Branża ubezpieczeniowa za największe ryzyko uważa nowe regulacje prawne
Według przedstawicieli branży ubezpieczeniowej z całego świata największe ryzyko dla funkcjonowania sektora stanowią nowe przepisy wprowadzane zarówno na poziomie lokalnym, jak i międzynarodowym - wynika z badania CSFI i PwC.
Nowe przepisy regulujące takie kwestie jak wypłacalność czy zachowania na rynku, mogą według przedstawicieli sektora ubezpieczeniowego doprowadzić do zwiększenia kosztów i problemów związanych z dostosowaniem się do tych nowych regulacji. To zaś może utrudniać skupienie się na najważniejszej kwestii, jaką jest prowadzenie biznesu w czasach rynkowej niepewności. Największe obawy budziła dyrektywa Unii Europejskiej Solvency II.
Branża ubezpieczeniowa zaniepokojona jest również praktykami biznesowymi, czyli obszarem objętym precyzyjną kontrolą regulacyjną. W porównaniu z poprzednią edycją badania z 2011 r. nastąpił skok z 18. na 4. miejsce w rankingu.
Inne wskazane w badaniu obszary ryzyka objęły niepewny stan rynków finansowych (2. miejsce) i gospodarki światowej (3.). Ryzyka te stanowią dodatkowe obciążenie dla rynku, który już boryka się od kilku lat z niskimi stopami procentowymi i intensywną konkurencją.
Niezmiennie w branży ubezpieczeniowej zaniepokojenie budzi ryzyko katastrof naturalnych (5.), co związane jest z coraz większą częstotliwością tego typu zdarzeń oraz rosnącymi kosztami roszczeń.
Jeden z największych spadków w porównaniu z 2011 r. dotyczy obaw związanych z dostępnością kapitału (z pozycji 2. na 16.). W ocenie przedstawicieli branży ubezpieczeniowej sytuacja jest odwrotna niż dwa lata temu – w tej chwili mamy do czynienia z dużą ilością kapitału dostępną na rynku, szczególnie w sektorze ubezpieczeń majątkowych, osobowych oraz reasekuracji.
Spadek zanotowało także ryzyko związane z zasobami ludzkimi (z 6. na 19.). Z sytuacją tą mamy do czynienia przede wszystkim w krajach rozwiniętych – kryzys finansowy spowodował, że łatwiej jest pozyskać i utrzymać zasoby ludzkie. Sytuacja jest trudniejsza na rynkach wschodzących, gdzie brakuje wykwalifikowanych pracowników.
Ranking najważniejszych ryzyk w branży ubezpieczeniowej w 2013 r. (w nawiasach miejsca z rankingu z 2011 r.)
1. Regulacje (1)
2. Wyniki inwestycyjne (4)
3. Środowisko makroekonomiczne(3)
4. Praktyki biznesowe (18)
5. Katastrofy naturalne (5)
6. Gwarantowane produkty (-)
7. Jakość zarządzania ryzykiem (15)
8. Zarządzanie ryzykiem (14)
9. Długoterminowe zobowiązania (7)
10. Trudności polityczne (11)
11. Kanały dystrybucji (9)
12. Założenia aktuarialne (12)
13. Innowacje (-)
14. Reputacja (16)
15. Zarządzanie zmianą (31)
16. Dostępność kapitału (2)
17. Ład korporacyjny (8)
18. Zmiany klimatyczne (20)
19. Zasoby ludzkie (6)
20. Rozwój produktu (24)
21. Media społecznościowe (-)
22. Przestępczość (22)
23. Złożone instrumenty (19)
24. Reasekuracja (21)
25. Back office firm (17)
26. Zanieczyszczenia (25)
27. Terroryzm (23)
Badanie londyńskiego Centre for the Study of Financial Innovation (CSFI) oraz firmy doradczą PwC zostało przeprowadzone w kwietniu i maju 2013 r. Wzięło w nim udział 600 przedstawicieli branży ubezpieczeniowej z 54 krajów Europy, Ameryki Północnej i Południowej, Ameryki Łacińskiej, Azji, Afryki i Dalekiego Wschodu. Respondenci reprezentowali m.in. sektory Non-Life oraz ubezpieczenie na życie. Celem badania było stworzenie listy największych dziedzin ryzyka dla sektora na najbliższe 2-3 lata.
Dołącz do dyskusji: Branża ubezpieczeniowa za największe ryzyko uważa nowe regulacje prawne