SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Blogerzy modowi wysłani do fabryki ubrań w Kambodży w norweskim reality-show. "Szok"

Norweski dziennik „Aftenposten” w 5-odcinkowym reality-show pokazuje skrajny wyzysk siły roboczej w fabrykach tekstylnych w Kambodży. Uczestnicy programu, blogerzy modowi, nie kryją łez.

fot. „Aftenposten” fot. „Aftenposten”

W trakcie realizacji składającego się z 5 odcinków programu zatytułowanego  „Sweatshop Deadly Fashion” trójka młodych blogerów modowych z Norwegii - Anniken Jorgensen, Frida Ottesen i Ludvig Hambro - pojechała do stolicy Kambodży, Phnom Penh. Przez miesiąc w towarzystwie kamer mieli pracować w jednej z działających tam fabryk tekstylnych.

Podczas nagrywania show okazało się, że warunki, w jakich muszą pracować zarówno uczestnicy programu, jak i pozostali zatrudnieni w fabryce mieszkańcy Kambodży urągają ludzkiej godności, a otrzymywane wynagrodzenie nie wystarcza na zaspokojenie nawet najskromniejszych potrzeb pracowników.

Opowiadając przez kamerą o swoich przeżyciach i refleksjach związanych z dniami spędzonymi w zakładzie norweskie nastolatki nie kryły najpierw zaskoczenia, a później żalu i przerażenia światem, w którym żyją robotnicy. Młodzi ludzie często nie potrafili powstrzymać łez.

Program, dostępny online na stronie „Aftenposten” ma nie tylko zwrócić uwagę na fatalne warunki pracy na azjatyckich rynkach, ale także na fakt, że ubiory produkowane w tamtejszych fabrykach są przeznaczone często na potrzeby znanych marek, które po części ponoszą odpowiedzialność za wyzysk siły roboczej prowadzony na tak wielką skalę.

Dołącz do dyskusji: Blogerzy modowi wysłani do fabryki ubrań w Kambodży w norweskim reality-show. "Szok"

10 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
hey
Może docenią w jakiej cywilizacji żyją.
0 0
odpowiedź
User
poka poka
Ale dlaczego ci ludzie muszą tam pracować? Pracują pod karabinem? Nie! Pracują, bo chcą, gdyż albo będą pracować w nieludzkich warunkach w fabryce albo na polu za jeszcze mniejsze wynagrodzenie, czyli za samo jedzenie. Takie są realia. W Europie było tak samo, ale w XIX wieku była rewolucja przemysłowa i ludzie nie musieli już tyrać na polu ale mogli tyrać w fabrykach i zarabiać pieniądze. Dzięki temu, że poprzednie pokolenia Europejczyków tyrały w fabrykach, dziś ich potomkowie, czyli blogerzy modowi mogą zajmowac się tymi swoimi bzdurami zamiast dymać na polu za kilogram buraków. Tak wygląda świat.
0 0
odpowiedź
User
Heniek
Amerykę, kuźwa odkryli...
Od lat wiadomo jak to wygląda.
0 0
odpowiedź