Elon Musk jednak kupi Twittera. Akcje firmy zdrożały o 22 proc.
Według nieoficjalnych informacji najbogatszy człowiek świata Elon Musk zdecydował się przejąć Twittera na warunkach ustalonych wiosną. Inwestorzy zareagowali euforycznie, we wtorek kurs giełdowy wzrósł o 22,2 proc.
Według ustaleń agencji Reuters, powołującej się na dwa źródła zbliżone do sprawy, Elon Musk zgodził się kupić akcje Twittera za ok. 44 mld dolarów, zgodnie z umową zawartą w kwietniu br. Bloomberg podał, że miliarder przekazał tę decyzję władzom Twittera na piśmie.
W efekcie akcje Twittera we wtorek podrożały o 22,2 proc. do 51,49 dolara. W trakcie sesji popyt na walory firmy był tak duży, że na krótko musiano zawiesić notowania.
Zgodnie z porozumieniem Elon Musk ma zapłacić 54,2 dolara za akcję Twittera.
- Kupno Twittera to czynnik przyspieszający stworzenie X - aplikacji do wszystkiego - skomentował Musk na swoim profilu twitterowym, obserwowanym przez 107,8 mln użytkowników.
Rzecznik Twittera potwierdził, że firma dostała pismo od Muska. Nie powiedział natomiast, czy firma zaakceptuje zawartą tam ofertę zakończenia transakcji.
Buying Twitter is an accelerant to creating X, the everything app
— Elon Musk (@elonmusk) October 4, 2022
Wiążąca umowa zawarta pod koniec kwietnia zakładała, że Elon Musk za większościowy pakiet akcji Twittera zapłaci ok. 44 mld dolarów. Kilka tygodni przed jej zawarciem miliarder przejął 9,2 proc. walorów firmy.
- Mam nadzieję, że nawet moi najgorsi krytycy pozostaną na Twitterze, ponieważ to właśnie oznacza wolność słowa - podkreślał wtedy.
Twitter pozwał Elona Muska
Jednak na początku lipca Musk przekazał Twitterowi, że wycofuje się z transakcji. Uzasadnił, że przyczyną są „fałszywe i wprowadzające w błąd” informacje o firmie, przede wszystkim na temat liczby botów aktywnych na platformie (według jej oficjalnych danych boty stanowią poniżej 5 proc. wszystkich profili).
Twitter skierował tę sprawę do sądu w Delaware, który początek procesu wyznaczył na 17 października. Prawnicy firmy pod koniec września poinformowali, że dokumenty uzyskane od dwóch naukowców zatrudnionych przez Muska wskazują, że według ich analiz boty stanowią od 5,3 do 11 proc. ogółu kont twitterowych.
W drugim kwartale br. przychody Twittera zmalały o 1 proc. do 1,18 mld dolarów, mimo wzrostu liczby użytkowników platformy o 16,6 proc. do 237,8 mln. Jako jedną z przyczyn wskazano niepewność związaną z niedoszłym przejęciem firmy przez Elona Muska.
Koszty podskoczyły o 31 proc., przez co wynik netto poszedł w dół z 66 mln dolarów zysku do 270 mln dolarów straty.
Dołącz do dyskusji: Elon Musk jednak kupi Twittera. Akcje firmy zdrożały o 22 proc.