Debiut PZU zaowocował najwyższymi w historii obrotami na GPW

"Debiut PZU okazał się udany, ale struktura sprzedaży (liczba zleceń po 30 akcji i mniejszych) wskazuje, że wielu inwestorów indywidualnych zanotowało incydentalny tylko kontakt z papierami ubezpieczyciela. Zarobek rzędu 12-15% w czasie dwóch tygodni, w wyjątkowo niepewnym okresie na rynkach finansowych, prowokuje wręcz do realizacji zysków" - powiedział analityk Open Finanse, Emil Szweda.

Ekonomista zauważa, że zwykle dzień debiutu prywatyzowanej spółki jest także dniem największych obrotów w historii jej notowań, właśnie za sprawą inwestorów indywidualnych realizujących zyski już pierwszego dnia debiutanta na parkiecie. Łatwo się domyślić, że akcje odbierali inwestorzy instytucjonalni, co stwarza pewną nadzieję na dalszy wzrost kursu (o ile ich apetyt nie został zaspokojony pierwszego dnia notowań). Taką nadzieję daje także zakończenie sesji wzrostem kursu do nowego szczytu (360 zł to o 15,2% powyżej ceny emisyjnej), choć przy tej cenie pojawiły się już duże (być może umówione) zlecenia sprzedaży.

"Na obroty pozostałymi akcjami przypadło 1,6 mld zł. W przypadku WIG20 zanotowaliśmy obroty najwyższe od trzech dni, a sam indeks - dzięki niezłej końcówce - dotarł w okolice średniej z ostatnich 50 sesji, nie przekraczając jej jednak" - ocenił Szweda.

Większości indeksów na świecie wiodło się dziś nieco lepiej niż naszemu indeksowi blue chips - londyński FTSE zyskał 1,7%, a DAX nawet 2,6%. Inwestorzy - po okresie kierowania się emocjami - znów zaczęli przykładać wagę do bieżących publikacji, a te były dziś niezłe dla rynków akcji. Niemiecki PKB wzrósł o 0,2% w I kwartale (oczekiwano zerowej dynamiki), produkcja przemysłowa w strefie euro wzrosła o 1,3% w marcu (oczekiwano 1%), wzrosła także liczba wniosków o kredyt hipoteczny w USA (o 3,9%).

"U nas warto zwrócić uwagę na dzisiejszy raport Związku Banków Polskich, wedle którego liczba udzielonych w I kwartale kredytów hipotecznych wzrosła o ok. 25% r/r. Biorąc poprawkę na słaby styczeń i luty (ze względu na aurę) dane można uznać rzeczywiście za niezłe. Część inwestorów - po lekturze opublikowanych dotąd wyników kwartalnych banków - może na podstawie raportu łatwo dojść, które z rodzimych banków osiągnęły najwyższą dynamikę sprzedaży kredytów hipotecznych" - podsumował Emil Szweda.

W środę WIG 20 zyskał 1,1% i wynosi 2.469,07 pkt. WIG także wzrósł o 1,1% i wynosi 41.896,60 pkt. Obroty wyniosły 6,7 mld zł.