W Agorze trwają rozmowy na temat podwyżek. W tle zwolnienia
W czwartek odbyło się drugie z serii cotygodniowych spotkań zarządu Agory ze związkami zawodowymi. Temat: podwyżki dla pracowników. Jak podkreśla strona związkowa: szczególnie dla najsłabiej zarabiających. Tymczasem kolejne osoby odchodzą ze spółki w ramach zwolnień grupowych.
W Agorze od połowy lutego trwają rozmowy zarządu ze związkami zawodowymi działającymi w spółce na temat podwyżek dla pracowników. Mają się odbywać przez miesiąc – do połowy marca.
W czwartek odbyło się drugie z serii spotkań. - Rozmowy trwają. Nie jest przyjemnie toczyć je, gdy co chwilę z komunikatorów internetowych dowiadujemy się, kto został właśnie zwolniony – mówi Igor Rakowski-Kłos, członek prezydium Organizacji Zakładowej Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Inicjatywa Pracownicza przy Agorze.
Z firmą rozstaną się m.in. redaktorzy naczelni białostockiej i lubelskiej redakcji „Gazety Wyborczej”: Grzegorz Dąbrowski i Paweł Krysiak; Małgorzata I. Niemczyńska z magazynu „Książki. Magazyn do czytania” (jak podkreśla w rozmowie z nami, zwolnieniom poddała się dobrowolnie) i dziennikarz działu kultura „Gazety Wyborczej” Łukasz Kamiński.
Pod koniec stycznia Agora poinformowała o zakończeniu negocjacji w sprawie warunków zwolnień grupowych. Z pracą pożegna się 180 osób (150 osób z „Gazety Wyborczej” i 30 osób z Gazeta.pl), zwolnienia potrwają od 12 lutego do maksymalnie 31 marca. Wedle szacunków firmy, redukcja zatrudnienia ma kosztować ok. 10 mln zł.
- Uważamy, że kierownictwu firmy powinno zależeć, by poprzez podwyżki wysłać czytelny sygnał do załogi, że sytuacja finansowo pracowników, którzy zostają, odczuwalnie się poprawi – ciągnie Rakowski-Kłos. - Szczególnie mocno zależy nam na podwyżkach dla osób, które zarabiają najmniej - to o nich będziemy walczyć najbardziej. Zarabiając w okolicach płacy minimalnej, nie można się utrzymać, gdy prowadzi się jednoosobowe gospodarstwo domowe albo wynajmuje mieszkanie – podkreśla związkowiec.
W „Wyborczej” trwa także reorganizacja. Jak informowały Wirtualnemedia.pl, od 4 marca będą drukowane tylko trzy wersje tytułu (zamiast dotychczasowych siedmiu) - dla Warszawy, północy i południa kraju. Zmniejszone będą objętości magazynu „Duży Format” oraz dodatku „Ekonomia+”.
Dołącz do dyskusji: W Agorze trwają rozmowy na temat podwyżek. W tle zwolnienia
Ale dla zarządu, w końcu to dzięki ich ciężkiej pracy ograniczono koszty.
Przecież nie ma obowiązku pracy w Agorze.
Można zająć się np. wykładaniem.
Chemii.
W dyskoncie.