Dziennikarz radiowy zastrzelony na Filipinach
Dziennikarz radiowy został w środę zastrzelony przed swoim domem w środkowych Filipinach - podała lokalna policja. Filipiny to kraj, w którym dziennikarze są regularnie celem zabójstw i zastraszania.
50-letni Cresenciano Bunduquin został zastrzelony w biały dzień przez bandytów jadących na motocyklu w Calapan, w prowincji Oriental Mindoro, powiedział AFP pułkownik policji Samuel Delorino. Trwa poszukiwanie sprawców mordu - jednego z nich zabił syn dziennikarza, gdy podczas pościgu uderzył w przestępców swoim pojazdem. Policja utworzyła specjalną grupę, która poszukuje sprawców mordu.
Prawie 200 zabitych dziennikarzy na Filipinach
Cresenciano Bunduquin był 198. dziennikarzem zabitym na Filipinach od 1986 roku i trzecim, który zginął pod rządami prezydenta Ferdinanda Marcosa Jr. W kraju giną głównie dziennikarze radiowi - zamordowany Bunduquin był 101.
Według organizacji pozarządowej Reporters Without Borders (RSF) co najmniej 187 pracowników mediów zostało zamordowanych na Filipinach w ciągu ostatnich 35 lat. W samym 2009 roku w masakrze dokonanej w prowincji Maguindanao na południu kraju zginęło 32 reporterów. Rząd Filipin powołał w 2016 r. grupę zadaniową ds. bezpieczeństwa mediów, jednak ten międzyresortowy organ okazał się niezdolny do powstrzymania błędnego koła przemocy wobec dziennikarzy - oceniło RSF.
Dołącz do dyskusji: Dziennikarz radiowy zastrzelony na Filipinach