SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Zaskakujące porozumienie Disney+ i właściciela HBO

Filmy 20th Century Studios, które powstaną do 2022 roku w Stanach Zjednoczonych trafią zarówno do Disney+, jak i HBO Max. Tymczasowe porozumienie jest związane z wygasającą właśnie umową dotyczącą praw do hollywoodzkich produkcji.

Porozumienie między Disneyem i WarnerMedia dzieli prawa do emisji filmów w streamingu. Dotyczy platform Disney+, Hulu (Disney jest jej głównym udziałowcem) i HBO Max. Obecna umowa między HBO a 20th Century Fox miała wygasnąć w 2015 roku. Jednak w 2012 roku ogłoszono, że obie firmy zawarły umowę o kontynuowaniu współpracy przez następne dziesięć lat. Było to przed przejęciem 20th Century Fox przez Disneya w 2019 roku. Później Disney postawił na streaming i pozyskiwanie treści do swojej platformy Disney+ na wyłączność.
 
Umowa tylko na rok

Zgodnie z nową umową HBO będzie dzielić się z Disneyem prawami do filmów wyprodukowanych przez 20th Century Studios i Searchlight Pictures. Jednocześnie HBO będzie nadal mieć wyłączność do około połowy filmów Foxa wyprodukowanych do 2022 roku. Oczekuje się, że umowa zakończy się po roku, ponieważ Disney chce, aby filmy 20th Century Studios trafiały wyłącznie do związanych z koncernem platform streamingowych, czyli Disney+ i Hulu.

Pierwszym filmem w nowej umowie, który będzie oferowany zarówno w serwisie Disneya, jak i HBO Max, będzie animowana produkcja Ron's Gone Wrong (w reżyserii Sarah Smith i Jean-Philippe Vine).  Trafi do HBO Max i Disney+ 15 grudnia. Kolejny film z serii Predator, Prey (w reżyserii Dana Trachtenberga) będzie również dostępny na Hulu i HBO Max w 2022 roku.

Disney+ i HBO Max już niebawem w Polsce

Na arenie międzynarodowej produkcje 20th Century Studios i Searchlight Films są dostępne wyłącznie w Disney+ po ich seansach kinowych. Nie wiadomo czy do podobnych umów dojdzie na rynku europejskim. HBO Max ma wystartować nad Wisłą już na początku 2022 roku. Nieco dłużej trzeba poczekać na polski debiut Disney+. Start tej platformy streamingowej platformy jest na lato 2022 roku. W przyszłym roku w Polsce powinien też pojawić się serwis SkyShowtime.

Nowi gracze na rynku streamingu mogą osłabić pozycje platform satelitarnych. Canal+ nie zdradza jakie umowy z wytwórniami hollywoodzkimi posiada w kontekście kanałów linearnych premium, usługi wideo na żądanie. Nadawca zapewnia, że ma umowy ze wszystkimi liczącymi się wytwórniami w zakresie TVOD, czyli transakcyjnego (dodatkowo płatnego) wideo na żądanie.

Obecnie Netflix ma 214 mln subskrybentów, Amazon Prime Video 200 mln, Disney+ 118 mln, a HBO Max prawie 70 mln.

Dołącz do dyskusji: Zaskakujące porozumienie Disney+ i właściciela HBO

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
AW
Na pewno Canal+ nie ma już żadnej umowy z Foxem, gdyż Disney chciał, żeby cały ich katalog był nadawany na ich kanałach zamiast dotychczasowego partnera, którym jest HBO. Na to Canal+ się nie zgodził i tak się stało, że wszystkie filmy Fox-a są teraz puszczane na kanałach HBO i Cinemax i nie na Canal+-ach. Był to oczywisty przewidywany efekt ukończonej w marcu 2019 bardzo historycznej dla Disneya transakcji.
0 0
odpowiedź
User
kolis
Nie do końca nowa umowa, tylko porozumienie skracające poprzednią. Musieli dać im coś w zamian lub dopłacić, bo to strata praw dla hbo.
0 0
odpowiedź