Astro ze spadkiem wpływów i 1,63 mln zł straty wskutek inwestycji w E-Sport, na razie bez komentarza ws. „Familiady”

Wpływy sprzedażowe Astro zmalały w ub.r. o 13,6 proc. - z 3,17 do 2,73 mln zł, natomiast wynik netto pogorszył się z 262 tys. zł zysku do 1,63 mln zł straty.

W samym czwartym kwartale ub.r. przychody firmy wyniosły 927,8 tys. zł (wobec 1,39 mln zł rok wcześniej), a wynik netto - 422,8 tys. zł straty (w czwartym kwartale ub.r. było to 270,9 tys. zł zysku).

W raporcie finansowym firma tłumaczy, że mocne pogorszenie się wyniku netto wynika z nakładów na uruchomiony wiosną ub.r. kanał E-Sport. Spółka wylicza, że „przeprowadziła modernizację studia telewizyjnego pod kątem produkcji własnych dla kanału E-Sport, w tym dokonała zakupu sprzętu komputerowego i video oraz oprogramowania niezbędnego przy realizacjach na żywo. Uruchomiono również pierwsze reklamy testowe w ramach przygotowania kanału E-Sport do wprowadzenia reklam w przyszłości”.

Stacja została włączona m.in. do ofert sieci Vectra, Multimedia Polska, Toya i Inea, a w styczniu br. - do Orange TV. Nie są w niej jeszcze emitowane reklamy.

Astro komentuje zwyżkę cen akcji w związku z częstszą emisją „Familiady”

Od wielu lat głównym źródłem wpływów Astro jest produkcja „Familiady” dla TVP2. W miniony piątek pojawiła się informacja, że od 26 lutego teleturniej będzie emitowany nie tylko jak dotychczas w soboty i niedziele, lecz także od poniedziałku do piątku (w każdy dzień o godz. 14:00).

Efekt? W poniedziałek i wtorek kurs akcji Astro podskoczył z 42 do 89 groszy przy obrotach najwyższych od kilku lat. W środę wzrósł jeszcze o 5,6 proc. do 94 groszy (przy obrotach wynoszących 10,1 tys. zł. Łącznie przez te trzy dni transakcje na akcjach firmy miały wartość prawie 76 tys. zł.

W środę zarząd Astro w komunikacie zapewnił, że „wedle jego najlepszej wiedzy spółka oraz główny akcjonariusz nie dokonywali w ostatnim czasie żadnych transakcji na akcjach emitenta”. Zwrócił, też uwagę w wolnym obrocie pozostaje relatywnie niewielka liczba akcji, co może skutkować podwyższoną zmiennością ich ceny.

Głównym akcjonariuszem Astro jest prezes firmy Ryszard Krajewski - ma 82,4 proc. jej akcji.

Nie jest przesądzone, czy od poniedziałku do piątku będą emitowane premierowe odcinki „Familiady” czy też powtórki. Przy pierwszym wariancie znacznie wzrosłaby wartość zlecenia realizowanego przez Astro dla TVP. Jednak według nieoficjalnych informacji w dni powszednie będą pokazywane powtórkowe odcinki teleturnieju.

Zarząd Astro zapowiedział, że skomentuje tę sprawę po oficjalnej konferencji Telewizji Polskiej na temat ramówki wiosennej.