby będą zobligowane do zwolnienia swoich zawodników na wszystkie mecze reprezentacji narodowych, które zostaną rozegrane w nowych terminach.

🔴 KOMUNIKAT 🔴

UEFA podjęła kluczowe decyzje dotyczące europejskiego futbolu reprezentacyjnego, a także klubowego w nadchodących miesiącach.

Najważniejsza informacja: EURO 2020 ODBĘDZIE SIĘ W 2021 ROKU!

Szczegóły 👉 https://t.co/WstERm6znY pic.twitter.com/D7CjfzXDw1

— PZPN (@pzpn_pl) March 17, 2020

W ostatnich dniach zostały zawieszone rozgrywki klubowe w większości krajów europejskich, a także Liga Mistrzów i Liga Europy. UEFA zdecydowała, że jeśli sytuacja pozwoli, zostaną podjęte maksymalne wysiłki, aby wszystkie rozgrywki w ligach krajowych oraz europejskich pucharach zostały ukończone do 30 czerwca br. Żeby to ułatwić, ligi krajowe będą mogły być rozgrywane w środku tygodnia, a mecze w europejskich pucharach w trakcie weekendów. Wstępnie finał Ligi Mistrzó wyznaczono na 27 czerwca, a Ligi Europy - na 24 czerwca.

Natomiast terminy rund eliminacyjnych do europejskiej pucharów w sezonie 2020/21 zostaną ustalone w zależności od zakończeniu poszczególnych lig krajowych.

Jeszcze w połowie zeszłego tygodnia UEFA zapewniała, że Euro 2020 zostanie rozegrane w pierwotnych terminach. Przy czym w następnych dniach odwołano zaplanowane pod koniec marca mecze barażowe do turnieju.

W Euro grają 24 reprezentacje podzielone na sześć grup. Tegoroczny turniej miał się odbyć od 12 czerwca do 12 lipca, mecze zaplanowano w 12 miastach w 11 krajach - od Hiszpanii i Wysp Brytyjskich do Turcji i Rosji.

Z kolei Konfederacja Piłkarska Ameryki Południowej przełożyła turniej Copa America (weźmie w nim udział 10 drużyn z tego kontynentu, a także Katar i Australia z br. (impreza miała odbyć się od 12 czerwca do 12 lipca) na 2021 roku. Turniej zaplanowano w Argentynie i Kolumbii.

TVP z wyłącznymi prawami do transmisji

W naszym kraju wyłączne prawa do pokazywania Euro 2020 ma Telewizja Polska. Nadawca na początku lutego przedstawił szczegółowy plan transmisji z turnieju, zapowiedział, że wszystkie spotkania pokaże w jakości 4K.

Jednocześnie publiczny nadawca zaczął sprzedaż oferty reklamowej przy transmisjach, najdroższy 30-sekundowy spot wyceniono na 462 tys. zł. Zapewnił też, że nie zamierza odsprzedaż żadnemu innemu nadawcy sublicencji do pokazywania części meczów.

TVP Sport współpracownikom bez umów da specjalne kontrakty. „Nikt nie zostanie bez środków do życia”

Co TVP planuje w związku z przełożeniem Euro na 2021 rok? - Jeśli format Euro się utrzyma, ale zostanie przesunięty na 2021 rok, to projekt mamy w zasadzie gotowy - powiedział w poniedziałek „Przeglądowi Sportowemu” Marek Szkolnikowski, dyrektor TVP Sport.

- Jeżeli jednak wszystko się zmieni, trzeba będzie zacząć działać od początku. Przykro, że wiele miesięcy pracy całego zespołu idą w piach, ale wiemy, jaka jest sytuacja. O innych szkodach będzie można mówić wtedy, gdy będziemy wiedzieli czy, gdzie i kiedy odbędą się poszczególne imprezy (chodzi też o tegoroczne igrzyska olimpijskie w Tokio - przyp.) - zaznaczył Szkolnikowski.

Nie będzie piłkarskich kampanii

Przełożenie Euro o rok oznacza, że od maja do lipca br. nie będzie nawiązujących do turnieju akcji marketingowych sponsorów poszczególnych drużyn, czołowych zawodników i całej imprezy.

Prawa do wykorzystania wizerunku naszej reprezentacji i jej piłkarzy mają oficjalni sponsorzy drużyny: głównym sponsorem od ponad pięciu lat jest Lotos, a innymi sponsorami i partnerami: Coca-Cola, Leroy Merlin, STS, Biedronka, Fakro, Nike, Oshee, Ustronianka, Blachotrapez i 99 Rent. Spoty niektórych sponsorów z udziałem zawodników miały być nagrywane przy okazji zgrupowania reprezentacji przed dwoma meczami towarzyskimi, które miały odbyć się pod koniec marca.

Polska reklama w 2019 roku wzrosła do 10 mld zł. Przez koronawirusa grozi „czerwone zero” (raport)

Dodatkowo przy okazji Euro i piłkarskich mundialu duże kampanie prowadzą m.in. producenci piwa, innych napojów i sieci handlowe. Niektóre z tych firm w ramach indywidualnych umów angażują do reklam zawodników i trenerów, np. w połowie 2018 podczas mundialu ówczesny trener naszej drużyny Adam Nawałka promował też piwo Warka i sklepy Leroy Merlin, LG do kampanii zaangażowało byłego trenera Jacka Gmocha, a Biedronka - dziennikarza sportowego Tomasza Zimocha.