Deklaracji podatkowych nie można wysłać przez ePUAP
Profil zaufany, czyli bezpłatna metoda uwierzytelniania obywateli, którą można stosować przy kontaktach z różnymi rodzajami systemów administracyjnych, np. z ePUAP czy z ZUS-em, przy formularzach podatkowych jest nieprzydatny. Przy uwierzytelnianiu informacji przesyłanych do organów skarbowych można korzystać albo z tzw. danych autoryzujących, albo z kwalifikowanego podpisu elektronicznego.
Od początku tego roku zwiększył się zakres informacji, jakie przedsiębiorcy powinni przesyłać fiskusowi drogą elektroniczną. W ten sposób należy m.in. przekazywać formularze z informacjami o przychodach pracowników, uzyskanych w minionym roku. Z obowiązku kontaktowania się ze służbami podatkowymi przez internet zwolnieni są tylko przedsiębiorcy, zatrudniający mniej niż 5 pracowników.
Profil zaufany nie zadziała
Dla części firm nowe zasady, choć wygodne ze względu na ograniczenie liczby papierowych dokumentów, mogły się okazać niełatwe, bo przy składaniu deklaracji wymagany jest kwalifikowany podpis elektroniczny. Nie wszystkie firmy nim dysponują.
Niektórzy podjęli próbę wykorzystania do kontaktów z fiskusem tzw. profilu zaufanego. Jest to bezpłatna metoda uwierzytelniania osób fizycznych i podmiotów, wykorzystywana przy kontaktach z systemami e-administracji. Można ją wykorzystywać przy przekazywaniu danych na przykład do ZUS, przy zmianach zapisów w CEIDG lub przy korzystaniu z EPUAP-u. Za pośrednictwem tego ostatniego systemu część przedsiębiorców próbowała przesłać nawet dokumenty wymagane przez fiskusa. Jednak – jak przypomina resort finansów – zarówno wykorzystanie profilu zaufanego, jak przesyłanie deklaracji podatkowych przez ePUAP jest niemożliwe.
Albo podpis, albo dane autoryzujące
Do autoryzacji formularzy podatkowych przesyłanych drogą internetową można używać wyłącznie kwalifikowanego podpisu elektronicznego albo danych autoryzujących. Z pierwszego mogą korzystać zarówno osoby prawne, jak i osoby fizyczne, zaś drugi sposób jest dostępny tylko dla osób fizycznych. Tyle że obecnie system ministerstwa finansów nie posiada funkcjonalności, która umożliwiałaby od przedsiębiorców przyjmowania deklaracji podatkowych, uwierzytelnionych danymi autoryzującymi. Ci, którzy od stycznia mają obowiązek przesyłać formularze drogą elektroniczną, muszą korzystać z podpisu elektronicznego, a pozostali mogą wysyłać do fiskusa jedynie papierowe.
Poza tym poszczególne systemy e-administracji nie są ze sobą skorelowane, toteż deklaracja wysłana przez ePUAP po prostu nie dotrze do fiskusa. Resort finansów przypomina, że dokumenty podatkowe można przesyłać wyłącznie za pośrednictwem systemu e-Deklaracje. W jego ramach można skorzystać albo z bramki e-deklaracje, albo z Uniwersalnej Bramki Dokumentów, która służy do przesyłania m.in. dokumentów dotyczących przychodów pracowników z roku ubiegłego.
Szans na ujednolicenie na razie nie ma
Na razie nie zapowiada się, aby urzędy, które umożliwiają przedsiębiorcom kontakt poprzez systemy elektroniczne, wprowadziły jedną, wspólną metodę autoryzacji dokumentów przy użyciu narzędzi bezpłatnych. Do tego konieczne byłoby albo przeniesienie wszystkich narzędzi do jednego systemu, albo budowa elektronicznych łączników pomiędzy już istniejącymi rozwiązaniami elektronicznymi.
Marek Siudaj, Tax Care
Dołącz do dyskusji: