Euro 2012 - Herra: prace posuwają się zgodnie z harmonogramem
Prace nad przygotowywaniem piłkarskich mistrzostw Europy posuwająsię zgodnie z harmonogramem - ocenił prezes spółki PL2012 MarcinHerra.
We wtorek we Wrocławiu odbyło się spotkanie robocze z udziałemm.in. przedstawicieli sześciu miast, organizatorów Euro 2012.
Jak powiedział na konferencji prasowej Herra, spotkania roboczeorganizowane są co 4-6 tygodni, po kolei w każdym z sześciu miast.Omawiane są m.in. zrealizowane plany inwestycyjne oraz priorytetyna kolejne miesiące.
"Wszystko to po to, żeby przy następnym spotkaniu rozliczyć sięwzajemnie z tego, co zostało zrobione. Podczas spotkań wszystkiemiasta wzajemnie bardzo się wspierają i przekazują sobie bardzodużo dobrych praktyk" - mówił prezes.
Pytany przez dziennikarzy o stan przygotowań do mistrzostw weWrocławiu, Herra bardzo dobrze ocenił postęp prac nad stadionem,inwestycjami komunikacyjnymi, a także bazę hotelową.
"Sytuacja wygląda bardzo dobrze jeśli chodzi o hoteleczterogwiazdkowe. W pięciogwiazdkowych jest niedobór, ale jest tostan z końca kwietnia, a w tym czasie myślę, że mogły się jużpojawić nowe decyzje inwestycyjne" - dodał Herra.
Zdaniem prezesa dobrze zabezpieczona została także sprawarozbudowy wrocławskiego portu lotniczego. Herra podkreślił, żemiasto ma plan awaryjny na wypadek, gdyby przeciągnęły się rozmowynt. własności działek, na których ma stanąć nowy terminal lotniska,"a to oznacza, że niezależnie od wszystkiego lotnisko we Wrocławiuw 2011 r. na pewno będzie".
Przewodniczący zespołu PZPN ds. organizacji Euro, Adam Olkowicz,przypomniał, że po ostatniej wizycie prezydenta Europejskiej UniiPiłkarskiej, Michela Platiniego, okazało się, że Polska ma właściwetempo przygotowań.
"Sygnały z Ukrainy miały charakter swoistego ultimatum i jeżelido połowy września nie wyjaśni się sprawa stadionu w Kijowiewówczas UEFA będzie w bardzo trudnej sytuacji" - dodał.
Olkowicz zaznaczył jednak, że obecnie nie ma możliwości, byjakieś mecze zostały przeniesione z Ukrainy do Polski. Na dziś sąto nieuprawnione spekulacje medialne" - dodał.
"W pełni wierzymy, że koledzy na Ukrainie pokonają swojeprzejściowe kłopoty. To jest jedna kandydatura i nie możemyzmieniać frontu. Zdecydowanie odcinamy się od tego, że rzekomoPolska +próbuje coś zrobić+ z Niemcami" - podkreślił.
Kolejne spotkanie przedstawicieli sześciu miast - organizatorówEURO 2012 zaplanowane jest na sierpień i odbędzie się wChorzowie.
Dołącz do dyskusji: Euro 2012 - Herra: prace posuwają się zgodnie z harmonogramem